![]() |
![]() |
|
Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
![]()
Tak się zastanawiam....ostatnio na WD nie ważne jaki temat się zacznie, jaki problem poruszy, zawsze kończy sie tak samo... Może założymy temat "przepychanki miedzy hodowcami" i tam wszystkie swoje żale bedziemy wylewać. Prawda jest taka że wiele osób czyta to co się tu pisze, ale coraz mniej zabiera głos. Bo po co? Jak wszyscy wiemy jak się dyskusja skończy.Przez to forum traci chyba to co dawniej było jego atutem - wymiana zdania, doświadczenia, to co mnie pomogło jak kupiłam Donę.
Co do stron internetowych hodowli to na KAŻDEJ stronie hodowca przedstwia swoje dokonania , psy w tym dobrym świetle, byłby chyba samobójcą gdyby tego nie robił. Wiadomo, hodowca tez człowiek ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
Szkoda, że zamiast konkretnych rzeczy możemy tylko przeczytać to, co powyżej. Madzia- to nic osobistego, ale przyznasz chyba, że jako hodowca tez należysz go grupy od której właśnie początkujący chcieliby się czegoś dowiedzieć, poznać głos w sprawie.. tymczasem jest ”a po co rozmawiać, to bez sensu..”.. Sama skorzystałaś kiedyś, z Donka.. a co z innymi? Nie są warci pomocy? Nikt Cię oczywiście nie zmusi do rozmowy ( ani nikogo innego) ale pamiętaj, że to Wy- hodowcy jesteście współodpowiedzialni za obecny stan rzeczy ![]() Jeśli ta platforma dyskusji nie jest warta zabrania głosu- są.. inne miejsca, gdzie można się wypowiedzieć.. tylko gdzie????? |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
![]() Quote:
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
Złosliwośc niepotrzebna.. masz racje, z tym Twoim postem, Przepraszam.. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 | ||
VIP Member
|
![]() Quote:
Quote:
Oczywiscie mozna zignorowac plotki, ale zaczynaja zyc one wlasnym zyciem. A pomyslowosc hodowcow przekracza wszystkie granice... Przeciez tak niedawno mielismy przypadek szczeniaczka z Twojego miotu 'B', gdzie "mili hodowcy" w pieknych slowach zarzucali, ze jestes winna jego smierci i ogolnie to jakas ciemna sprawka... Mimo wszystko nie zdecydowalas sie nie robic "przepychanek". Efekt? Jedna jedyna Twoja odpowiedz uciela na dobre chore plotki... Zostawienie sprawy na 100% spowodowaloby, ze chetny na szczeniaka dostawalby PW od "zyczliwego" - "uwazaj - u niej umieraja szczeniaki"... Czy myslalas jeszcze niedawno, ze gdy jakas osoba na forum napisze, ze chce szczeniaka wlasnie od Ciebie to na priva dostanie post od innego hodowcy "Chcesz szczeniaka od tego rozmnazacza, moje lepsze i "domowe i doskonale"?". Poczekaj chwilke, a gdy przyjdzie czas na miot Blitz dowiesz sie, ze Issar wcale nie byl HD-A i zdrowy, tylko dysplatyczny, a to co piszesz o dobrych wynikach to zwykly szwindel... I NIE GRA TU ROLI, ze badanie Issara jest prawdziwe, a badanie oficjalne... No i jeszcze musisz sie wytlumaczyc dlaczego kupilas Done ze Slowacji, gdzie psy sa strachliwe i rodza sie i zyja w fatalnych warunkach. Jak mozna popierac takie fabryki szczeniat...? ![]() Niestety dawno minal czas, gdy mioty REKLAMOWANO, a rzeczywistosc "jedynie" KOLORYZOWANO. Teraz nabralo to szponow i psom zdrowym (OFICJALNE papiery!!) zarzuca sie zle stawy. Mam przypadek osoby, ktora na forum pisze "to agresywny pies", a na priva mowi, ze tak nigdy niemyslala, bo nigdy nie widziala, aby ten pies byl agresywny do ludzi... Niestety nie mamy juz do czynienia z niedomowieniami i przesada, ale prawdziwym klamstwem... To nie jest mily temat, ale tez