|   |   | 
| 
 | |||||||
| Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... | 
|  | 
|  | Thread Tools | Display Modes | 
|  16-09-2007, 12:28 | #1 | 
| Wilczasty : Foto |  Kiedy kryć? 
			
			Kiedy jechać na krycie z suką? To pytanie zadawał sobie chyba każdy z hodowców .Po kilkunastu próbach nieudanych kryć zadawałem pytanie dlaczego nie wyszło. Weterynarze  mieli  setki odpowiedzi  co chwila to nowe. Przeszukując internet znalazłem artykuł który może zapobiegnie lub chociaż zmniejszy wasze koszta badań jakie ja musiałem ponieść . Link do artykułu.  http://psy24.pl/art.php?art=1291 pzdr i powodzenia. daniel 
				__________________ Brązowa Odznaka Honorowa Związku Kynologicznego w Polsce Braterstwo Wilczaków Galeria | 
|   |   | 
|  16-09-2007, 13:57 | #2 | 
| Galicyjski Wilk Join Date: Oct 2004 Location: Kraków 
					Posts: 1,124
				 |   
			
			Przeczytałam, super że taki artykuł znalazłeś. Tak się składa że z Doną byłyśmy u jej autorki, w praktyce nie zaoferowała mi aż tak szerokiej gamy możliwośc, raczej standardowo  Koszty badań powalaja z nóg zwłaszcza u tak renomowanych lekarzy. Ja trafiłam (niestety już po fakcie ) na super weta, zaproponował mi testy hormonalne ale takie jak dla ludzi, oddaje się je normalnie do badania do przychodni ( koszt 7- 15 zł) jeśli sama nauczę się pobierać krew będzie to cały koszt, jeśli nie to jeszcze muszę doliczyć 10 zł weta za pobranie. Zobaczymy jak nam to wyjdzie " w praniu" . Pozdrawiam | 
|   |   | 
|  16-09-2007, 14:24 | #3 | 
| Moderator |   
			
			metody stare jak swiat   artikul dobry ale, tylko do czytania i dalej bedzie problem z znalezeniem dobrego weta, ktory bedzie mogl to robic i dobrze zrobic (pamietam krycie Pinki) ja dla Harki robie progesteron i wymaz, ktorego sama w domu mogu zrobic bo wszystko mam. na razie nie pomilylismi sie -mami dwa miota w TYM termine, na ktorego pokazali wyniki badan. a tak to patrzac do przodu trzeba zaczac juz robic baze plemenikow  bylo by lepej i do krycia i do zachowania genetycznej bazy na nastepne pokolenia | 
|   |   | 
|  16-09-2007, 17:54 | #4 | 
| Senior Member |   
			
			a tak to patrzac do przodu trzeba zaczac juz robic baze plemenikow   bylo by lepej i do krycia i do zachowania genetycznej bazy na nastepne pokolenia Bezva, to by bylo super   | 
|   |   | 
|  16-09-2007, 19:03 | #5 | 
| Member |   
			
			Może ja jestem zielona ale wydawało mi się że do psa na krycie jedzie się 9-13 dniem od zaczęcia cieczki  i raczej sie to sprawdza więc nie rozumie po co te badania  a dla pewności oddać sukę wcześniej i odebrać później   niech się zabawią | 
|   |   | 
|  16-09-2007, 19:06 | #6 | 
| Moderator |   
			
			wilczak to nie pies   po drugie ja nigdu nie zostawiam suki i nikomu nie dam psa. t.z. u mnie krycie pod okem i papa wecej psa nie potrzebuje   | 
|   |   | 
|  16-09-2007, 19:12 | #7 | 
| Member |   
			
			czyli co  cieczka u Czw  przebiega inaczej niż u psa ??
		 Last edited by aneta1; 16-09-2007 at 19:19. | 
|   |   | 
|  16-09-2007, 19:20 | #8 | 
| Moderator |   
			
			no moja Harka, ma cieczke tak   ona ma cieczke za kazde 10-11 miesiecy, ruja trwa minimum 3 miesiace t.z. dwa ona jak by ma jak by nie ma cieczki, potem ostatni miesiac ma normalna cieczke t.z. do krycia jiest okolo 16-25 dnia tego 3 miesiaca. no choc by ciaza trwa u niej normalne  okolo 63 dni  suki z 1 miotu Harki maja juz 17 miesiac i tylko teras moze beda mieli cieczke   | 
|   |   | 
|  17-09-2007, 10:01 | #9 | 
| Member |   
			
