|
|
#11 | ||
|
VIP Member
|
Quote:
A nie nie nie .... Glupawka opisana jak wyzej to jedno..bijaktyka to drugieGlupawke pies inicjuje i konczy sam. Bijatyke prowokuje czlowiek..choc czasem tez i pies. Bywa, ze czytam, suka mi "pac" lapa w ksiazke czy gazete, po kilku moich odburknieciach, zeby zjezdzala w koncu patrze na nia i widze- wielkie, granatowe oczy szalenca , wtedy idziemy na lozko, zaczepiam ja lapiac za lapy i sie zaczyna....po kilku sekundach piszcze "Paaan! Ratuuuj!!!" , Roman rzuca, ze sie wtracal nie bedzie do wariatow a ja wychodze z tego z siniakami, zadrapaniami a bywalo ze i ze skaleczeniem Najbardziej boli jak sie dostanie strzal klem po kostce dloni...ojjjj wszystkie gwiazdy sie wtedy oglada... Na koniec sama daje suce poduszke bo jak sie za bardzo rozkreci to mnie za bardzo boli ![]() ( te zdjecia , ktore umiescilam w innym watku byly wlasnie z poczatku bijatyki ) Quote:
|
||
|
|
|
|
|