![]() |
Wygląda na to, że... jedziemy ;)
|
Pewnie masz rację a z czasówki jaką podają to bym stawiał:
1-szy dzień (noc) wyjście z Ujsół na Rycerzową 2-gi dzień Rycerzowa-Przegibek-Wlk Racza może Przegibek 3-ci powrót przez Mładą Horę do Ujsół Ja bym tak zrobił a co bedzie to się zobaczy :) |
A miało być tak pięknie... :(
Suka jednak zadecydowała, że nie pojedziemy :( |
Quote:
Nas też nie będzie; wygrała opcja zdroworozsądkowa poparta faktem, że ten termin koliduje nam z wyjazdem urlopowym. Pocieszamy się, że też będziemy chodzić po górach. :p No cóż, spotkamy się w Brennej zatem? :) |
Brenna też zależy od suki :roll: ehhh... a można było mieć psa...
|
Quote:
Ale psy też swoje wady mają... :twisted: |
Wiem wiem ale szkoda mi sezonu :)
Grin, my mamy jeszcze Wasz dyplom, no i ten namordnik ;) Moooże w ten weekend będę na śląsku, więc może w niedzielę jakiś spacer udałoby się uskutecznić? ;) W odludnym miejscu? ;) |
Ja co prawda już kupiłam ten kaganiec, bo chciałam go mieć jeszcze przed naszym urlopem, a musiałam wziąć poprawkę na czas, jaki trzeba poświęcić na naukę jego noszenia, ale spacerek możemy uskutecznić jak najbardziej. :)
Dajcie znać, kiedy, o której i gdzie by Wam pasowało. PS Ale jak uskutecznić spacerek, gdy K-leenka ma cieczkę? Obawiam się, że dla Łowcy to by było za duże wyzwanie |
Z naszych doświadczeń wynika, że wilczak nie reaguje aż tak jak inne psy ;) Cieczki dopiero początek, więc nie jest źle. W sobotę biegała jeszcze z Garem i Nygusem i źle nie było ;)
Wilczaki jak dotąd nie marnowały czasu na kokietowanie nie w "te dni" :twisted: a Kali się odgania póki co. To od Was zależy, bo Wy znacie swojego psa najlepiej ;) W każdym razie jeśli będziemy, to dam znać :) Podeślij proszę tylko numer tel na PM, bo straciłam większość podczas naprawy telefonu :( |
No Łowca niestety należy do tych psów, które mocno reagują na cieczki nawet jeśli to dopiero początki. Często jest tak, że właściciele suczek jeszcze nawet nie wiedzą, ale on już wie. (Potem nam mówią; "mieliście rację, faktycznie dostała cieczki" :p ).
Chętnie byśmy się z Wami spotkali, ale z drugiej strony nie chcę narażać Łowcy na "męczarnie", a i co to za zabawa, jak on będzie ciągle "nastawał" na cnotę K-lee, nawet jeśli ta się będzie skutecznie odganiać. |
Grin, tak jak mówię to Wasza decyzja ;)
Kalinka pachnie niestety cały rok... od pół roku znajomi psiarze przepowiadali nam cieczkę, hihihi ;) No i po 11 miesiącach od poprzedniej niestety się pojawiła ;) |
Czy ktoś wie jaki jest ostatecznie plan imprezy? Skąd i o której start, gdzie meta? Proszę o info :)
|
Quote:
|
Yyyyyy ja mam pytanie: czy ktoś wie jaka jest dolna granica wiekowa dla psów? Znajomy się zaintersował, ma 7-miesięcznego labka, ale nie wie czy może z takim młokosem? A ja nie umiem odpowiedzieć :dontknow
|
Quote:
Quote:
|
Pięknie dziękuję:)
I załamka: na rower nie pozwalają, na górskie bieganie tez nie...muszą uzbroić się w cierpliwość:) |
No właśnie Eskel jest za młody dla organizatorów, więc myślę iść na pierwszy etap trasy i może na mecie poczekać z piwkiem :)) Ale muszę znać trasę a organizatorzy jakoś nie kwapią się z info - chyba, że tylko uczestnikom na e-maila. Dlatego proszę o info :)
|
Quote:
Wczoraj pojawiło się natomiast info na temat drugiego noclegu: 09.08.2011 Quote:
Quote:
|
Czyli będzie pewnie jak przewidziałem: pierwszy etap Ujsoły - Rycerzowa. Fajnie. Zresztą zdjęcia zamieszczone są właśnie z Rycerzowej i Przegibka. To pewnie się spotkamy :) Przynajmniej na Rycerzowej.
Nie twierdziłem ze jest to widzimisie organizatorów, natomiast myślałem, że na takie zawody idą z psami ludzie odpowiedzialni. A to drugie info jakoś przegapiłem :( Dzięki. Czekam na newsy :) |
Nie miałam na myśli braku odpowiedzialności. :)
To są jednak zawody sportowe i część uczestników w przeciwieństwie do naszej czwórki traktuje zawody bardziej sportowo. Ich psy naprawdę ciężko pracują; przemierzają trasy w bardzo szybkim tempie cały czas ciągnąć mashera. To nie jest zadanie dla paromiesięcznych młodzików. :) Oczywiście wiadomo, że Wy nie narażalibyście swojego psa na takie ekstremum, ale przecież regulamin obowiązuje wszystkich; zarówno sportowców, jak i tych, dla których zawody to po prostu miły, przedłużony spacer. :) Takie imprezy jednak muszą mieć jakieś regulaminy i nie mogą bazować jedynie na rozsądku i odpowiedzialności uczestników. PS Niestety nas tam jednak nie będzie. :( Termin koliduje nam z wyjazdem urlopowym. |
All times are GMT +2. The time now is 09:45. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org