			Jak ja mam psa i sukę to po sposobie zachowania ich nie można określić czy suka jest już gotowa? przez cały czas dopuszcza do siebie psa czy tylko w tych dniach co jest płodna? Kurcze ale żeście mnie zaciekawili tym tematem  jeszcze jedno czy cieczka u Czw jest tak samo widoczna co u psów rozumie że u jednych tak u innych nie ale chodzi mi( by móc określić początek rui) czy w początkowym stadium występuje krwawienie czy to się inaczej objawia | 
|   |   | 
|  17-09-2007, 11:00 | #10 | 
| Junior Member Join Date: Sep 2003 Location: Warszawa 
					Posts: 230
				 |   
			
			Fakt, temat ciekawy i trudny. Mogę to powiedzieć po ostatniej cieczce Iowy   gdy wchodziłam z nią do weta, to najchętniej by nas wypchnął z powrotem za drzwi  i jego stały tekst: u "normalnej" suki to bym wiedział.... po tym doświadczeniu wiem, że najważniejsza jest stała obserwacja suki - rzeczywiscie cieczka trwała 3 miesiące, raz ukryta, raz widoczna. Zaczęła się skąpym krwawieniem, czasami nie kapała, aż do "rozkręcenia" się pod koniec trzeciego miesiąca. Poziom hormonów wtedy nie był wcale wysoki (ok. 3), i wet opiniował, że nie jest w tym czasie płodna, bo wynik powinien być ok.5. I chyba bym nie pojechała na dopuszczenie, ale jakiś hodowca (innej rasy) powiedział mi, że on dopuszcza przy 3,5 i skutecznie. Suka w tym czasie zachowuje się dość specyficznie, jest pobudzona, wyraźnie "ogląda" się za psami i przy bliższym kontakcie odsuwa ogon w bok. Aha, jeszcze istotne jest że jej narządy są wyrażnie powiększone. Po dopuszczeniu suka jeszcze nadal krwawiła, jakiś tydzień... Obecnie Iowa jest w trakcie cieczki, od sierpnia - raz widocznej, raz ukrytej i wkurza mnie, bo nie wiem, czy TEN raz będzie taki sam jak poprzedni, czy coś nowego wymyśli?  a jest to nie wykluczone  w każdym razie: czujnym trzeba być! | 
|   |   | 
|  17-09-2007, 11:54 | #11 | |
| Member |   
			
			Masakra  Quote: 
  A czy bywają cieczki np.1,2 miesięczne i też to są normalne cieczki. Co do weta przedtem chodziłam do młodych którzy nie znali rasy a teraz mam starego wyge który już w drzwiach przywitał mnie tekstem O Czw do nas zawitał jak miło Będę u niego w piątek to wtedy go pomorduje pytaniami o cieczkę, badania itp. i przekonam się czy jest taki dobry i obeznany w rasie jak mi się wydawało  Ale do tego czasu będziecie mieć ze mną przerąbane   | |
|   |   | 
|  17-09-2007, 11:55 | #12 | 
| Distinguished Member Join Date: Aug 2004 Location: Kraków 
					Posts: 3,509
				 |   
			
			Tinula (choć bez rodowodu   ) miała cieczki co 7-11 mies. Trwaly ok. 2 mies. czasem z przerwami. "Te" dni było stosunkowo łatwo poznać, bo była niespokojna, chciała często wychodzić, a bywało, że przez kilka nocy budziła się conajmniej raz, (a zdrzało się częściej) i przejmująco wyła do księzyca.   Gdy kiedyś o 2 nad ranem napisałam do doświadczonego hodowcy - Przemka z pytaniem co sie robi w takich wypadkach natychmiast otrzymałam cenną radę: "trzeba się zdobyć na wyrozumiałość"     Łatwo powiedzić gdy się nie mieszka w kamienicy z marudliwym emerytem za scianą....  Co ja bym teraz dała za nieprzespaną z tego powodu noc...     | 
|   |   | 
|  17-09-2007, 12:06 | #13 | 
| VIP Member |   
			
