Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Hodowla

Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 08-12-2008, 13:50   #1
Galicja
Galicyjski Wilk
 
Galicja's Avatar
 
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
Default

Tak się zastanawiam....ostatnio na WD nie ważne jaki temat się zacznie, jaki problem poruszy, zawsze kończy sie tak samo... Może założymy temat "przepychanki miedzy hodowcami" i tam wszystkie swoje żale bedziemy wylewać. Prawda jest taka że wiele osób czyta to co się tu pisze, ale coraz mniej zabiera głos. Bo po co? Jak wszyscy wiemy jak się dyskusja skończy.Przez to forum traci chyba to co dawniej było jego atutem - wymiana zdania, doświadczenia, to co mnie pomogło jak kupiłam Donę.
Co do stron internetowych hodowli to na KAŻDEJ stronie hodowca przedstwia swoje dokonania , psy w tym dobrym świetle, byłby chyba samobójcą gdyby tego nie robił. Wiadomo, hodowca tez człowiek jeden ma talent do pisani (efektem jest tekst na 2 strony) inny napisze tylko 2 zdania. Ale czy spotkaliście sie z wpisem na stronie "mój pies przegrał bo był gorszy"?
__________________
http://www.galicyjskiwilk.pl/
Galicja jest offline   Reply With Quote
Old 08-12-2008, 14:09   #2
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by magdalena View Post
Bo po co? Jak wszyscy wiemy jak się dyskusja skończy.(.....) na KAŻDEJ stronie hodowca przedstwia swoje dokonania , psy w tym dobrym świetle, byłby chyba samobójcą gdyby tego nie robił.
Skoro z góry wiadomo, jaki będzie finał rozmowy to faktycznie- w ogóle nie ma sensu zaczynać.
Szkoda, że zamiast konkretnych rzeczy możemy tylko przeczytać to, co powyżej.
Madzia- to nic osobistego, ale przyznasz chyba, że jako hodowca tez należysz go grupy od której właśnie początkujący chcieliby się czegoś dowiedzieć, poznać głos w sprawie.. tymczasem jest ”a po co rozmawiać, to bez sensu..”..
Sama skorzystałaś kiedyś, z Donka.. a co z innymi? Nie są warci pomocy?

Nikt Cię oczywiście nie zmusi do rozmowy ( ani nikogo innego) ale pamiętaj, że to Wy- hodowcy jesteście współodpowiedzialni za obecny stan rzeczy
Jeśli ta platforma dyskusji nie jest warta zabrania głosu- są.. inne miejsca, gdzie można się wypowiedzieć.. tylko gdzie?????
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 08-12-2008, 14:24   #3
Galicja
Galicyjski Wilk
 
Galicja's Avatar
 
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Madzia- to nic osobistego, ale przyznasz chyba, że jako hodowca tez należysz go grupy od której właśnie początkujący chcieliby się czegoś dowiedzieć, poznać głos w sprawie.. tymczasem jest ”a po co rozmawiać, to bez sensu..”..
Głos na temat zabrałam, czytaj na stronie pierwszej, napisałam jakie są moje doświadczenia i jak ja doradzam.... I chyba mój post czytałas bardzo pobieznie skoro z niego wywnioskowałaś że nie widzę sensu dyskusji., widzę i dlatego piszę na tym forum, mówiłam o osobach które tego nie robią .ale wiesz "to nic osobistego "
__________________
http://www.galicyjskiwilk.pl/
Galicja jest offline   Reply With Quote
Old 08-12-2008, 15:17   #4
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by magdalena View Post
Głos na temat zabrałam, czytaj na stronie pierwszej, napisałam jakie są moje doświadczenia i jak ja doradzam.... I chyba mój post czytałas bardzo pobieznie skoro z niego wywnioskowałaś że nie widzę sensu dyskusji., widzę i dlatego piszę na tym forum, mówiłam o osobach które tego nie robią .ale wiesz "to nic osobistego "

Złosliwośc niepotrzebna..
masz racje, z tym Twoim postem, Przepraszam..
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 08-12-2008, 14:55   #5
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by magdalena View Post
Tak się zastanawiam....ostatnio na WD nie ważne jaki temat się zacznie, jaki problem poruszy, zawsze kończy sie tak samo...
Masz racje - admin zaraz podzieli temat, bo mamy tu juz kilka roznych watkow...

