Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 29-09-2008, 17:30   #1
Joanika
Junior Member
 
Join Date: Sep 2008
Location: Bydgoszcz
Posts: 110
Send Message via Gadu Gadu to Joanika
Default

Quote:
Originally Posted by Nemi View Post
Czy w byciu przyjacielem wszystkich wokół jest coś złego ?
jasne że nie ma w tym nic złego, tylko trzeba rozgraniczyć pewne rzeczy.
Wyobrazmy sobie doga przyjaciela który odwala powitanie na sam widok nieznajomego czlowieka - skakanie radosc itp i zadnemu cmokaniu sie nie oprze.
Joanika jest offline   Reply With Quote
Old 29-09-2008, 17:46   #2
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Moim zdaniem bycie pozytywnie nastawionym do obcych i nadmierne okazywanie radości (skakanie) to dwie różne rzeczy;
To pierwsze jest jak najbardziej pożądane, drugiego trzeba oduczać. Raczej nie wszyscy mogą okazać radość po w ten sposób okazanej radości psa.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 29-09-2008, 17:47   #3
btd
złośliwy krasnolud
 
btd's Avatar
 
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
Default

Ja byłbym ostrożny z tym byciem przyjacielem wszystkich. Nie wszyscy lubią psy i chcą się z nimi przyjaźnić. Tak ufnego psa chyba też łatwiej stracić, skoro tak wszystkich lubić. Jak dla mnie ma być przyjaźnie zaciekawiony, ale bez przesady.

Aha, Ciri właśnie skończyła półtorej roku.
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu [']
btd jest offline   Reply With Quote
Old 29-09-2008, 18:01   #4
Nemi
Junior Member
 
Nemi's Avatar
 
Join Date: Apr 2007
Posts: 130
Default

Redire - dzięki, o tym nie pomyślałam. Napisałaś o socjalizacji, więc pomyślałam, sobie, że w trakcie socjalizacji uczymy psa jak zachowywać się wobec ludzi. Czyli tak jak napisali Grin i Btd - żeby psy na ludzi nie skakały, żeby nie witały się, z tymi osobami, które sobie tego nie życzą itp. Natomiast jeśli zostaną zachęcone przez kogoś obcego zachowają się przyjaźnie, lub obojętnie (bo przecież mogą czuć rezerwę, wobec jakichś osób)
Nemi jest offline   Reply With Quote
Old 29-09-2008, 18:15   #5
AngelsDream
Wiewiórka Wredna
 
AngelsDream's Avatar
 
Join Date: Jul 2007
Location: Warszawa
Posts: 877
Send Message via Gadu Gadu to AngelsDream
Default

Baaj ma 8 miesięcy. Od małego ignorował cmokanie. Zareagował na nie tylko raz, jak akurat biegał luzem. Został odwołany, a pana uprzedziłam, że to szczeniak i mógł skoczyć na niego. Pan niósł dziecko na barana i szedł z partnerką. Pan odszedł kilka metrów, odwrócił się nagle i znów zawołał - tym razem Baaja nie odwołałam, bo nie lubię się powtarzać. Baaj skoczył, pani zbladła, pan takoż. Pies został spokojnie odwołany.

W sumie rekacja na obcych zwykle jest albo pozytywna, albo nic się nie dzieje.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
AngelsDream jest offline   Reply With Quote
Old 29-09-2008, 18:23   #6
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

Garuda i obca osoba na spacerze?
Pies bieeeeeeegnie najszybciej jak sie da i
a)robi 'łuf' straszac ludzi ("zabieraj pani tego psa, bo mu kark zlamie") na zasadzie, ze biegnie z radoscia i jeszcze z wieksza radoscia ucieka, kiedy uda jej sie jednym lufnieciem wystraszyc. (zdaje sie, ze ma to po mamie )
b)biegnie i stwierdza, ze ma w nosie, odchodzi.
c)biegnie, biegnie i biega miedzy nogami obcych ludzi nie robiac kompletnie nic.
d)biegnie sie przywitac na zasadzie lizniecia, masy podskokow itd.

Suka nawet pijaczkow lubi, jesli nie sa zbyt nachalni
Ale to przyzwyczajenie z pubu, bo zawsze ze mna do pubu chodzi, wiec cala masa takich typow.
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 29-09-2008, 18:28   #7
Sylka
Junior Member
 
Sylka's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Edinburgh
Posts: 42
Send a message via Skype™ to Sylka
Default

Quote:
Originally Posted by Narvana View Post
Ale to przyzwyczajenie z pubu, bo zawsze ze mna do pubu chodzi, wiec cala masa takich typow.
No pięknie...
Sylka jest offline   Reply With Quote
Old 29-09-2008, 18:34   #8
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
No pięknie...
Marzena, chyba musisz wyjaśnić, bo jeszcze niektórzy pomyślą, że psa rozpijasz

Ale to chyba najlepszy dowód, że psa do wszystkiego można przyzwyczaić. (W sensie nie do picia, tylko do pijaczków )
Grin jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 11:19.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org