|   |   | 
| 
 | |||||||
| Spotkania i podróże Spotkania - te duże i te maleńkie, oficjalne i prywatne. Ważne by psy się wyszalały.... Jak i gdzie jechać z psem na wakacje... | 
|  | 
|  | Thread Tools | Display Modes | 
|  26-01-2008, 16:29 | #21 | 
| Gorthan's WeReWoLf |   
			
			Paula naoglada sie wilczakow na pewno. Szykuje sie spore spotkanie wielopokoleniowe  ---------------------------------------------------- A co do spotkan warszawskich - mam kilka fotek z wczorajszego starcia tytanow, na gruncie domowym: Mocny uscisk na przywitanie:  Walki na ringu:           Po imprezie niektorym, az zwisly szynki:  Udzial wzieli: Mendoza - Magri  Gnidoza - Jabber  Obserwatorzy starcia: Sabat  Spiacy krolewicz - Filet  CDN. | 
|   |   | 
|  26-01-2008, 16:35 | #22 | 
| Member |   
			
			Mam nadzieję, że po tym spotkaniu macie jeszcze gdzie mieszkać ??!!!??   
				__________________ http://henrykowka.wolfdog.org/ | 
|   |   | 
|  26-01-2008, 18:07 | #23 | 
| Junior Member |   
			
			Bozenko, spokojnie, wszystko zyje i ma sie jak najlepiej, bilans strat =0   w sumie to wieksze tornado wykonuje Magri razem z kotem jak zaczynaja biegac po mieszkaniu. Przed przybyciem towarzystwa, mala rozgrzewka  sparing partner byl bardzo wymagajacy     ... a pozniej oczywiscie walka wieczoru          
				__________________ .:Opinia jest jak dupa - każdy ma swoją:. | 
|   |   | 
|  30-01-2008, 18:29 | #24 | 
| Call Me Sexy Srdcervac |   | 
|   |   | 
|  30-01-2008, 19:06 | #25 | 
| Junior Member |   
			
			wlasnie bylo dzisiaj, o 10 rano, jak tylko sie poogarniam to powrzucam pare fotek tego rozbrykanego stadka    
				__________________ .:Opinia jest jak dupa - każdy ma swoją:. | 
|   |   | 
|  30-01-2008, 19:25 | #26 | 
| Junior Member |   
			
			to tak na szybko 2 fotki "modela"   jedno z wiszaca szynka i jedno dostojne "Guard" z zaskoczenia  a tu juz "przypozowal"    
				__________________ .:Opinia jest jak dupa - każdy ma swoją:. | 
|   |   | 
|  30-01-2008, 20:19 | #27 | 
| Junior Member |   
			
			Spotkanie uwazam bylo super, miejsce mmm miodek, coraz mniej w stolycy takich miejsc niestety gdzie mozna puscic takie stado i spokojnie pochodzic. A ponizej kilka fotek z dzisiejszego wypadu z udzialem: Balrog, Cheitan, Gothmog (Guard), Jabberwock, Jezebeth, Magri                               
				__________________ .:Opinia jest jak dupa - każdy ma swoją:. | 
|   |   | 
|  30-01-2008, 21:14 | #28 | 
| VIP Member |   
			
			Miejsce- fakt, jedno z naszych ulubionych   Dziś w dodatku w miłym towarzystwie  Zdjęcia niebawem wrzucę do galerii, a tu proszę-tak się zachowują całkiem dorosłe(?) samce: 5-cio i 3-letni    | 
|   |   | 
|  30-01-2008, 23:18 | #29 | 
| VIP Member |   | 
|   |   | 
|  30-01-2008, 23:53 | #30 | 
| Distinguished Member Join Date: Jan 2004 Location: Supraśl/Poznań 
					Posts: 2,513
				 |   
			
			Gaga zdjęcie super! Takie ładne kolory! A ten żółtooki......CUDOWNY! | 
|   |   | 
|  31-01-2008, 01:34 | #31 | |
| Member |   
			
			Było fajnie   Szczególnie dla Juzia, który dowartościowywał się tym, jak prawie 45-cio kilowy Chey (a podobno przechodzi test żeberek  ) udaje przed nim malutkiego szczeniaczka  Quote: 
 
				__________________ "It's too bad that stupidity isn't painful.” Anton LaVey | |
|   |   | 
|  31-01-2008, 02:09 | #32 | 
| Junior Member |   
			
			to chyba o tych doroslych mowa, czyli bajka z cyklu "zabawy budowlane"      
				__________________ .:Opinia jest jak dupa - każdy ma swoją:. | 
|   |   | 
|  31-01-2008, 08:07 | #33 | 
| Junior Member Join Date: Dec 2003 
					Posts: 387
				 |   
			
			3 i 5 lat mówicie?  Wulfy i malamut mieli 4 i 3 lata, gdy wykopały jamę w takiego koloru ziemi, właśnie pomarańczowej, na głębokość 1,5 metra. Można tam było wejść w pochyleniu. A w okolicy wtedy była jedna taka ruda suka... więc myśmy wyśleli, że chłopaki wspólnie kopią jamę, by zaprosić dziewczyny i zrobić bal. maria i wufi | 
|   |   | 
|  31-01-2008, 10:20 | #34 | 
| VIP Member |   
			