Quote:
Originally Posted by magdalena View Post
Może założymy temat "przepychanki miedzy hodowcami" i tam wszystkie swoje żale bedziemy wylewać. Prawda jest taka że wiele osób czyta to co się tu pisze, ale coraz mniej zabiera głos. Bo po co?
Niestety osobiscie jestem za "przepychankami" - choc takimi trzymajacymi siegranic, bo jest jak jest i forum Wolfdoga to jedyne miejsce gdzie mozna oficjalnie ustosunkowac sie do zarzutow...

Oczywiscie mozna zignorowac plotki, ale zaczynaja zyc one wlasnym zyciem. A pomyslowosc hodowcow przekracza wszystkie granice...

Przeciez tak niedawno mielismy przypadek szczeniaczka z Twojego miotu 'B', gdzie "mili hodowcy" w pieknych slowach zarzucali, ze jestes winna jego smierci i ogolnie to jakas ciemna sprawka... Mimo wszystko nie zdecydowalas sie nie robic "przepychanek". Efekt? Jedna jedyna Twoja odpowiedz uciela na dobre chore plotki... Zostawienie sprawy na 100% spowodowaloby, ze chetny na szczeniaka dostawalby PW od "zyczliwego" - "uwazaj - u niej umieraja szczeniaki"...

Czy myslalas jeszcze niedawno, ze gdy jakas osoba na forum napisze, ze chce szczeniaka wlasnie od Ciebie to na priva dostanie post od innego hodowcy "Chcesz szczeniaka od tego rozmnazacza, moje lepsze i "domowe i doskonale"?".

Poczekaj chwilke, a gdy przyjdzie czas na miot Blitz dowiesz sie, ze Issar wcale nie byl HD-A i zdrowy, tylko dysplatyczny, a to co piszesz o dobrych wynikach to zwykly szwindel... I NIE GRA TU ROLI, ze badanie Issara jest prawdziwe, a badanie oficjalne...

No i jeszcze musisz sie wytlumaczyc dlaczego kupilas Done ze Slowacji, gdzie psy sa strachliwe i rodza sie i zyja w fatalnych warunkach. Jak mozna popierac takie fabryki szczeniat...?

Niestety dawno minal czas, gdy mioty REKLAMOWANO, a rzeczywistosc "jedynie" KOLORYZOWANO. Teraz nabralo to szponow i psom zdrowym (OFICJALNE papiery!!) zarzuca sie zle stawy. Mam przypadek osoby, ktora na forum pisze "to agresywny pies", a na priva mowi, ze tak nigdy niemyslala, bo nigdy nie widziala, aby ten pies byl agresywny do ludzi...
Niestety nie mamy juz do czynienia z niedomowieniami i przesada, ale prawdziwym klamstwem...

To nie jest mily temat, ale tez niektorzy coraz bardziej czuja presje (konkurencja w Polsce powoduje, ze wlasciciele nie sa ZMUSZENI do kupienia psa z hodowli XXX, ale moga wybrac taka jaka im odpowiada, a to powoduje, ze niektorzy beda mieli problem ze znalezieniem chetnych na szczenieta). Dlatego zostawiaja metody mowienia tylko tego, ze jakis pies jest "brzydki"... Nie - teraz stwierdza, ze jest brzydki, ma falszywe badania stawow, w krycie w sumie nie bylo tym psem, tylko to miot Burka sasiada...

Gdyby to byla sprawa miedzy hodowcami to tej sprawy tak na serio by nie bylo... Nikt nie boi sie, ze Ty, jola, ssmok, Gosia, Aneta, czy Daniel w to uwierzycie. W cos takiego nie uwierzy Milan, Lucka, Michael i 50 innych hodowcow... Hodowcy maja swoj rozumek...
Nie, odbiorca tych plotek sa nowe osoby - dopiero poszukajace psa dla siebie... Ale po lekturze 50 stron hodowcow niech maja szanse ZWERYFIKOWAC to co przeczytali - czy to na tym forum, czy to w bazie danych....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 08-12-2008, 15:27   #6
Galicja
Galicyjski Wilk
 
