Quote:
Originally Posted by anetawron
A w jakim wieku on wtedy był? Jeśli miał "zrobione podstawy" i nie potrzebował przedszkola, nie było to również szkolenie PT to czego się uczył? Co to za szkolenie?
Psy wcale nie są czułe na ból fizyczny, to raczej kwestia delikatnej psychiki...
|
Pies miał robioną resocjalizację pomiędzy 2-4 miesiącem tylko i wyłącznie prze ze mnie. Wykonywał również większosć podstawowych koment. Można powiedzieć, ze to był pewien rodzaj szkolenia na posłuszeństwo, ale indywidualnie ustalony właśnie do jego psychiki. Czambor jest bardzo pewnym siebie samcem i praktycznie każdemu kto sobie na to pozwoli lub nie słucha moich uwag ( ze znajomych ) wchodzi na głowę. Cały czas też jest szkolony pod wzgledem wymuszania pewnych zachowań z mojej strony, co ma na celu wywołanie pożądanych reakcji z jego strony. Jeśli chodzi o jego psychike to jest ona bardzo silna, ale nigdy nie był bity czy karcony przemocą. Natomiast nie jest odporny na ból, choć nie do końca. To jest takie jego dziwne zachowanie nie wiem jak to napisać, moze bardziej polegające na strachu czy obawie. Czasami nie przeszkadza mu to jak przejdziemy kilka godzin po szlaku i ma całe opuchnięte poduszki, a czasami mały kamyk na jaki wejdzie jest wielkim problemem. Ja zawsze wtedy mówie do niego " myszka znowu cię coś ugryzło w pupcie no widzisz to po co tam szedłeś. " Nie wiem jak to bardziej dosadnie opisać.