niektorzy coraz bardziej czuja presje (konkurencja w Polsce powoduje, ze wlasciciele nie sa ZMUSZENI do kupienia psa z hodowli XXX, ale moga wybrac taka jaka im odpowiada, a to powoduje, ze niektorzy beda mieli problem ze znalezieniem chetnych na szczenieta). Dlatego zostawiaja metody mowienia tylko tego, ze jakis pies jest "brzydki"... Nie - teraz stwierdza, ze jest brzydki, ma falszywe badania stawow, w krycie w sumie nie bylo tym psem, tylko to miot Burka sasiada... Gdyby to byla sprawa miedzy hodowcami to tej sprawy tak na serio by nie bylo... ![]() ![]() Nie, odbiorca tych plotek sa nowe osoby - dopiero poszukajace psa dla siebie... Ale po lekturze 50 stron hodowcow niech maja szanse ZWERYFIKOWAC to co przeczytali - czy to na tym forum, czy to w bazie danych....
__________________
|
||
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
![]()
Może mam ograniczoną wyobraźnie, ale nie mieszczą mi się w głowie takie praktyki jaki opisujesz, ale skoro piszesz to widocznie istnieją (wiadomości na priv itd ) Co do "przepychanek to są dobre jeśli jest to dyskusja a nie monolog, bo ja wiem, Ty wiesz o kim mowa, wiedzą osoby "siedzące" w świecie wilczaków od jakiegoś czasu, ale nie wie tego osoba która pierwszy raz otwiera wolfdoga. Jestem za otwartością i wyrażaniem opinii na głos, zgadzają sie chyba z tym osoby które mnie znają, ale uważam że nie można każdego tematu zamieniać w podobny sposób.
A co do tematu ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
Mamy w internecie informacje, ze hodowle slowackie sa tragiczne. Ja i Ty wiemy o tym, ze pisze to soba, ktorej zalezy na tym, aby Slowakom dokopac, bo pod wzglegem wygladu to zdecydowana czolowka, a autorka hoduje psy w innym typie. Wiec kazdy pies sprowadzony ze Slowacji to powazna konkurencja... Nowa osoba nie ma zbytnio o tym pojecia, a kto by sie nie przerazil, ze decydujac sie na psa ze Slowacji dostanie sie szczeniaka zaniedbanego, strachliwego i wyciagnietego z brudnego kojca... Mamy bezposredni atak na hodowle Radov dvor. Znam ja doskonale, wiem co oferuja.... Nikt nie reklamuje jej jako wzorcowej, ale kazdy kto siedzi w temacie wie dlaczego "tymczasem zwierzęta stamtąd są używane w hodowli". Uzywane sa ze wzgledu na charakter, wyglad, zdrowie i wartosc rodowodow. A wychowanie? Nie mowie o warunkach, ale z tej hodowli bralismy Irana, ktorym krylismy Jolke. Zreszta wiele osob mialo mozliwosc go poznac - malo jest psow, ktore zostaly wychowane tak, ze calkowicie mozna im zaufac - ani chwili nie balam sie, ze Iran mnie ugryzie. Wrecz przeciwnie - chcialabym aby moze psy mialy tak optymistyczne nastawienie do zycia jak on... NIE - nie polece tej hodowli na zapup szczeniaka, ale z reka na sercu polece szczeniaka po suce czy psie z tej hodowli. Mamy atak na Paczka - wiemy, ze jest sola w oku osoby, ktora to pisala. Ale zaden zal i zlosc na hodowce nie nie sprzedal nam szczeniaka nie uprawnia to wypisywania niesprawdziwych informacji o jego psach... W internecie jest jedna opinia, powyzej byla moja na ten sam temat (a argumentami). Jesli ktos sie zgadza (lub nie) ma mozliwosc sie wypowiedziec... To chyba lepsze niz jedyna sluczna prawda opowiadana pokatnie na wystawach czy krazaca po internecie... ![]()
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Moderator
|
![]()
oi NIEMOW o Irane, ten pies zawojowal cala Litwe, i ma teras milosnikow jego nadal, dla tego i Kuti zostala u mnie, bo to Iranowata corka, takich psow jest malo, to pies z duzej litery P.
