|
|
|
|||||||
| Adopcje Psy szukające nowego domu: rasowe wilczaki, ale i "wilczakopodobne" psy z polskich schronisk.... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 |
|
VIP Member
|
Ale chwile po tym zabilaby go Birgit....
__________________
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
Wilczy Duch
|
.. i wedlug mnie najlepiej by bylo gdyby nowly wlasciciel mial juz psa,byloby mu latwiej.. A psiak jest naprawde fajny..
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Gorthan's WeReWoLf
|
Moze wrzuccie jeszcze jakies zdjecia
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Junior Member
|
Czy post jest jeszcze aktualny? Jesteśmy nowymi forumowiczami zainteresowanymi adopcją pieska. Prosimy o bliższe info.
Pozdrawiamy M i L |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Wilczy Duch
|
Tak, nadal jest aktualny. Juno nadal szuka domu.. Chyba, że hodowca znalazł nowy i nie powiadomił o tym wolfdoga... Więcej informacji jest na stronie głownej wolfdoga, po prawej stronie, na dole gdzie są wymienione dorosłe ( choć nie wszytkie takie są
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Junior Member
|
Dziękujemy za (bardzo szybką) odpowiedź.
Wilczaki strasznie się nam podobają. Z wypiekami na twarzach czytaliśmy Wasze posty, żeby jak najwięcej się o tych psach dowiedzieć. Obydwoje mieliśmy przez całe życie do czynienia z psami, ale to były kundelki... trochę się boimy czy podołamy wymaganiom CzW... Piszecie, że to psy wymagające, którym trzeba poświęcić mnóstwo czasu. Obydwoje pracujemy, więc nie ma szans, żeby z psem przez cały czas ktoś był. Strasznie chcielibyśmy mieć CzW, ale może to dobra pora na kubeł zimnej wody na głowę. Nie chcemy brać psa tylko po to, żeby się męczył. Kolejne pytanie - czy jako niedoświadczeni posiadacze CzW poradzimy sobie z dorosłym psem (adoptowanym)? Co sądzicie? Pozdrawiamy, Madzia & Leszek PS. Przepraszamy, że trochę zboczyliśmy z tematu wątku. |
|
|
|
|
|
#7 |
|
Wilczy Duch
|
Hmm.. Juno z pewnością będzie potrzebował duużo pracy, uwagi i miłości.. w tym i czasu.. Coś o tym wiem bo mam z tamtąd mojego Wilka.. To są psy niezwykle potrzebujące miłości... Więc z jednej strony gdybyscie to cow ymienilam potrafili mu dać, to byscie podołali ( choc to oczywiscie nie wszystko).. ale sądze, że mimo wszystko jako pierwszego lepszy byłby szczeniak..
Tu jest naprawdę wiele spojrzeń jeśli patrząc konkretnie na samego Juno.. A wogóle poznaliście na żywo już jakieś wilczaki? Romawialiście z jakimiś właścicielami? To bardzo ważne, ważniejsze niż czytanie postów.. |
|
|
|
![]() |
|
|