Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 27-08-2008, 12:39   #1
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by evikzegar View Post
Generalnie w większosci prypadków reakuje na komenre fee lub zostaw. jednak jak to wilczak ma głupawki i wtedy przestaje się słuchać wtedy komenda jest wydawana bardzo stanowczo , a jak widzi łancuszek to odskakuje. Odrazu powiem, ze w 2/10 przypadków to nie działa.
Hmm... ja bym podejrzewała że jednak musiał tym łancuchem niexle zarobić. Odruch odskoczenia/unik na to by mi wskazywał. I miałoby to sens,.. bo pies poznał znaczenie słowa "fe" czy "nie". Aby to slowo, ten dzwiek cokolwiek dla psa znaczył, musi nieśc w sobie jakies skojarzenie u psa. Nie>pierdut lańcuchem>ból>zostawienie miecha.
odbierasz psa po szkoleniu, dostajesz do łapki psa, do drugiej łancuch i na spacerze mówisz NIE. Nie działa? - masz "przypominacz".. czyli "zostaw to bo oberwiesz łancuchem" .. i nie ma tu znaczenia, że Ty rzucacsz w ziemie.. Ty masz juz TYLKO przypominacz.. ale tak samo jak pies musial poznac znaczenie "nie", tak samo z jakiegos pwoodu unika łańcucha.. unika do tego stopnia, ze ma odruch. Czyli ktos mu to uwarunkował

CHodzi mi o to, że mimo Twoich pokojowych metod- na szkoleniu awersja raczej była

Żeby nie było- łancuch byw a[omoca szkoelniowa, jak kolce czy parę innych rzeczy.. i nie oceniamy tu w kategoriach dobry/zły.
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 27-08-2008, 12:50   #2
maillevin
Junior Member
 
maillevin's Avatar
 
Join Date: Aug 2006
Posts: 156
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Hmm... ja bym podejrzewała że jednak musiał tym łancuchem niexle zarobić. Odruch odskoczenia/unik na to by mi wskazywał.
Też tak sądze, pies nie odskoczy od czegoś czego się nie boi lub źle mu się nie kojarzy a żeby tak było to musiało mieć miejsce coś na tyle intensywnego by to sobie zapamiętał czyli np. trafienie łańcuszkiem. Przykład jeśli nie bijesz psa smyczą to on się nie wystraszy na widok podniesionej ręki ze smyczą a jeśli to robisz to na sam widok zacznie się trząść. Skoro nie byłeś przy tym szkoleniu to tak naprawdę nie masz pojęcia w jaki sposób dokładnie szkolono Twojego psa, wiesz tyle ile powie Ci trener a on Ci nie zawsze wszystko powie a już na pewno nie powie, że uderzył psa łańcuchem itp. Miał dwa tygodnie na nauczenie czegoś obcego psa, czyli musiał pokazać psu, że to on rządzi i że pies ma się słuchać i dwa tygodnie na naukę, tu nie ma miejsca na subtelności.
maillevin jest offline   Reply With Quote
Old 27-08-2008, 13:07   #3
wilczakrew
Senior Member
 
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Hmm... ja bym podejrzewała że jednak musiał tym łancuchem niexle zarobić. Odruch odskoczenia/unik na to by mi wskazywał. I miałoby to sens,.. bo pies poznał znaczenie słowa "fe" czy "nie". Aby to slowo, ten dzwiek cokolwiek dla psa znaczył, musi nieśc w sobie jakies skojarzenie u psa. Nie>pierdut lańcuchem>ból>zostawienie miecha.
odbierasz psa po szkoleniu, dostajesz do łapki psa, do drugiej łancuch i na spacerze mówisz NIE. Nie działa? - masz "przypominacz".. czyli "zostaw to bo oberwiesz łancuchem" .. i nie ma tu znaczenia, że Ty rzucacsz w ziemie.. Ty masz juz TYLKO przypominacz.. ale tak samo jak pies musial poznac znaczenie "nie", tak samo z jakiegos pwoodu unika łańcucha.. unika do tego stopnia, ze ma odruch. Czyli ktos mu to uwarunkował

CHodzi mi o to, że mimo Twoich pokojowych metod- na szkoleniu awersja raczej była

Żeby nie było- łancuch byw a[omoca szkoelniowa, jak kolce czy parę innych rzeczy.. i nie oceniamy tu w kategoriach dobry/zły.
czambor na komende fee był uczony juz od małego. Od małego też był uczony na dzwięk łancuszka, a nie na jego uderzenie. Jak jest w poblizu to często wystarcza , ze usłyszy dzwięk łancuszka. On jak był mały to nawet nie wchodził do kałuży aby mu krzywdy nie zrobiła
wilczakrew jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 05:34.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org