noo jesli juz tak temat posedl, to i ja - z zagranicy jestem obgadywana i to, mocno na niektorych forach. Magda, czekami baaaardzo na nowe fotki malej, a co do SK hodowli, teras szukami psa dla jednej rodziny, zgadni cie z jakiego kraju ![]() Last edited by wolfin; 08-12-2008 at 16:08. Reason: oi literka |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |||||||
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
![]() Quote:
Ty użyłaś psa z wynikiem B. Niby dopuszczalne,ale jak dla mnie jak ktos tak bardzo aspiruje do bycia debesciakiem to nie ma miejsca na cos takiego (pewnie nie było innej opcji dodania potrzebnych genów do hodowli - może np. wzrost?) No i oczywiście wg ciebie jak nie ma przeswietlenia to pies na pewno ma dysplazje. Ja CIRI przeswietlilem i kazdego bede przeswietlal, ale u nas to nie jest obowiazkowe. Quote:
Z resztą, ja piszę o hodowcy a nie o psach, bo to od niego się wszystko zaczyna, a psy nic z tym wspólnego nie mają. Ja lubie wszystkie psy chyba ze usiluja mi albo mojemu psu wpieprzyc za to ze go tylko widza. Quote:
Ja nie sciemniam, piszę WYRAŹNIE kogo mam na myśli: slabisz mnie swoim zgrywaniem alfy i omegi to pisze o tobie. Wez w koncu napisz raz cos z jajami. Na razie jedynie co da sie odcyfrowac to wrzucajac cytaty na google że jeździsz po Eli za to że napisała o tobie nie tak. Wiesz, jak dla mnie to jak ktos jest no-life i nic po za psami nie ma, to faktycznie moze tak liczyc kazda zlotowke. A jak ma co robic w zyciu,a psy sa pasja to wyjazd do repa nie jest problemem. Chyba ze chce 2 raz miec miot po tych samych rodzicach, i tutaj dochodzimy do nastepnej odpowiedzi... Quote:
tu jest Polska i komisje hodowlane w Czechach i Slowacji mozna miec gleboko w dupie. Gdzie jest napisane w Polsce ze sie 'nie robi powtorek'? Dokladny tytul regulaminu i paragraf prosze. Polskie przepisy kynologiczne mocno się różnia od czeskich i słowackich i w Polsce obowiazuja nasze. Quote:
chetnych jeszcze przed kryciem. Nic tym nie udowodnisz. Quote:
Jak jakiegos hodowce stac na to - na danie a nie sprzedawanie to zle? Znowu wracamy do punktu wyjscia - jak cos jest pasja to nie ma z tym problemu no nie? A jak ktos liczy kase to musi kazdego sprzedac. Zapewnie ten fakt ma symbolizowac wysoka jakosc? Im wiecej zaplacisz tym lepiej? No i o kim piszesz ze nie bylo chetnych i skad to wiesz? Przechytujesz wiadomosci, maile? Szkoda ze caly czas zero konkretow ktore pozwolilyby cokolwiek zweryfikowac. Quote:
Moj glowny zarzut jest taki ze usilujesz wykreowac sie na wilczakowa alfe i omege w Polsce i podpierac sie wybiorczo przedstawianymi faktami z Czech i Slowacji. Oczywiscie przy pomocy 'krewnych i znajomych krolika' zeby stworzyc pozory ze nie jestes sama. Jestem wlascicielem, (jeszcze?) nie hodowca, Ciri mamy tylko 1,5 roku, ale wolfdoga, polskiego i angielskiego czytam znacznie dluzej, odkad dowiedzialem sie o rasie (pewnie bedzie 4 lata) i doskonale widac ze swiat nie wyglada jak bys TY chciala przedstawic. Na wystawy poogladac tez jezdzilem zanim jeszcze cokolwiek wybralem i swoje zobaczylem.
