![]() |
![]() |
|
Sport i szkolenie Wilczaki jako psy użytkowe - jak je szkolić, jak uczyć kolejnych elementów, informacje o zawodach i seminariach... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
Moderator
|
![]()
Nie bede oponowac dla tego, ze dla mnie jest bardzo trudne pisac po polsku tak, aby wszystki zrozumialy, co ja mysle. Tylko jedna notatka :
Tu teoretyczne dyskutujemy o obronie. Obrona sa cwiczy juz dlugie roky (teraz pisze o sytuacji v Czechach i Slowacji) i u nas niema problemow s atakami psow na ludzi. I jestli sa take przypadki, potem 100% sa to psy nieszkolene i czasto strachliwe. Dla tego, ze jestem dziennikars, obserwuje prasa i nie znam przypadek, zeby pies s szkoleniem obrony zatakowal na ulicy. Psy szkolene w obronie sa dufne i nie maja interesu atakowac bez komendy. Wyjatkem sa situacje krizowe. Ale dla takich psow jest granica "krizy" przesunieta wysze, nez u psa nieskolenego. Logycznie - pies s treningem obrony wie co jest rzeczywiscie kryzowa sytuacja. To pies nieszkoleny w mnogich przypadkach nie jest gotowy w pelni rozpoznac i moge zatakowac i w takich sytuacjach, ktore tego nie wymagaja. Znowu piszem to, co juz 1000 razy pisal na niemeckim i angielskim forum - kazdy jest zapraszany do naszego obozu TARTowego, kdzie jest mozliwe widziec jak sa zachowaja psy s treningem obrony i psy od policji i armiji. Z Polski jeszcze nikt ten oboz nie zobaczyl, ale juz duze ludzi o treningu obrony teoretyzuje (niestety negatywnie). ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
VIP Member
|
![]()
NIe nie Pavel, wszystko zrozumiale. Czasem nam temat nieco odjezdza ale nadal jest o obronie.
Masz racje, ze pies z UKONCZONYM szkoleniem obronnym (kilka lat) jest pewniejszy w reakcjach niz pies surowy. Mi bardziej chodzi o szkolenie dorazne, Inaczej.. jesli decydujesz sie na obrone to od poczatku do konca i konsekwentnie. Jak napisales - kilka lat. Ale to sa sporadyczne przypadki. Chocby dlatego ze godzina pracy pozoranta z prawdziwego zdarzenia to mnostwo pieniedzy. To bardzo drogi sport. Poki co zaden wilczak w Polsce obrony tak nie cwiczy. I zastanawiam sie jaki glebszy sens ma takie szkolenie ( powtarzam- nie neguje szkoenie obronnego) jesli pies spedza czas na kanapie ![]() Natomiast zajecia z pozorantem to juz zupelnie cos innego. Tutaj mozna sie naciac bo nie robi sie programu od poczatku do konca. I moga nas czekac niespodzianki ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 | ||
Moderator
|
![]() Quote:
![]() Quote:
U nas zadnych niespodzianek nieznam (pisze o psach na TARTowym oboze) prosto dla tego, ze trening jest kierowany profesionalnie i pies ktory jeszcze nie jest psychicznie dorostlym, czy neidufnym, ten prosto nieuczy sie jeszcze pelnie ataku na czlowieka. |
||
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Junior Member
Join Date: Dec 2003
Posts: 387
|
![]() Quote:
Dodam jeszcze pytanie: w jakim wieku testujesz, żeby wiedzieć, że pies jest bezpieczny. maria i wufi |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |||||
Moderator
|
![]() Quote:
Quote:
Quote:
Quote:
Quote:
Ogolnie mozno napisac, ze kazdy pies moze obronu trenowac. U strachliwego psa czy psa s zlym doswiadczenim moze obrona podniesc jego dufnosc (mam takego psa w domu - Alfa). Ale wzdy trening musi kierowac profesional, ktory problemu rozumi. |
|||||
![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Junior Member
Join Date: Dec 2003
Posts: 387
|
![]() Quote:
maria i wufi Last edited by maria_i_wilk; 30-08-2007 at 22:55. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 | ||
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() No ale zadam pytanie : czy jesli rozpoczniemy szkoelnie i na razie jestesmy na etapie wkrecania psa na gryzak i pies coraz chetniej to robi a jeszcze nie ma wyrobionego "pusc" i wtedy przerwiemy to czy w takim momencie nie ryzykujemy ze mamy pobudzonego psa, nienauczonego odpuszczania? Quote:
Ja tego nie widzialam. Nie mowie, ze ktos robi cos zlego bo dobry pozorant operuje cialem i kladzie sie pod psem, stara sie.. Ja sie zastanawiam ktory mowi " OK, odejdz z psem, on ma za duzy stres" . WLasnei o to mi chodzi, ze nie wiem na jakim etapie istnieje selekcja. Ze tem pies moze isc cwiczyc a inny- lepiej nie. |
||
![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |||||
Licho nie śpi...