			No   ) Ddaiva z Harka wybierały sie do nas od nowego roku a przyjechały na poczatku marca. Jak pamietam to badania Daiva robiła  mniej więcej raz na tydzień (wymaz, sprawdzenie poziomu progesteronu).  Jakos to  zawsze wypadało w poniedziałek i ten ostatani pokazał, że poziom gwałtownie rośnie ..więc dziewczyny były u nas w środę. Jak widać po efektach- metoda chyba dobra, tylko zobacz ile czasu to trwało   | 
|   |   | 
|  17-09-2007, 12:28 | #14 | 
| Junior Member Join Date: Sep 2003 Location: Warszawa 
					Posts: 230
				 |   | 
|   |   | 
|  17-09-2007, 15:56 | #15 | 
| Galicyjski Wilk Join Date: Oct 2004 Location: Kraków 
					Posts: 1,124
				 |   
			
			Dona też ma cieczki paro miesieczne. I tak naprawdę to po zachowaniu psa też niezbyt w jej przypadku było widać.W tamtym roku cieczka zaczeła jej się we wrześniu, na poczatku pażdziernika pod naszym ogrodzeniem wystawały juz gromady pobliskich kundelków, dla ścisłościu, Dona pokiziana po zadzie zachowywała sie jak ...suka   W takim razie zapakowaliśmy ją do samochodu i w drogę. Aron, że juz doświadczony pies, to nie zrobiło to na nim wrażenia i nie był nią zainteresowany, potem mu sie to ogólnie zmieniało.dopiero w grudniu Dona się naprawdę rozkręciła, wtedy zaczełam jej robić badania,co dwa dni, niestety wet stwierdził że jest już po płodnych dniach i krycie nic tu nie da. Mnie niezbyt to sie jednak podobało, bo widziałam że wcześniej Aron nie reagował więc i tak jeździliśmy na krycia, co 2-3 dni. Okazało się że płodne dni miała dopiero w połowie grudnia!!!! Za to na granicy Polsko-Słowackiej znali mnie doskonale   | 
|   |   | 
|  17-09-2007, 16:29 | #16 | |
| Member |   
			
			Hahahaha  Quote: 
  inaczej niż u ludzi oni zawsze mają momenty   Nie wiem czy się zdecydujemy na szczeniaki a jak wybierzemy np. psa z niemiec to Krzysiek mnie zabije  jak będzie musiał jeździć 2 razy w tygodniu  Dobrze że jeszcze mamy dużo czasu do decyzji czy chcemy mieć maluchy ale fajnie wiedzieć co i jak w końcu mamy dziewczynę w domu. Zwykłe suki kryje się najwcześniej przy 2 cieczce czy przy Czw też tak sie stosuje ? | |
|   |   | 
|  17-09-2007, 16:43 | #17 | 
| love and terror Join Date: Jul 2004 Location: Twardogóra/Gdańsk 
					Posts: 3,861
				 |   
			
			temat mnie bardzo interesuje, zwlaszcza, ze Garuda miec szczeniaki na pewno bedzie. Ale to za rok minimalnie. Chociaz stawiam, ze za dwa lata  (chyba, ze nie wytrzymam...  ) | 
|   |   | 
|  17-09-2007, 16:50 | #18 | 
| Member |   
			
			Następna ciekawska     | 
|   |   | 
|  17-09-2007, 17:18 | #19 | 
| Galicyjski Wilk Join Date: Oct 2004 Location: Kraków 
					Posts: 1,124
				 |   
			
			Z tym doświadczeniem psa to też różnie bywa., Aron krył kilka razy i tak naprawdę to ten ostatni raz był trafiony. I to nie jest tak że dwa razy w tygodniu  tylko co 36 godzin (ale oczywiście to teoria) Każda suka jest inna i trzeba sie po prostu uczyć na błędach. | 
|   |   | 
|  | 
| 
 | 
 |