Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 12-11-2009, 07:02   #1
btd
złośliwy krasnolud
 
btd's Avatar
 
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
Default

Jak cie ponioslo to sie trzymaj.

Nie wiesz czego brakuje Nerze. Hodowca tym dla ciebie bezwartosciowym papierkiem potwierdza ze jakos przylozyl sie do hodowli, gwarantuje jakas jakosc, zwlaszcza ze to Czech.

Mi to wisi, ale obys nie oszczedzil tylko na samym poczatku. No i normalny wilczak, z papierami wcale nie musi kosztowac pensji. Trzeba tylko troche sie postarac, pokazac i ruszyc glowa.

W Polsce zeby nie spelnic uprawnien hodowlanych trzeba byc naprawde ostatnim leniwym jelopem - sprowadza sie to do zaliczenia paru wystaw. W Czechach trzeba spelnic znacznie wiecej warunkow. Ciekawe czego nie potrafil wypelnic ten 'hodowca'.

No i nie bylbym soba jakbym sie nie przyczepil:
Quote:
Też mam nadzieje ze nigdy nie bede musiał jechac z Nerą do weterynarza chyba ze do szczepienia
To rozwoju szczeniora tez nie masz zamiaru kontrolowac?

I jeszcze:
Nera nie jest przecież z
Quote:
Pohraniční stráže
tak więc skoro liczy się dla ciebie tylko dobro i miłość do zwierzaków (co bardzo mnie cieszy) to po co dodajesz? Z Pohraniční stráže to byly pierwsze mioty jak powstawała rasa.
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu [']

Last edited by btd; 12-11-2009 at 08:55.
btd jest offline   Reply With Quote
Old 12-11-2009, 09:03   #2
hubsen
Junior Member
 
hubsen's Avatar
 
Join Date: Apr 2009
Posts: 94
Default

Quote:
Originally Posted by btd View Post
Jak cie ponioslo to sie trzymaj.

Nie wiesz czego brakuje Nerze. Hodowca tym dla ciebie bezwartosciowym papierkiem potwierdza ze jakos przylozyl sie do hodowli, gwarantuje jakas jakosc, zwlaszcza ze to Czech.

Mi to wisi, ale obys nie oszczedzil tylko na samym poczatku. No i normalny wilczak, z papierami wcale nie musi kosztowac pensji. Trzeba tylko troche sie postarac, pokazac i ruszyc glowa.

W Polsce zeby nie spelnic uprawnien hodowlanych trzeba byc naprawde ostatnim leniwym jelopem - sprowadza sie to do zaliczenia paru wystaw. W Czechach trzeba spelnic znacznie wiecej warunkow. Ciekawe czego nie potrafil wypelnic ten 'hodowca'.

No i nie bylbym soba jakbym sie nie przyczepil:
To rozwoju szczeniora tez nie masz zamiaru kontrolowac?

I jeszcze:
Nera nie jest przecież z

tak więc skoro liczy się dla ciebie tylko dobro i miłość do zwierzaków (co bardzo mnie cieszy) to po co dodajesz? Z Pohraniční stráže to byly pierwsze mioty jak powstawała rasa.
Czy ten papier daje mi pewnośc tej jakości??? "Jakość"..czy to nie brzmi przedmiotowo???? Dla mnie Nera jest cudownym wilczakiem a dla Ciebie Twoja Ciri jest wilczakiem dobrej jakości??
Postarć, pokazać, ruszyć głową?? co to ma znaczyc?? Nera już takiem szczeniorem nie jest ale i tak była pod praktycznie stałą opieką wetrynarza, dzięki tym zaoszczedzonym pieniądzą mogłem właśnie miedzy innymi o to zadbać!! co do tej Pohraniční stráže..to pożartować nie można??
hubsen jest offline   Reply With Quote
Old 12-11-2009, 09:39   #3
btd
złośliwy krasnolud
 
btd's Avatar
 
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
Default

W Czechach czy na Słowacji moim zdaniem daje. Wystarczy zobaczyć wymagania jakie musi spełnić hodowca. I tutaj wchodzi wlasnie jakosc. Cos tak jak wprowadzenie ISO - pewne normy i zasady ktore maja byc przestrzegane. Nie jest to gwarancja 100%, ale moim zdaniem juz cos daje.
U nas jak pisałem wymagania do hodowlanki są małe, wiec dla mnie to trzeba pojechać do hodowcy, zobaczyć, porozmawiać - więcej niż 'ile kosztuje szczeniak' - i tam też jeśli zależy tobie możesz ustalić np współwłasność, żebyś nie musiał wydawać całej swojej pensji.
I tutaj dochodzimy do kolejnej kwestii:
Quote:
Nera już takiem szczeniorem nie jest ale i tak była pod praktycznie stałą opieką wetrynarza, dzięki tym zaoszczedzonym pieniądzą mogłem właśnie miedzy innymi o to zadbać!!
Czy kazdego musi byc stac na psa? My dosyc dlugo ukladalismy sobie zanim bylismy pewni ze tak, damy rade, takze finansowo, takze jakby cos bylo nie tak.
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu [']
btd jest offline   Reply With Quote
Old 12-11-2009, 11:43   #4
hubsen
Junior Member
 
hubsen's Avatar
 
Join Date: Apr 2009
Posts: 94
Default

Quote:
Originally Posted by btd View Post
W Czechach czy na Słowacji moim zdaniem daje. Wystarczy zobaczyć wymagania jakie musi spełnić hodowca. I tutaj wchodzi wlasnie jakosc. Cos tak jak wprowadzenie ISO - pewne normy i zasady ktore maja byc przestrzegane. Nie jest to gwarancja 100%, ale moim zdaniem juz cos daje.
U nas jak pisałem wymagania do hodowlanki są małe, wiec dla mnie to trzeba pojechać do hodowcy, zobaczyć, porozmawiać - więcej niż 'ile kosztuje szczeniak' - i tam też jeśli zależy tobie możesz ustalić np współwłasność, żebyś nie musiał wydawać całej swojej pensji.
I tutaj dochodzimy do kolejnej kwestii:
Czy kazdego musi byc stac na psa? My dosyc dlugo ukladalismy sobie zanim bylismy pewni ze tak, damy rade, takze finansowo, takze jakby cos bylo nie tak.
Bożeeee...jakość...ISO czy my tu nadal piszemy o najlepszym przyjacielu człowieka?????????? właśnie przez te wszystkie wymagania hodowlane istnieją psy bez rodowodów, z którymi macie tak wielki "problem"! Dlaczego każdy pies nie ma papierów??? wystarczyłoby najzwyczajniej dawać każdemu psu rodowód tylko z odpowiednim wpisem..hodowlany lub nie wtedy skończyłyby sie wasze problemy!!
hubsen jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 01:13.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org