Galicja's Avatar
 
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
Default

Może mam ograniczoną wyobraźnie, ale nie mieszczą mi się w głowie takie praktyki jaki opisujesz, ale skoro piszesz to widocznie istnieją (wiadomości na priv itd ) Co do "przepychanek to są dobre jeśli jest to dyskusja a nie monolog, bo ja wiem, Ty wiesz o kim mowa, wiedzą osoby "siedzące" w świecie wilczaków od jakiegoś czasu, ale nie wie tego osoba która pierwszy raz otwiera wolfdoga. Jestem za otwartością i wyrażaniem opinii na głos, zgadzają sie chyba z tym osoby które mnie znają, ale uważam że nie można każdego tematu zamieniać w podobny sposób.

A co do tematu Dony nie wybierałam zrobił to za mnie hodowca, Blitz wybrałam całkowice świadomie, miała to wszystko co szukałam u wilczaka, choć widziałam jej wady. Za dwa tygodnie jadę po szczeniaka, zaufam hodowcy, ale zabiorę ze sobą bagaż doświadczeń.
__________________
http://www.galicyjskiwilk.pl/
Galicja jest offline   Reply With Quote
Old 08-12-2008, 15:44   #7
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by magdalena View Post
Co do "przepychanek to są dobre jeśli jest to dyskusja a nie monolog, bo ja wiem, Ty wiesz o kim mowa, wiedzą osoby "siedzące" w świecie wilczaków od jakiegoś czasu, ale nie wie tego osoba która pierwszy raz otwiera wolfdoga.
Zgadza sie... i dlatego wlasnie rzucam przyklady...

Mamy w internecie informacje, ze hodowle slowackie sa tragiczne. Ja i Ty wiemy o tym, ze pisze to soba, ktorej zalezy na tym, aby Slowakom dokopac, bo pod wzglegem wygladu to zdecydowana czolowka, a autorka hoduje psy w innym typie. Wiec kazdy pies sprowadzony ze Slowacji to powazna konkurencja...
Nowa osoba nie ma zbytnio o tym pojecia, a kto by sie nie przerazil, ze decydujac sie na psa ze Slowacji dostanie sie szczeniaka zaniedbanego, strachliwego i wyciagnietego z brudnego kojca...

Mamy bezposredni atak na hodowle Radov dvor. Znam ja doskonale, wiem co oferuja.... Nikt nie reklamuje jej jako wzorcowej, ale kazdy kto siedzi w temacie wie dlaczego "tymczasem zwierzęta stamtąd są używane w hodowli". Uzywane sa ze wzgledu na charakter, wyglad, zdrowie i wartosc rodowodow. A wychowanie? Nie mowie o warunkach, ale z tej hodowli bralismy Irana, ktorym krylismy Jolke. Zreszta wiele osob mialo mozliwosc go poznac - malo jest psow, ktore zostaly wychowane tak, ze calkowicie mozna im zaufac - ani chwili nie balam sie, ze Iran mnie ugryzie. Wrecz przeciwnie - chcialabym aby moze psy mialy tak optymistyczne nastawienie do zycia jak on...
NIE - nie polece tej hodowli na zapup szczeniaka, ale z reka na sercu polece szczeniaka po suce czy psie z tej hodowli.

Mamy atak na Paczka - wiemy, ze jest sola w oku osoby, ktora to pisala. Ale zaden zal i zlosc na hodowce nie nie sprzedal nam szczeniaka nie uprawnia to wypisywania niesprawdziwych informacji o jego psach...


W internecie jest jedna opinia, powyzej byla moja na ten sam temat (a argumentami). Jesli ktos sie zgadza (lub nie) ma mozliwosc sie wypowiedziec... To chyba lepsze niz jedyna sluczna prawda opowiadana pokatnie na wystawach czy krazaca po internecie...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 08-12-2008, 15:51   #8
wolfin
Moderator
 
wolfin's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Where the wolf lives
Posts: 6,095
Send a message via ICQ to wolfin Send a message via Skype™ to wolfin
Default

oi NIEMOW o Irane, ten pies zawojowal cala Litwe, i ma teras milosnikow jego nadal, dla tego i Kuti zostala u mnie, bo to Iranowata corka, takich psow jest malo, to pies z duzej litery P.

noo jesli juz tak temat posedl, to i ja - z zagranicy jestem obgadywana i to, mocno na niektorych forach.