|
![]() Quote:
Kiedy mój brat zaczął szkolić naszego pierwszego psa (a było to z 18 lat temu - wtedy z racji wieku ja byłam tylko uważną obserwatorką ![]() Quote:
Podczas obrony mniej pobudliwy pies jest równiez łatwiejszy w odwołaniu niż wiecznie pobudzony i nakręcony. U tego drugiego przewodnik musi o wiele więcej się starać, zeby pies tak samo chętnie odpuszczał atak na pozoranta. Quote:
Quote:
Dlaczego tak ośmielać zamiast jak właśnie maria napisała dobrze zsocjalizować? Tak jak czytam wasze wypowiedzi to nie ma mowy o podziale na szkolenie sportowe i użytkowe. W tym drugim nie ma miejsca dla strachliwych psów, pies pracujący musi być pewniakiem, ogromna część psów nieźle radzących sobie sportowej obronie nie nadawałaby się do obrony cywilnej. A i jeszcze jedno: Quote:
![]() |
|||||
![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |||
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() Ale najpierw ustalmy , ze piszemy o innych systemach szkolenia. Zapomnij na chwile o TART. Nie widzialam na oczy wiec nie moge slowa powiedziec. NIkt u nas nie szkoli w systemie TARTowym..Posluguje sie wiedza i obserwacja szkoelnia na bazie IPO. OK ? To ogolnie. Quote:
![]() ![]() Quote:
Placze tu dwie sprawy ( a powinnam oddzielic) : 1. spopradyczne zajecia z pozorantem jak np na obozie w Lazne 2. rozpoczynanie szkoelnia obronnego z psem bez wczesniejszego sprawdzenia czy na pewno ten osobnik sie do tego nadaje. Drugie jest chyba oczywiste wiec zostawiam. Natomiast pierwsze wlasnei budzi moje watpliwosci. Jak popatrysz z boku i na zdjeciac na psy to one przy tych kontaktach z pozorantem w wiekszosci (nie wszystkie) wycofuja sie. Ucza sie dosc szybko ze nie maja tej mozliwosci. Wiec robia jedyna rzecz, ktora moga - lapia gryzak. Ale nie widzisz tam frajdy. Wniosek? Stres. I teraz.. taki pies, ktory sytuacje zgeneralizuje jako stresowa moze sam z siebie ( bez podpowiedzi czlowieka) zaatakowac, no wyskoczyc do jakiegos czlowieka. To co napisalam , moim zdaniem nie ma nic wspolnego z obrona. Tylko pamietaj, w ogole nie pisze o TARcie ![]() |
|||
![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Junior Member
Join Date: Dec 2003
Posts: 387
|
![]() Quote:
Dlaczego chcesz oponować? Napisz, proszę. Ja rozwinęłam odpowiedź w stronę, którą ja biorę pod uwagę - wpływ na zachowanie (behawior) w wyniku prób z pozorantem u młodego psa. To tylko jeden ze sposobów wpływania na rozwój psa. I potencjalnie może być pozytywny. Choć, jak ktoś napisał mi na priva, trzeba się dokładnie przyjrzeć, JAKI efekt dał ten kontakt z pozorantem. Bo pies może być w wyniku tego bardziej przestraszony niż był wcześniej. I to gtrzeba zobaczyć, by móc w czas odkręcić. Teoretyzujemy, bo mówimy o młodych wilczakach i o tym, jak może je ośmielić lub przestraszyć próba obrony. maria i wufi |
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|