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
|||||||
![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
![]() Quote:
W ten sposób można dojść przecież do absurdu. Np. w Polsce nie ma zakazu trzymania psów na łańcuchu, może więc zaczniemy uznawać, że to jest ok, bo skoro prawo tego nie zabrania... Poza tym o ile zdołałam się zorientować, to czy MOŻNA nie było tu dyskutowane, a jedynie, że nie jest to godne pochwały. Last edited by Grin; 09-12-2008 at 23:48. Reason: ps |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
![]()
Hej!
Ja podobnie jak Fori stoję z boku... ![]() Czytając to zaczynam się już plątać i naprawdę nie wiem, o co tu chodzi.... Jak miałam wyrobione o pewnych osobach zdanie, tak teraz już nic nie mam. Kto tak naprawdę jest dobry, a kto zły? Czy hodowca "kojcowy" czy "domowy"? Temat: Hodowcy o hodowcach - prawda czy fałsz. Mam wrażenie, że cały czas piszecie o jednej hodowli, a zachwile są jakieś przepychanki słowne. Czytając sobie różne wypowiedzi, to zastanawiam się jaka właściwie hodowla jest dobra: czy ta "domowa", szanowana itd.- w której zatajane są pewne "rzeczy", choćby takie jak np. "co" się stało, że pies ma "defekt" i tym podobne, a przecież "TAKA" hodowla, to nie możliwe...; czy może lepsza jest hodowla, gdzie psy są na czas nieobecności właściciela zamykane w kojcach, a po jego powrocie mają do dyspozycji ogród i dom... Ale skoro taki temat, to może przydałby się ranking hodowli w Polsce uwzględniający wszystkie dobre rzeczy jakie się w nich zdarzyły (np. wystawy itp.) oraz te złe (np. śmiertelność w miotach, wady u dorosłych zwierząt z tej hodowli). |
![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
VIP Member
|
![]()
Myślę, że nie da się takiego rankingu zrobić. W Polsce mamy KILKA hodowli, dokładnie 8 (bo hodowla oznacza, że ktoś coś wyhodował i istnieje choćby jeden powód aby traktować go jako hodowcę). To bardzo mało aby robić jakikolwiek ranking, biorąc pod uwagę, że raptem połowa z nich miała więcej niż jeden miot. Na jakiej podstawie porównywać i co? O hodowli świadczą jej owoce- wyhodowane psy. Warunki w polskich hodowlach akurat niewiele mają wspólnego z tym, co opisywałam kilka postów wcześniej (to, żeby było jasne- mimo iż nie posługiwałam się żadną konkretną nazwą hodowli, nie miałam na myśli żadnej polskiej).