Magda, czekami baaaardzo na nowe fotki malej,

a co do SK hodowli, teras szukami psa dla jednej rodziny, zgadni cie z jakiego kraju
__________________

Last edited by wolfin; 08-12-2008 at 16:08. Reason: oi literka
wolfin jest offline   Reply With Quote
Old 09-12-2008, 23:06   #9
btd
złośliwy krasnolud
 
btd's Avatar
 
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
Default

Quote:
1) Czy wedlug Ciebie produkcja jest hodowanie na rodzicach zdrowych i przebadanych. Czy produkcja jest hodowane na niebadanych psach w rasie, gdzie dysplazja stawow jest jednak dosyc czesta?

Ty użyłaś psa z wynikiem B. Niby dopuszczalne,ale jak dla mnie jak ktos tak bardzo
aspiruje do bycia debesciakiem to nie ma miejsca na cos takiego (pewnie nie było innej opcji dodania potrzebnych genów do hodowli - może np. wzrost?)
No i oczywiście wg ciebie jak nie ma przeswietlenia to pies na pewno ma dysplazje.
Ja CIRI przeswietlilem i kazdego bede przeswietlal, ale u nas to nie jest obowiazkowe.


Quote:
2) Czy wedlug Ciebie produkcja jest hodowanie miotow, bo najciekawszych psach w tej rasie? Miotow, z ktorych kazdy jest unikalny.
Po 1. ty uważasz że najciekawsze. I to w całej rasie, hoho wysoko mierzysz. 2.A może żaden nie był taki super i dlatego cały czas szukasz?
Z resztą, ja piszę o hodowcy a nie o psach, bo to od niego się wszystko zaczyna,
a psy nic z tym wspólnego nie mają. Ja lubie wszystkie psy chyba ze usiluja mi albo
mojemu psu wpieprzyc za to ze go tylko widza.


Quote:
Czy tez produkcja jest "tluczenie" miotow po swoim reproduktorze, tylko dlatego, ze mozna np. wtedy sporo zaoszczedzic na wyjezdzie i oplacie na reproduktora?
Żałosne. Moze napiszesz o kim piszesz? U kogo w kieszeni siedzisz ze wiesz na co go stac?

Ja nie sciemniam, piszę WYRAŹNIE kogo mam na myśli: slabisz mnie
swoim zgrywaniem alfy i omegi to pisze o tobie. Wez w koncu napisz raz
cos z jajami. Na razie jedynie co da sie odcyfrowac to wrzucajac cytaty na google że jeździsz po Eli za to że napisała o tobie nie tak.

Wiesz, jak dla mnie to jak ktos jest
no-life i nic po za psami nie ma, to faktycznie moze tak liczyc kazda zlotowke. A jak ma co robic w zyciu,a psy sa pasja to wyjazd do repa nie jest problemem. Chyba ze chce 2 raz miec miot po tych samych rodzicach, i tutaj dochodzimy do nastepnej odpowiedzi...


Quote:
Bo o tym, ze powtorek sie nie robi dyskutowac nie bedziemy - wystarczy, ze zerkniesz jak hoduje sie w dobrych hodowlach w Czechach czy na Slowacji i decyzje komisji hodowlanych...
Jak na razie
tu jest Polska i komisje hodowlane w Czechach i Slowacji mozna miec
gleboko w dupie. Gdzie jest napisane w Polsce ze sie 'nie robi
powtorek'? Dokladny tytul regulaminu i paragraf prosze. Polskie przepisy
kynologiczne mocno się różnia od czeskich i słowackich i w Polsce obowiazuja nasze.


Quote:
3) Czy produkcja jest hodowanie miotow na ktore sa zapisy jeszcze na dlugo zanim suczka jest kryta.
Kazdy moze napisac ze ma
chetnych jeszcze przed kryciem. Nic tym nie udowodnisz.


Quote:
Czy tez produkcja jest robienie miotu, a potem rozdawanie psow za darmo lub na zasadzie "kup 2 szczeniaki, a trzeci jest gratis", bo nie bylo chetnych?

