|
Wzorzec & bonitacje Jak powinien wyglądać typowy wilczak, ile waży CzW, ile ma w kłębie, informacje o przeglądach hodowlanych .... |
|
Thread Tools | Display Modes |
06-12-2008, 01:35 | #1 |
Member
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
|
Kolejne "genialne" pytanie laika - ile waży wilczak? :)
Witam.
Na samym początku chcę zaznaczyc, że zanim rozpoczęłam ten wątek szukałam odpowiedzi, jednak z marnym skutkiem... Pytanie moje brzmi- ile waży wilczak? We wzorcu jest tylko minimalna waga- 20 kg dla suki i 26 kg dla psa. Biorąc pod uwagę, że waga idzie zazwyczaj w parze z wysokością... a we wzorcu nie mamy górnej granicy i wiem, że większośc wilczaków ma więcej niż 60 czy 65 cm w kłębie- stad moje pytanie. Szczerze mówiąc trudno mi sobie wyobrazic 20 kg sukę CZW. Interesuje mnie standardowa waga nie-chudego i nie-otyłego wilczaka, wyższego niż minimum wzorcowe. Czy waga zmienia się wraz z porą roku (linieniem)? Czy wilczak w zimowej szacie jest zauważalnie cięższy? |
06-12-2008, 09:14 | #2 |
złośliwy krasnolud
Join Date: Aug 2007
Posts: 705
|
Jak dla mnie normalna suka wyzsza niz minimum we wzorcu wazy ok 30 kg. Ciri nie jest ani chuda ani gruba i taka wage trzyma :-)
__________________
CIRI Wilk z Polskiego Dworu ['] |
06-12-2008, 09:59 | #3 |
Junior Member
Join Date: Aug 2008
Location: Wlkp.
Posts: 168
|
Barina ma pół roku - jest dość duża nie jest otyła a juz waży 29 kg. Czy to normalne ?
|
06-12-2008, 13:56 | #4 |
VIP Member
|
Nie sądzę aby futro zmieniało wagę Natomiast sam wzrost nie jest wyznacznikiem. Pomijając kluskowate misie i anorektyczne szkielety obciągnięte skórą nadal mamy całkiem szeroki "przedział średni", w którym poszczególne osobniki mogą się znacznie różnić wagą. Zależy to od typu budowy (mocniejsza lub słabsza kość) oraz masy mięśniowej.
Księciunio przy suchej budowie, mocnej kości i świetnie rozwiniętych mięśniach waży ok 41-42 kg. Żeberka ma pod samą skórą i ani grama tłuszczu...(jak dla mnie to mógłby troszkę ciałka złapać). Waga to sprawa dość osobnicza i zależna od wielu zmiennych. Chyba gdzieś na angielskim forum były podawane wagi psów, może uda Ci się znaleźć? |
06-12-2008, 14:52 | #5 |
Senior Member
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
|
Imbus przy 71 cm w kłębie i mocnej budowie ( + odrobina tłuszczyku ) waży około 40 kg.
__________________
IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 |
06-12-2008, 15:06 | #6 | |
VIP Member
|
Quote:
I nas suki: Ali ma jakies 28-29 kg (wzrost 62 cm), Jolka 32kg (kawal suki i wzrost 64 cm). Psy 68-69 cm wzrostu i okolo 35-37kg - ale tez same miesnie i to bardzo dobrze rozwiniete. Belcia, ktora nie jest mocniejszej kosci, ale lubi miec "zapas" ma 35kg, a potrafi wiecej... A wzrost... 60 cm... Z tym, ze energii ma odpowiednio do wzrostu... Wiecej waza psy o ciezkiej budowie - Bolton byl BARDZO konkretnym psem, trzymanym w normalnej formie (nie byl chudy - zawsze bylo cos na zebrach) - mial ok 47-55kg w zaleznosci od pory roku... I teraz dla porownania wagi dwoch psow, ktore widzialam w Czechach - pies 68 cm i 60 kg wagi i drugi 72 cm i 65 kg wagi... Wlasciciele sie tym szczycili, ale trzeba przyznac, ze byly to juz psy kalekie - zero energii i oczywiscie standard przy ciezkich psach, czyli dysplazja... Ogolnie trudno wyznaczac jakies normy - bo czasem pies jest chudy, a dobrze umiesniony i wazy wiecej niz pies wygladajacy na ciezszego, bo w typie "molosowatym". Ale suki maja ok. 28-32 kg. Psy 34-45kg (wieksze widelki, bo u psow jest tez wieksza roznica wzrostu).
