Vai indietro   Wolfdog.org forum > Polski > Off topic

Off topic O wszystkim i o niczym - sposób na miłe spędzenie czasu...

Rispondi
 
Strumenti della discussione Modalità di visualizzazione
Vecchio 02-14-2011, 12:23 PM   #121
Witek
Plessowy wilczak
 
L'avatar di Witek
 
Registrato dal: Mar 2009
ubicazione: Pszczyna
Messaggi: 1,200
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Karina Visualizza il messaggio
To na dogtrekkingu można wspomagać się kantarkiem w kryzysowych sytuacjach ?
Przy zejściach jest nawet zalecany... A tak poza tą sytuacją to mija się z celem, bo wszak pies ma ciągnąć Choć niektórzy używają go z osobną linką, żeby zapanować nad psem przy starcie (duże emocje powodują często u psów chęć pokazania natychmiast innym psom, że to one są naj naj naj)
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND
Witek jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-14-2011, 12:28 PM   #122
Grin
Wilkokłak
 
L'avatar di Grin
 
Registrato dal: Aug 2008
ubicazione: Katowice
Messaggi: 2,220
predefinito

Nie ma żadnych obostrzeń w kwestii kantarka. Szczególnie na górskich odcinkach, gdy trasa prowadzi dość ostro w dół ciągnący pies może grozić połamaniem nóg.
Można sobie z tą sytuacją radzić na kilka sposobów:
1) Olać połamane nogi i wykorzystać spadek terenu aby nadrobić stracony czas na wspinanie się pod górę (stosowane przez wielu );
2) Powiedzieć psu "wolniej"; pies idzie wolno;
3) Odpiąć psa z pasa i przypiąć linę do obroży; powiedzieć "noga", pies idzie przy nodze;
3) Oddać psa mężowi, niech on się z nim męczy;
4) Jeżeli żadna z powyższych metod nie skutkuje, można posłużyć się kantarkiem
Grin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-14-2011, 01:19 PM   #123
szasztin
Senior Member
 
L'avatar di szasztin
 
Registrato dal: Nov 2006
ubicazione: Sopot
Messaggi: 1,787
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Grin Visualizza il messaggio
Nie ma żadnych obostrzeń w kwestii kantarka. Szczególnie na górskich odcinkach, gdy trasa prowadzi dość ostro w dół ciągnący pies może grozić połamaniem nóg.
Można sobie z tą sytuacją radzić na kilka sposobów:
1) Olać połamane nogi i wykorzystać spadek terenu aby nadrobić stracony czas na wspinanie się pod górę (stosowane przez wielu );
2) Powiedzieć psu "wolniej"; pies idzie wolno;
3) Odpiąć psa z pasa i przypiąć linę do obroży; powiedzieć "noga", pies idzie przy nodze;
3) Oddać psa mężowi, niech on się z nim męczy;
4) Jeżeli żadna z powyższych metod nie skutkuje, można posłużyć się kantarkiem
Dobre !!! zwłaszcza z mężem

U nas sprawdza sie w górach - jak przy ostym zejściu pies idzie za przewodnikiem. Jest to pomysł Przemka i juz wiele razy sie sprawdził.
szasztin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-14-2011, 01:49 PM   #124
Grin
Wilkokłak
 
L'avatar di Grin
 
Registrato dal: Aug 2008
ubicazione: Katowice
Messaggi: 2,220
predefinito

Ja stosuję jeszcze inną metodę (jak nie ma męża w pobliżu ). Kantarka psu nie zakładam w górach, bo boję się (być może irracjonalnie), że swoim jakimś niezdarnych ruchem przy niezdarnym gramoleniu się przez bardzo kamieniste i skaliste szlaki zrobię mu krzywdę. Pies jest co prawda o niebo zwinniejszy od nas, ale bywały już momenty, gdy sam musiał chwilę pogłówkować, jak pokonać dany fragment.
W najtrudniejszym terenie, gdy nie da się iść z psem przy nodze, puszczam go przodem (lina ma chyba ze 3 metry, więc ma pole do manewru), czekam aż on pokona niebezpieczne miejsce, potem mówią mu "stój" i wtedy ja się gramolę. Na szczęście komendę "stój" ma nieźle opanowaną.