Jak jakiegos hodowce stac na to - na danie a nie sprzedawanie to zle?
Znowu wracamy do punktu wyjscia - jak cos jest pasja to nie ma z tym problemu no nie? A jak ktos liczy kase to musi kazdego sprzedac. Zapewnie ten fakt ma symbolizowac wysoka jakosc? Im wiecej zaplacisz tym lepiej?
No i o kim piszesz ze nie bylo chetnych i skad to wiesz? Przechytujesz wiadomosci, maile? Szkoda ze caly czas zero konkretow ktore pozwolilyby cokolwiek zweryfikowac.

Quote:
Odpowiesz.... A jesli juz cos komus zarzucasz to przy kolejnym poscie prosze jednak o konkrety...

Moj glowny zarzut jest taki
ze usilujesz wykreowac sie na wilczakowa alfe i omege w Polsce i
podpierac sie wybiorczo przedstawianymi faktami z Czech i Slowacji.
Oczywiscie przy pomocy 'krewnych i znajomych krolika' zeby stworzyc
pozory ze nie jestes sama.

Jestem wlascicielem, (jeszcze?) nie hodowca,
Ciri mamy tylko 1,5 roku, ale wolfdoga, polskiego i angielskiego czytam
znacznie dluzej, odkad dowiedzialem sie o rasie (pewnie bedzie 4 lata)
i doskonale widac ze swiat nie wyglada jak bys TY chciala przedstawic.
Na wystawy poogladac tez
jezdzilem zanim jeszcze cokolwiek wybralem i swoje zobaczylem.
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu [']
btd jest offline   Reply With Quote
Old 09-12-2008, 23:44   #10
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Jak na razie
tu jest Polska i komisje hodowlane w Czechach i Slowacji mozna miec
gleboko w dupie. Gdzie jest napisane w Polsce ze sie 'nie robi
powtorek'? Dokladny tytul regulaminu i paragraf prosze. Polskie przepisy
kynologiczne mocno się różnia od czeskich i słowackich i w Polsce obowiazuja nasze.
Nie komentując zwartości merytorycznej posta, chciałam jedynie zauważyć, że argumentowanie czegokolwiek brakiem odpowiedniego przepisu, jest chyba... bzdurne.
W ten sposób można dojść przecież do absurdu.
Np. w Polsce nie ma zakazu trzymania psów na łańcuchu, może więc zaczniemy uznawać, że to jest ok, bo skoro prawo tego nie zabrania...

Poza tym o ile zdołałam się zorientować, to czy MOŻNA nie było tu dyskutowane, a jedynie, że nie jest to godne pochwały.

Last edited by Grin; 09-12-2008 at 23:48. Reason: ps
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 10-12-2008, 19:21   #11
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Hej!