__________________
|
|
06-12-2008, 15:54 | #7 | |
Member
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
|
Quote:
Przeglądając zdjęcia z wystaw widziałam kilka takich misiów z obwisłymi faflami i pomarszczonym czołem... Ale to chyba inna historia Dziekuje za odpowiedzi! Pozdrawiam |
|
06-12-2008, 16:00 | #8 |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
Czambor bardzo długo trzymał wagę w przedziale 30-35 kg. Na przeglądzie miał już 70 cm i wage 33 kg. W tej chwili jego waga to przedział 35-37 kg no i ja mam wrażenie, ze jeszcze rośnie. Waga wacha się bo on często przez cały dzień nic nie je, a potem dostaje wilczego apetytu. Zjada wszystko co się da zjeść i znowu nie je. Na razie nie ważył więcej niż 37 kg. Choć ja bym wolał jak by trochę przybrał bo taki jakiś jest smukły i przez to długi.
|
06-12-2008, 16:03 | #9 | |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
Quote:
|
|
06-12-2008, 16:03 | #10 |
VIP Member
|
To jest historia, na którą poniekąd odpowiedziała Margo Czyli jak powinien wyglądać a jak NIE powinien wyglądać typowy wilczak.
Ja się odniosłam do typowych ale zbyt grubych lub zbyt chudych i bez mięśni. Nie ma chyba smutniejszego widoku niż skóra na kościach i absolutny brak pracy mięśni.. taki szkielecik ze schronu;/ Zresztą pulpecik na cienkich nóżkach tez nie wygląda fajnie :P W każdym z tych dwóch przypadków coś jest nie tak z aktywnością psa, psa z rasy bardzo aktywnej, wyposażonej przez naturę do dużych wysiłków generalnie ja bym się nie przywiązywała do wagi psa (tak samo jak do wzrostu:P), test żeberek, aktywność, pięknie wyrzeźbione mięśnie i wiesz, że wszystko jest tak, jak być powinno |
06-12-2008, 16:56 | #11 |
Member
|
Ereshka jest nnieodrodną córeczka swojej mamy JOLLKI - 64 cm i 32 kg obecnie, bo zwykle waży 30 ale mamy teraz bardzoooo dużyyy apetyt. mMax ma 68 cm i waży 41 kg. Równiez teraz trochę nabrał ciałka na zimę, za to tradycyjnie na zimę jest lysy.
Żeberek niestety im nie widać
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/ |
06-12-2008, 17:33 | #12 |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
Ja kocham takie " genialne " pytania laika. Bo moze laik z odpowiedzi wyniesie niewiele, za to ile ja sam sie dowiedziałem.
Rybka poproszę więcej takich pytań dla laików. |
06-12-2008, 17:50 | #13 |
Member
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
|
No, no, no...
Takim zupełnym laikiem to ja nie jestem i po to zadje pytania, żeby również coś wynieśc, więc proszę bez takich bo strzelę focha A co do genialnych pytań to na pewno jeszcze jakieś mi się nasuną ale do tego trzeba czasu... Wiesz, to jak olśnienie- nigdy nie wiesz kiedy ci do głowy wpadnie Pozdrawiam! |
06-12-2008, 18:00 | #14 |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
Myśle, ze tak bo u szczeniaczka ta waga zmienia się i bywa z nią różnie. Czambor kiedy miał 5 miesięcy i postanowił być wyższy niż jego pan jad i rósł na potęge. Na szczęscie wybiłem mu to z głowy jako pomysł nierealny . Wtedy ważył jako 5 miesięczny szczeniak 30 kg i miał 60 cm wzrostu.. Jednak szybko przez dużą dawkę ruchu fizycznego waga wróciła do normy, a maluch stwierdził, ze właściwie to nie musi prosić o jedzenie 8 razy dziennie. Teraz czasami mu się to też zdarza ale po 2 dniach nie ma ochoty nawet na soczystą wołowinę. Oczywiście na zime zawsze wilczaki robią większe zapasy i wtedy należy im to rekompensować większą dawką ruchu, aby nie pozwolić im utyć. Ja już od 6 miesiąca wprowadziłem zasade stałej pory posiłku i tylko 2 razy dziennie. Ta zasada obowiazuje do dzisiaj i jeśli mysza nie jest głodna to pierwszy posiłek pomijamy. Niestety nawet jak mu się przypomni za 2 godziny i się upomina to musi czekać do następnego. Bardzo szybko się do tego przyzwyczaił, choć czasami jest zły, ze nie dostaje jedzenia wtedy kiedy on chce, a jak go potem dostaje to potrafi się obrazić i stwierdzić, ze teraz to nie będe już jadł.