			Mario, nie w kopaniu dziury sprawa a we WSPÓLNYM kopaniu dziury. Wex pod uwagę, że im starsze wilczaki tym mniej beztroskie wspólne zabawy   Na spotkaniu mieliśmy młodzież (Magri, Jezebeth, Jabber) - czyli grupke nastawiona na zabawę. Jeszcze w tym wieku kiedy spotykać się można z każdym  Inaczej wygląda sprawa gdy mamy ponad rocznego Guarda- młodzieńca, który już czuje się dorosły i zaczyna sprawdzać swoje siły  oraz Cheitana i Balroga. Niesamowite jest jak szybko wilczaki w pełni akceptują zasady wilczakowego stada, nikt sie nie wyłamuje, wszystko jest ustalone i można sie bawic.   | 
|   |   | 
|  31-01-2008, 19:06 | #35 | 
| Junior Member Join Date: Dec 2003 
					Posts: 387
				 |   
			
			Właśnie tak zrozumiałam, a nawet zobaczyłam ;o) Dzięki za zdjęcia. Wulfy i malamut miały wspólne spacery, miały ze sobą na pieńku od lat o przypadkowe rany z dziecięcych zabaw (krew z nosa i zmiażdżony brzuch), więc były spory o suczki (Wulfy obrywał), ale nie wchodziły w starcia na co dzień. Na pewno nie współpracowały w zaprzęgu, nie współpracowały łowczo, ale dawały razem dyla, żeby pójść wypić kotom mleko. I właśnie im, dwóm zadufanym masters of universe, zdarzył się taki dzień, że obaj wrócili po 3 godzinach nieobecności, popaprani na pomarańczowo, jak w panierce, a następnego dnia okazało się, co robiły; znalazłyśmy dziurę, o której wspomniałam, w pomarańczowej piaskowej ziemi. Dlatego przyszła nam do głowy współpraca młodziaków typu zapraszamy na chatę. Wiem czym się różnią wilczaki od huskich czy malamutów, ale może są miejsca, w których można przeprowadzić analogię? Jak myślisz? Mi się wydało, że te zajęcia w piaskownicy miały jakieś znaczenie dla bycia obok siebie dorosłych samców, które juz się nie bawią, ani ze sobą ani bez powodu, a jednak znajdujemy je nagle razem, kopiące razem jakąś dziuirę. maria i wufi | 
|   |   | 
|  31-01-2008, 23:56 | #36 | 
| Distinguished Member Join Date: Aug 2004 Location: Kraków 
					Posts: 3,509
				 |   
			
			Wspólne kopanie dziury jest bardzo fajne! Szkoda że brakło w tym towarzystwie Donki, która jest mistrzynią wilczakowego kopalnictwa i mogłaby  nauczyć chłopaków jak to robić, żeby ziemia się nie osuwała    Najbardziej podoba mi się jednak scena z filmiku gdy Gaga poprosiła Cheya żeby zmienił kierunek kopania, a on natychmiast sie podporządkował i zaczął kopać w przeciwna stronę. Gaga, toż to geniusz prawdziwy, na uniwersytet z burym!   Przemek, zdradź czy późniejsze szczeniaczki też klepałeś po główkach czy tylko C są 'miotem wybranym'?   | 
|   |   | 
|  01-02-2008, 09:21 | #37 | ||
| VIP Member |   Quote: 
  Może wynika to z faktu, że przy takiej suni kopiący "macho" musi zachowac powagę a dwa samce mogą pozwolić sobie na głupawkę?  To jak z kolejką elektryczną- widziałas kiedykolwiek aby na podłodze, obok takiej kolejki był mężczyzna w towarzystwie kobiety?? Ja nie.. za to jeden, dwóch facetów... bardzo często  Quote: 
  No ale po co skoro juz to umie ?   | ||
|   |   | 
|  01-02-2008, 21:41 | #38 | 
| VIP Member |   
			
			http://cheitan.zperonowki.com/galeria/album59?page=3 - i juz sa wszystkie zdjecia    | 
|   |   | 
|  01-02-2008, 22:42 | #39 | 
| Member |   
			
			Wielkie wywody, a chłopaki po prostu chciały pobawić się w piaskownicy   Dyskusja przypomina rozmowy te z j. polskiego: "co autor chciał przez to powiedzieć?"   
				__________________ "It's too bad that stupidity isn't painful.” Anton LaVey | 
|   |   | 
|  01-02-2008, 22:46 | #40 | 
| VIP Member |   
			
			no i wszystko popsul ! Probowalismy nieco zatuszowac ten pozal-sie Boze poziom powagi i statecznosci psow, nadca temu jakis wymiar "intelektualny" a tu BĘC i wszystkie wysilki poszly sie...opalac    | 
|   |   | 
|  | 
| 
 | 
 |