Ja podobnie jak Fori stoję z boku...
Czytając to zaczynam się już plątać i naprawdę nie wiem, o co tu chodzi.... Jak miałam wyrobione o pewnych osobach zdanie, tak teraz już nic nie mam. Kto tak naprawdę jest dobry, a kto zły?
Czy hodowca "kojcowy" czy "domowy"? Temat: Hodowcy o hodowcach - prawda czy fałsz.
Mam wrażenie, że cały czas piszecie o jednej hodowli, a zachwile są jakieś przepychanki słowne.
Czytając sobie różne wypowiedzi, to zastanawiam się jaka właściwie hodowla jest dobra: czy ta "domowa", szanowana itd.- w której zatajane są pewne "rzeczy", choćby takie jak np. "co" się stało, że pies ma "defekt" i tym podobne, a przecież "TAKA" hodowla, to nie możliwe...; czy może lepsza jest hodowla, gdzie psy są na czas nieobecności właściciela zamykane w kojcach, a po jego powrocie mają do dyspozycji ogród i dom...
Ale skoro taki temat, to może przydałby się ranking hodowli w Polsce uwzględniający wszystkie dobre rzeczy jakie się w nich zdarzyły (np. wystawy itp.) oraz te złe (np. śmiertelność w miotach, wady u dorosłych zwierząt z tej hodowli).
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 10-12-2008, 19:57   #12
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Myślę, że nie da się takiego rankingu zrobić. W Polsce mamy KILKA hodowli, dokładnie 8 (bo hodowla oznacza, że ktoś coś wyhodował i istnieje choćby jeden powód aby traktować go jako hodowcę). To bardzo mało aby robić jakikolwiek ranking, biorąc pod uwagę, że raptem połowa z nich miała więcej niż jeden miot. Na jakiej podstawie porównywać i co? O hodowli świadczą jej owoce- wyhodowane psy. Warunki w polskich hodowlach akurat niewiele mają wspólnego z tym, co opisywałam kilka postów wcześniej (to, żeby było jasne- mimo iż nie posługiwałam się żadną konkretną nazwą hodowli, nie miałam na myśli żadnej polskiej).
Hodowców nie można prosić o ranking bo stanowią dla siebie konkurencję, więc...nie są obiektywni Właścicieli czw tez trudno o coś takiego prosić- kto położy łeb pod topór?
Niestety, jeśli pragniesz porządnej wiedzy to musisz rozmawiać prywatnie i dobrze filtrować wiadomosci ze wszystkich stron, sam ogladqc i wyciagac wnioski...
najlepsza weryfikacja na ogól jest rynek
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 10-12-2008, 20:46   #13
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by GRABA View Post
Czy hodowca "kojcowy" czy "domowy"? Temat: Hodowcy o hodowcach - prawda czy fałsz.
Mam wrażenie, że cały czas piszecie o jednej hodowli, a za chwile są jakieś przepychanki słowne.
Tzn caly czas jest proba powrotu do mowienia o PROBLEMACH, a nie hodowlach. ALE... jesli napisze sie, ze
1) hodowanie na psach niebadanych to rozmnazanie
2) trzymanie psow w tragicznych warunkach to mordownia
3) hodowca, ktory pozbywia sie psow starych i niehodowlanych to rozmnazacz
...
to zamiast dyskusji bedziemy mieli glosy hodowcow (wlascicieli psow) z hodowli, gdzie hoduje sie na psach niebadanych, trzyma psy w strasznych warunkach, a hodowcy likwiduja psy nie przynoszace zysku, ze to podly atak na konkurencje...

Quote:
Originally Posted by GRABA View Post
Czytając sobie różne wypowiedzi, to zastanawiam się jaka właściwie hodowla jest dobra: czy ta "domowa", szanowana itd.- w której zatajane są pewne "rzeczy", choćby takie jak np. "co" się stało, że pies ma "defekt" i tym podobne, a przecież "TAKA" hodowla, to nie możliwe...; czy może lepsza jest hodowla, gdzie psy są na czas nieobecności właściciela zamykane w kojcach, a po jego powrocie mają do dyspozycji ogród i dom...
Ale wlasnie o to chodzi.... Aby pomyslec CO jest wazne i zdawac sobie sprawe, ze nie wszystko zloto co sie swieci... Kazdy ma swoje preferencje co do hodowli i rozne rzeczy sie licza.... Ale nie warto dobierac hodowli wedlug tego co mozna wyczytac na stronie...
Ja wiem, ze jesli sie ktos zdecyduje to kupi danego szczeniaka... Sama wybierajac wilczaka mialam w glowie pierwsza podstawowa rzecz "Szczeniak ma byc z hodowli domowej". Pojechalam, zobaczylam rodzicow, okazalo sie, ze hodowla jest kojcowa. A MIMO tego bylam zdecydowana wziac szczeniaka... Nic z tego nie wyszlo i w sumie zle bym nie trafila, ale wtedy chcialam zlamac podstawowa zasade z listy "jak poznac dobrego hodowce".
Na serio warto wiec wczesniej wiedziec, co sie zastanie i co sie dostanie...

Ufajac slowom hodowcy i reklamom mamy niestety wlascicieli, ktorzy chcieli psa po zdrowych rodzicach, z dobrym charakterem, z dobrej, szanowanej hodowli, od hodowcy, ktory wie co robi i szczyci sie kontaktem z wlascicielami.
Co z tego wyszlo. Szczeniak przerazony, ktorego miesiacami trzeba bylo resocjalizowac. Poczatek to byly stale wizyty u lekarza, bo szczeniak byl zle karmiony i mial powazne braki, a co za tym idzie problemy zdrowotne. A hodowca unikal jakichkolwiek prob kontaktu...