Ultima modifica di Grin : 02-14-2011 a 04:13 PM
Grin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-14-2011, 01:58 PM   #125
Gia
K-Lee Family
 
L'avatar di Gia
 
Registrato dal: Feb 2005
ubicazione: Wrocław
Messaggi: 2,400
Invia un messaggio tremite Skype a Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Karina Visualizza il messaggio
To na dogtrekkingu można wspomagać się kantarkiem w kryzysowych sytuacjach ?
Jak najbardziej
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-17-2011, 10:59 PM   #126
atah
Junior Member
 
L'avatar di atah
 
Registrato dal: Apr 2009
ubicazione: Katowice
Messaggi: 243
predefinito

A więc panie sklepowe zapraszają do rasistowskiego sklepu : www.juliusk9-sport.pl
atah jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-17-2011, 11:13 PM   #127
Karina
wilczakowa mamuśka ;)
 
L'avatar di Karina
 
Registrato dal: Dec 2009
ubicazione: Łódź
Messaggi: 497
Invia un messaggio tremite Skype a Karina
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da atah Visualizza il messaggio
A więc panie sklepowe zapraszają do rasistowskiego sklepu : www.juliusk9-sport.pl
Łaaaaaaaaaaał, Atah, jestem - jak to mówi pewna słuchaczka Radia Maryja - we wrażeniu! Bardzo mi się wyposażenie sklepu podoba, a już mam chrapkę na to ->
http://juliusk9-sport.pl/pas-jogging...5-kg-p-23.html
__________________
Munia - Munia z rodu Potworas
Karina jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-17-2011, 11:17 PM   #128
Witek
Plessowy wilczak
 
L'avatar di Witek
 
Registrato dal: Mar 2009
ubicazione: Pszczyna
Messaggi: 1,200
predefinito

Jako, że magazyn jest u Beaty to sobie spokojnie w niedzielę zobaczysz i poprzymierzasz
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND
Witek jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-17-2011, 11:21 PM   #129
atah
Junior Member
 
L'avatar di atah
 
Registrato dal: Apr 2009
ubicazione: Katowice
Messaggi: 243
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Karina Visualizza il messaggio
Łaaaaaaaaaaał, Atah, jestem - jak to mówi pewna słuchaczka Radia Maryja - we wrażeniu! Bardzo mi się wyposażenie sklepu podoba, a już mam chrapkę na to ->
http://juliusk9-sport.pl/pas-jogging...5-kg-p-23.html
To w niedziele możesz sobie pomyszkowac po hurtowni)
atah jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-17-2011, 11:48 PM   #130
Wonderfull Wolf ES
Senior Member
 
L'avatar di Wonderfull Wolf ES
 
Registrato dal: Feb 2010
ubicazione: Warszawa
Messaggi: 1,337
predefinito

Ekstra, zacieram ręce i czekam na przesyłkę no i na marzec super sklep!
Wonderfull Wolf ES jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 03-23-2011, 12:14 AM   #131
atah
Junior Member
 
L'avatar di atah
 
Registrato dal: Apr 2009
ubicazione: Katowice
Messaggi: 243
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Gaga Visualizza il messaggio
A dlaczego nikt nie ubrał swojego psa w napis "wilczak" ? Albo w dwóch rzędach: wilczak czechosłowacki? Swego czasu zastanawialiśmy się nad pomysłami przedstawienia rasy, aby ludzie ciągle nie dopytywali
A więc loga :"wilczak" i "wolfdog" juz są
Myśłę, ze w naszym przypadku mają rzeczywiście wymiar pragmatyczny. Sama juz dochodzę do etapu , ze nie chce mi sie po raz tysiacpięcdziesiaty odpowiadac czy to wilk, czy lis, czy husky, czy dziwny owczarek)
atah jest offline   Rispondi quotando
Rispondi


Regole d'invio
Non puoi inserire discussioni
Non puoi inserire repliche
Non puoi inserire allegati
Non puoi modificare i tuoi messaggi

BB code è attivo
Le smilies sono attive
Il codice IMG è attivo
il codice HTML è disattivato

Salto del forum


Tutti gli orari sono GMT +2. Attualmente sono le 12:36 PM.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Traduzione italiana Team: vBulletin-italia.it
(c) Wolfdog.org