Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Videos & photo stories

Videos & photo stories Foto i video blogi....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 08-04-2009, 15:16   #1
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

No i wszystko stało się jasne
K-lee też tak ma, mało tego unika wtedy dotyku i odsuwa się od nas i ostentacyjnie rozwala się na trawce...
Wniosek z tego jeden: Peronówka poszła na łatwiznę i zaczęła produkować podrabiane wilczaki
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 08-04-2009, 15:38   #2
Rybka
Member
 
Rybka's Avatar
 
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
Default

Grin, nie przejmuj się, to minie.
Maluch jest młody i to pierwsze ciepłe dni jego życiu. Więc musi się przystosować do takiej temperatury. Może to potrwać nawet do 2-3 tygodni. Jedne psy szybciutko się aklimatyzują inne potrzebują właśnie trochę czasu. Ośrodek termoregulacji nie jest jeszcze w 100% przystosowany i pies jak harcował w mrozie i śniegu, teraz próbuje robić to samo i jest mu gorąco. Ale to nic straszengo- sama natura
Jeżeli po 2-3 tygodniach dalej będzie się wyraźnie męczył, ział i niechętnie ruszał no i ogólnie miał małą tolerancję na ruch możesz pójść do weta i poprosić o badanie krwi (anemia) bądź EKG (czy serduszko prawidłowo działa). A na razie nic się nie martw- dużo zimnej, czystej wody w misce, codzienne spacerki i pies powinien za kilka dni ganiać jak szalony
__________________
Rybka jest offline   Reply With Quote
Old 08-04-2009, 15:48   #3
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

O, dzięki Rybka.
Potwierdziłaś moje "podejrzenia".
Teraz wiem, że to normalne zachowanie i nie mam się czym martwić na zapas, tylko obserwować.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 08-04-2009, 16:24   #4
wilczakrew
Senior Member
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
Default

Rybka ma tutaj zupełna rację. czambor też jest zimowy i jego pierwsze letnie dni wyglądały przezabawnie. Był wiecznie zmęczony, co chwila się kładł i nie miał zbytniej ochoty biegać. Ale jak na 3 dzień spacerów niepostrzeżenie udało mu się wejść do jeszcze zimnej wody ( przypomne, ze wczesniej woda to wróg nr 1, wszystkie kałuze omijał ) to stanoł jak wryty na conajmniej 5 minut. Tak totalnie bez ruchu po czym wyskoczył z niej jak dosłownie torpeda zrobił slalom pomiedzy drzewami z prędkoscią światła ( nie przeszkodziło mu zaliczenie jednej dziury i zarycie pyskiem po trawie jak też zderzenie z drzewem - om tego nie zauważył ) Trwało to około 15 minut i powróciła ochota do wszystkiego. Potem regularnie na spacer dzienny chodziliśmy w to wąłśnie miejsce. Choc ja byłem przerażony jego zachowaniem. Byliśmy wtedy też z innym wilczakiem dorosłym, który zachowywał sie normalnie. Więc zachowanie mojego było z lekka nienormalne bo nawet zbytnio nie miał ochoty na jedzenie i też sie martwiłem czy nie jest chory.
wilczakrew jest offline   Reply With Quote
Old 06-07-2012, 14:49   #5
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Odkopuje temat, bo u nas wściekłe temperatury (+34 w cieniu), pies strzelił focha na spacery. Ja mu się nie dziwię. Ale dziadek jest mnie w stanie zaskoczyć-na łące pod oknami, po przedwczorajszym gradobiciu stoi woda. Taka po kostki. Czyli można zamoczyć łapy, napić się i tyle. Ale co zrobić gdy słonko przygrzało w główkę, a zwyczajowe chłodzenie polega na nurzaniu owej w wodzie? Tu się dziadkowy czerep nie mieści Można więc się w wodzie wytarzać, później poprawić panierką w piachu...(panierka w lesie również chroni przed komarami)
Po wszystkim bonus ode mnie-prysznic (bo te kilogramy piachu to nic fajnego). No i leżenie pod wiatrakiem....
Na szczęście zaczęło grzmieć, nie mam nic przeciwko kolejnemu oberwaniu chmury
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 06-07-2012, 19:31   #6
Spider
Spiderwolf
 
Spider's Avatar
 
Join Date: Oct 2010
Location: Jasienica
Posts: 360
Default

Witam Ja dzisiaj w drodze do domu zakupiłam w komisie dziecięcym używaną wanienkę niemowlęcą Wanienka pełna wody - sukom radość wychodzi uszami haha . polecam Spiderka & Czakram & Diablica Galicyjski Wilk
Spider jest offline   Reply With Quote
Old 06-07-2012, 21:54   #7
trunksia
Junior Member
 
trunksia's Avatar
 
Join Date: Jun 2012
Location: Pszczyna
Posts: 163
Default

My w niedzielę wyjeżdżamy na oboz agility i obawiam się, że w tym upale nie poćwiczymy za dużo, bo Aszczu kategorycznie odmówi współpracy
trunksia jest offline   Reply With Quote
Old 06-07-2012, 22:02   #8
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Spider View Post
Witam Ja dzisiaj w drodze do domu zakupiłam w komisie dziecięcym używaną wanienkę niemowlęcą Wanienka pełna wody - sukom radość wychodzi uszami haha . polecam Spiderka & Czakram & Diablica Galicyjski Wilk
Ja tęsknym okiem wodzę po basenikach ustawionych w ogródkach, mogłabym taki co najwyżej postawić na balkonie, tylko nie wiem co by powiedzieli sąsiedzi na okazjonalne, zimne prysznice
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 20:30.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org