Quote:
Originally Posted by GRABA View Post
Ale skoro taki temat, to może przydałby się ranking hodowli w Polsce uwzględniający wszystkie dobre rzeczy jakie się w nich zdarzyły (np. wystawy itp.) oraz te złe (np. śmiertelność w miotach, wady u dorosłych zwierząt z tej hodowli).
Przy takim rankingu bysmy sie pozabijali.... Poza tym niestety nie mowilby nic... Wyniki wystaw? Jakie, ktore, jak je liczyc...? Jak ocenic, czy lepsze jest 50 BOB zdobytych na wystawach bez konkurencji, czy jeden BOB zdobyty na wystawie wsrod 50 wystawianych CzW? Latwiej powiedziec chetnym JAK ma wygladac wilczak i do czego maja rownac... wtedy sami wybiora o wiele lepiej niz kierujac sie wynikami wystaw...

A negatywne. Kiedys robilismy takie proby... Ale za wysoko wyladuja ci, ktorzy ukrywaja dane... I np. w hodowli czeskie hodowle, ktore podaja oficjalnie wszystkie wyniki badan na dysplazje ladowaly o wiele gorzej, niz co niektore nop wloskie hodowle, gdzie hodowca opublikowal jedynie wyniki psow zdrowych, a zle wyniki (ktore znalismy, ale nie bylo na to papierku) byly ukrywane. To samo masz w Polsce. Znamy psy, ktore sa przebadane i maja ciezka dysplazje, ale myslisz, ze znajdziesz je w bazie? Oj, nie... Hodowcy podsylaja jedynie wyniki HD-A. Psy dysplatyczne figuruja tam jako "wynik nieznany"... My na stronach publikujemy 100% wynikow i prosimy WSZYSTKICH wlascicieli o ich wykonywanie. Srednia psow zdrowych mamy jedna z najlepszych w rasie. Ale w porownaniu do niektorych polskich hodowli wypadniemy gorzej, bo zlych wynikow NIE UKRYWAMY... A niestety przyklady takich przekretow zna kazdy czlowiek, ktory troche siedzi w tej rasie... I to jest u nas powaznym problemem...
Mozna oczywiscie zrobic stetystyki, gdzie brakujace wyniki zastapic wynikiem "potencjalne HD-E" - wtedy wyplyna hodowle majace dobre wyniki i przeswietlajace wiekszosc psow. A te lubiace przekrety dostana w kosc. ALE jednoczesnie oberwa tez hodowle, gdzie hodowcom nie udalo sie namowic nowych wlascicieli na przebadanie psa...
Do czasu, gdy nie bedzie obowiazku publikacji wynikow i nie zniknie proceder, ze psy sie bada, ale wpisuje do rodowodu jedynie ten dobry to nie ma jak robic jakiegos porownania...

Smiertelnosc w miotach? Wiesz ile jest "pustych" kryc, bo nie przezyl caly miot? Dlaczego praktycznie nikt nie publikuje na stronach danych o tym ile urodzilo sie szczeniakow? Mielismy hodowcow-nasladowcow naszych tabelek, ale poznikaly po tym, jak hodowca, ktory atakowal wszystkich innych, ze zle hoduja i na zlych psach musial "wykasowac" miot, ktory w wieku kilku tygodni zlikwidowala wlasna matka?
Z polskiego podworeczka: mielismy atak na jednego z hodowcow, bo odszedl jeden ze szczeniakow. Bylo gadanie za plecami, jakies glupie podtesty, ze to slaby hodowca... Okazalo sie, ze szczeniaczek zginal u nowego wlasciciela. Ale wiesz kto atakowal? Dwoch hodowcow. Jeden, ktory stracil caly miot. Drugi, ktory stracil w niewyjasnionych sytuacjach kilkutygodniowego szczeniaka...
Takie zaklamanie na serio budzi agresje... Nikt nie jest boski i bez skaz. Kazdy ma swoja wizje hodowli i zycia z psami. Ale mamy tak, ze za "agresje" atakuje inne psy wlasciciel agresywnej suki. Hodowca niebadanych psow (mozliwe, ze chorych) atakuje innego, ze hoduje na psie/suce z "trygicznym" wynikiem HD-B. I..I...I....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 02:59.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org