|
Wilki i wolfdogi Wszystko na temat tych najblizszych braci CzW... A do tego informacje na temat innych wilczych ras: Saarloosów, Lupo Italiano... |
|
Thread Tools | Display Modes |
08-01-2002, 02:55 | #1 |
VIP Member
|
Saarloos Wolfhond
Wlasnie przygotowywalam sie do kolejnego tlumaczenia Portugalczykom roznic
miedzy Saarloosem i CzW (bo dla nich nie ma zadnych) i zostalam "zmuszona" do dokladnego przestudiowania i porownania wzorcow obu ras - z naciskiem na charakter. I dopiero teraz moja uwage zwrocila ogromna roznica w opisie ich charakterow. Opis charakteru CzW oficjalnie idzie tak "Zywy, aktywny, posluszny, szybko reagujacy, nieustraszony, odwazny. Nieufny, ale nie atakuje bez potrzeby. Niezwykle oddany wlascicielowi. Odporny na trudne warunki pogodowe. Wszechstronny." Z tego powodu zawsze dziwilo mnie, ze spotykane Saarloosy sa w 99% procentach bardzo strachliwe, w zasadzie bez kontaktu z otaczajacym je swiatem (chlubnym wyjatkiem jest pies, ktorego co roku mozna spotkac na wystawie w Berlinie oraz kilka osobnikow, ktore odwiedzaja niemiecka klubowke). Wine za to zrzucalam na barki wlascicieli z Niemiec i Holandii, ktorzy duze problemy maja nawet z CzW (na prawde polecam artykuly z wystawy w Lühringsen, bo opisuja dokladnia sytuacje). Ale co sie okazuje? One maja takie byc! :-/ Tu moje (bardzo toporne) tlumaczenie ich wzorca: Mily, promieniujacy energia pies, ktory posiada dumny i niezalezny charakter. Jest posluszny tylko, gdy tego chce. Jest przywiazany do swojego wlasciciela i mozna na nim zawsze polegac. W stosunku do obcych zachowuje rezerwe, jest w pewnym stopniu nieufny. Jego rezerwa i typowo wilcza chec ucieczki w nieznanych sytuacjach jest typowa dla Saarloos Wolfhunda i, jako cechy typowe dla rasy, powinny zostac zachowane. Kiedy obce osoby zblizaja sie do Saarloosa, powinny wykazac zrozumienie dla jego zachowania, dla jego nieufnosci i jego instynktu ucieczki [sorry, ucieklo mi tu dobre slowo]; cech, ktore niesie w swoich genach. Forsujace (?), niechciane zblizanie sie obcej osoby moze spowodowac, ze przewazy instynkt ucieczki. Ograniczenie tego instynktu, np. przez ograniczone pola ruchu przez przywiazanie psa, moze spowodowac, ze jego zachowanie wyda sie bojazliwe. Coz, z takim charakterem nie ma mowy o pracy w policji, czy tak szeroko opisywanej pracy Saarloosow, jako przewodnikow niewidomych. Nie ma mozliwosci tez zaliczenia podstawowych egzaminow posluszenstwa. Kloci sie to tez z zasadami oceniania na wystawach (stad pewno to podkreslenie we wzorcu, ze musza byc strachliwe)... Coz, pozostaje miec tylko nadzieje, ze bedzie jednak coraz wiecej Saarloosow z charakterami nietypowymi dla tej rasy... Pozdrawiam, Margo
__________________
|
09-12-2004, 20:08 | #2 |
"Tata" Demolki :-)
Join Date: Sep 2004
Location: Wejherowo
Posts: 335
|
Mogę zrozumieć nieufność, ale to nie to samo co ucieczka.
Nieufny moze odsunąć głowę, ostrzegawczo warknąć, ale ucieczka? Ciekawe czy oni te psiaki celowo straszą w celu uzyskania "właściwego efektu dobrego wzorca hodowlanego"...
__________________
Lepsze o północy jest wycie niż kocyk |
|
|