Hodowców nie można prosić o ranking bo stanowią dla siebie konkurencję, więc...nie są obiektywni ![]() ![]() Niestety, jeśli pragniesz porządnej wiedzy to musisz rozmawiać prywatnie i dobrze filtrować wiadomosci ze wszystkich stron, sam ogladqc i wyciagac wnioski... najlepsza weryfikacja na ogól jest rynek ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |||
VIP Member
|
![]() Quote:
1) hodowanie na psach niebadanych to rozmnazanie 2) trzymanie psow w tragicznych warunkach to mordownia 3) hodowca, ktory pozbywia sie psow starych i niehodowlanych to rozmnazacz ... to zamiast dyskusji bedziemy mieli glosy hodowcow (wlascicieli psow) z hodowli, gdzie hoduje sie na psach niebadanych, trzyma psy w strasznych warunkach, a hodowcy likwiduja psy nie przynoszace zysku, ze to podly atak na konkurencje... ![]() Quote:
Ja wiem, ze jesli sie ktos zdecyduje to kupi danego szczeniaka... Sama wybierajac wilczaka mialam w glowie pierwsza podstawowa rzecz "Szczeniak ma byc z hodowli domowej". Pojechalam, zobaczylam rodzicow, okazalo sie, ze hodowla jest kojcowa. A MIMO tego bylam zdecydowana wziac szczeniaka... Nic z tego nie wyszlo i w sumie zle bym nie trafila, ale wtedy chcialam zlamac podstawowa zasade z listy "jak poznac dobrego hodowce". Na serio warto wiec wczesniej wiedziec, co sie zastanie i co sie dostanie... Ufajac slowom hodowcy i reklamom mamy niestety wlascicieli, ktorzy chcieli psa po zdrowych rodzicach, z dobrym charakterem, z dobrej, szanowanej hodowli, od hodowcy, ktory wie co robi i szczyci sie kontaktem z wlascicielami. Co z tego wyszlo. Szczeniak przerazony, ktorego miesiacami trzeba bylo resocjalizowac. Poczatek to byly stale wizyty u lekarza, bo szczeniak byl zle karmiony i mial powazne braki, a co za tym idzie problemy zdrowotne. A hodowca unikal jakichkolwiek prob kontaktu... Quote:
![]() ![]() ![]() A negatywne. Kiedys robilismy takie proby... Ale za wysoko wyladuja ci, ktorzy ukrywaja dane... I np. w hodowli czeskie hodowle, ktore podaja oficjalnie wszystkie wyniki badan na dysplazje ladowaly o wiele gorzej, niz co niektore nop wloskie hodowle, gdzie hodowca opublikowal jedynie wyniki psow zdrowych, a zle wyniki (ktore znalismy, ale nie bylo na to papierku) byly ukrywane. To samo masz w Polsce. Znamy psy, ktore sa przebadane i maja ciezka dysplazje, ale myslisz, ze znajdziesz je w bazie? Oj, nie... Hodowcy podsylaja jedynie wyniki HD-A. Psy dysplatyczne figuruja tam jako "wynik nieznany"... My na stronach publikujemy 100% wynikow i prosimy WSZYSTKICH wlascicieli o ich wykonywanie. Srednia psow zdrowych mamy jedna z najlepszych w rasie. Ale w porownaniu do niektorych polskich hodowli wypadniemy gorzej, bo zlych wynikow NIE UKRYWAMY... A niestety przyklady takich przekretow zna kazdy czlowiek, ktory troche siedzi w tej rasie... I to jest u nas powaznym problemem... Mozna oczywiscie zrobic stetystyki, gdzie brakujace wyniki zastapic wynikiem "potencjalne HD-E" - wtedy wyplyna hodowle majace dobre wyniki i przeswietlajace wiekszosc psow. A te lubiace przekrety dostana w kosc. ALE jednoczesnie oberwa tez hodowle, gdzie hodowcom nie udalo sie namowic nowych wlascicieli na przebadanie psa... Do czasu, gdy nie bedzie obowiazku publikacji wynikow i nie zniknie proceder, ze psy sie bada, ale wpisuje do rodowodu jedynie ten dobry to nie ma jak robic jakiegos porownania... Smiertelnosc w miotach? Wiesz ile jest "pustych" kryc, bo nie przezyl caly miot? ![]() Z polskiego podworeczka: mielismy atak na jednego z hodowcow, bo odszedl jeden ze szczeniakow. Bylo gadanie za plecami, jakies glupie podtesty, ze to slaby hodowca... Okazalo sie, ze szczeniaczek zginal u nowego wlasciciela. Ale wiesz kto atakowal? Dwoch hodowcow. Jeden, ktory stracil caly miot. Drugi, ktory stracil w niewyjasnionych sytuacjach kilkutygodniowego szczeniaka... Takie zaklamanie na serio budzi agresje... ![]() ![]() ![]()
__________________
|
|||
![]() |
![]() |
![]() |
|
|