Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 28-09-2007, 12:09   #1
Ana
Junior Member
 
Ana's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Warszawa
Posts: 157
Default

Swietnie napisane!
Pomysł jest bardzo...hmmm....zyciowy! I oczywiscie daje wiele nadziei na lepsze jutro!
Oprócz wsparcia finansowego można organizowac równiez zajecia relaksacyjne, spotkania w grupach wsparcia itp. Winky
Ana jest offline   Reply With Quote
Old 28-09-2007, 23:33   #2
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
sssmok's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Wilkołaki
Posts: 1,828
Send a message via Skype™ to sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Default

Quote:
Originally Posted by Ana View Post
Oprócz wsparcia finansowego można organizowac równiez zajecia relaksacyjne, spotkania w grupach wsparcia itp. Winky
No to to juz mamy i w Poznej i w wielu innych miejscach
Mi zawsze poprawia humor szczera rozmowa z innymi wlascicielami, ktorzy maja gorzej, a zawsze sie taki znajdzie :P
__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Reply With Quote
Old 28-09-2007, 23:47   #3
Joanna
Tmave Zlo
 
Joanna's Avatar
 
Join Date: Mar 2005
Location: Kopana k/W-wy
Posts: 1,196
Send a message via Skype™ to Joanna
Default

Potwierdzam kompletną niepraktyczność czarnego lakieru. Ostatnie doświadczenia z Dewi, która MUSIAŁA wejść do mnie do samochodu JUŻ i NATYCHMIAST, bo ja jechałam 5 metrów dalej, pozostawiły kilka drobnych dowodów na poparcie tezy.
__________________
Joanna jest offline   Reply With Quote
Old 29-09-2007, 00:28   #4
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Joanna View Post
Potwierdzam kompletną niepraktyczność czarnego lakieru. Ostatnie doświadczenia z Dewi, która MUSIAŁA wejść do mnie do samochodu JUŻ i NATYCHMIAST, bo ja jechałam 5 metrów dalej, pozostawiły kilka drobnych dowodów na poparcie tezy.
No ale terenowce kazde zadrapanie DODAJE uroku... Czym bylby bojownik bez blizn... Mozna potem szpanowac, ze sie jezdzi po maksymalnie ciezkim terenie... A na koniec puscic takie autko za mase kasy jako jedyna w swoim rodzaju unikalna designerska wersje... "Uzywana terenowka z AUTENTYCZNYMI sladami pazurow pumy na masce"
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 29-09-2007, 00:29   #5
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Margo View Post
"Uzywana terenowa z AUTENTYCZNYMI sladami pazurow pumy na masce"
W przypadku Dewisi mozna to zmienic na:
"Uzywana terenowka z AUTENTYCZNYMI sladami pazurow diabla tasmanskiego na masce"
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 29-09-2007, 01:38   #6
PawelK
Junior Member
 
PawelK's Avatar
 
Join Date: Aug 2007
Location: Warszawa
Posts: 137
Send Message via Gadu Gadu to PawelK
Default

Quote:
Originally Posted by Margo View Post
No ale terenowce kazde zadrapanie DODAJE uroku... Czym bylby bojownik bez blizn... Mozna potem szpanowac, ze sie jezdzi po maksymalnie ciezkim terenie... A na koniec puscic takie autko za mase kasy jako jedyna w swoim rodzaju unikalna designerska wersje... "Uzywana terenowka z AUTENTYCZNYMI sladami pazurow pumy na masce"
dobre Margo

"-O widze ze startujecie w OFFroadzie??.
-Nie, mamy wilczaka
-Wilczak?? to rajd??
-No baaa, kto pierwszy doleci do zjadanego samochodu, czasowka taka "
__________________
.:Opinia jest jak dupa - każdy ma swoją:.
PawelK jest offline   Reply With Quote
Old 01-10-2007, 12:50   #7
anetawron
Licho nie śpi...
 
anetawron's Avatar
 
Join Date: Dec 2006
Location: Kanie
Posts: 490
Send a message via ICQ to anetawron
Default

Jakie ja mam szczęście, że Ali na tyle nie lubi podróżowania samochodem, ze obrażony księciunio siedzi i gapi się oscentacyjnie w okno albo śpi. W przeciwnym wypadku z mojego cienkiego niewiele by zostało A do samochodu z własnej woli nie wsiadłby nawet gdyby pół wołu włożyć na siedzenie

Jako, że w weekend rozpoczęliśmy pierwszą fazę remontu mogę podzielić się spostrzeżeniami.

1. Nie zostawiać wilczaka z otwatrymi wiaderkami z farbą nawet na 5 sekund (nasza wystawa 7.10 stoi pod znakiem zapytania z racji nietypowej maski w kolorze ceglasto-pomarańczowym).

2. Przed rozpoczęciem malowania należy upenić się, czy zakupiliśmy więcej wałków/pędzli do malowania ponieważ mają dziwną tendencję do znikania i pojawiania się w nietypowych miejscach obarte do połowy z włosia.

3. Dość szybko pogodziłam się z tym, że wszelkie drewniane elementy wystroju przestały istnieć - niech żyje stal nierdzewna...

4. Taśma do zaklejania najlepiej sprawdza się w roli kagańca dla psa a w ekstremalnych przypadkach do sklejenia czterech łapek razem, to daje kilkanaście minut spokojnej pracy
anetawron jest offline   Reply With Quote
Old 01-10-2007, 14:27   #8
Fori
Junior Member
 
Join Date: Sep 2006
Posts: 159
Default

Quote:
Originally Posted by anetawron View Post
Jakie ja mam szczęście, że Ali na tyle nie lubi podróżowania samochodem, ze obrażony księciunio siedzi i gapi się oscentacyjnie w okno albo śpi. W przeciwnym wypadku z mojego cienkiego niewiele by zostało A do samochodu z własnej woli nie wsiadłby nawet gdyby pół wołu włożyć na siedzenie

Anetko!
Tylko w to uwierz i juz możesz zacząć składać na nowe autko. Foras przez rok nie chciał wsiadać, trzeba było podnosić ciężką pupę i wpychać do samochodu bo nie miał chłopczyna siły sam wskoczyć,
A co do ostentacyjnego wyglądania przez okno - to jeszcze dokładał wycie i skakanie do wszystkiego co się przemieszczało obok samochodu i męczył słuch kanonadą dźwięków...
A potem następowała błoga cisza, i ja naiwna myślałam że chłopczyk śpi, oddech ulgi wydobywał się z mojej piersi i nagle w najmniej spodziewanym momencie z tyłu dochodził dźwięk dartej tapicerki lub fotela

Z doświadczenia powiem, nie daj się uśpić i bądź czujna - bo nigdy nie wiesz kiedy wilczak zmieni zdanie na temat kiepskiego wystroju auta i zacznie go ulepszać
Fori jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 09:14.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org