|
06-12-2008, 18:05 | #15 | |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
Quote:
Strzelmy sobie takiego i powieśmy gdzieś na widocznym miejscu. Włąśnie takie pytania są bardzo potrzebne bo takich spraw nikt nigdzie nie opisuje, a nawet to opiera sie na jakiejś części prawdy. Szersze spojrzenie na różne psy daje nam obraz, ze może właściwie to nasz wilczak wcale nie musi być " niepasujący " do reszty jaką widzieliśmy. |
|
06-12-2008, 18:13 | #16 |
VIP Member
|
z jedzeniem to bywa.. czasem zadziwiająco .. Chey w okresie wzrostu jadł wszystko i w każdej ilości. Grubaskiem nie był nigdy. Za to w wieku pół roku dobrał się do puszki z karmą i jednorazowo wciągnął 4 kg karmy Wyglądał jak krowa w ciąży...
W tym samym czasie frykasem ulubionym były suche bułki za to teraz, przy naprawę sporej aktywności zjada bardzo mało. Za chwilę opatentuję mega ekonomiczną wersję wilczaka, który: - jest wielki - ma duzo energii - nie potrzebuje jedzenia Dodam, że karmy jada różne, wszystkie toleruje świetnie i nie wybrzydza. Po prostu nie potrzebuje duzo jeść Przerwy jedniodniowe w jedzeniu to normalka (skarmiamy wtedy szczury nadwiślańskie tym, czego nie raczył zjeść) Próbowałam przestawić go już dawno na dwie pory karmienia (tak zawsze jadła u nas Giga) ale wilczak jak zwykle ma własne wizje.. więc musiałam się poddać |
06-12-2008, 19:54 | #17 | |
Member
|
Quote:
Nawet jeśli założymy, że osiągnęła już parametry prawie "docelowe", to trzeba pamiętać, że jest ona teraz w okresie intensywnej mineralizacji kośćca i jakakolwiek nadwaga może wpłynąc niekorzystnie na nieukształtowane jeszcze w pełni stawy. Jeśli wierzyć broszurom dołączanym do różnych karm, to między 5 a 8 miesiącem życia waga szczeniąt dochodzi do 90% wagi dorosłego psa, więc Barina "trzyma" normę, ale ... lepiej dmuchać na zimne - dysplazja to jednak nie jest zwykły katar. |
|
06-12-2008, 20:08 | #18 |
Member
|
Wszyscy wiedzą jaka jest Hera kawał z niej baby ale jak czytam to w cale nie jest gruba przy wzroście 65 cm 31 kg waga odpowiednia do wzrostu a porównując np.Ciril z herą to widać ogromną różnicę miedzy nimi. A waga wskazuje tylko 1kg różnicy
|
06-12-2008, 20:38 | #19 |
Member
|
Co do jedzenia to mam niezłą zabawę bo Max preferuje jeść rano a Ereshka wieczorem. Ale jak Ereshka dostaje jeść to i zaraz Max się robi głodny. próbowałam Ereshkę przestawić na rano ale nawet jak nie dawałam jej za dużo wieczorem aby głodna rzuciła się rano na jedzenie razem z innymi, to zjadała troszeczkę i znów wieczorem "sępiła". Ereshka uwielbia wprost jako najlepszy smaczek chleb z masłem i chyba tylko dlatego, że ma odpowiedni rytuał wygryzania środka kromki i zostawiania skórek jak stara babcia. Skwapliwie z tych skórek korzysta mój mix Raueczka, o której wadze wolę głośno nie mówić
Max natomias jak każdy niedźwiadek uwielbia miód. Suche jedzenie w zależności od tego jakie, jest albo jedzone albo obsiusiane przez Maxa. Swoją drogą czego producenci muszą tam dodawać, że powoduje to u Maxa odruch podnoszenia nogi.
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/ |
06-12-2008, 22:18 | #20 |
Moderator
|
moj 3 :
jeden za malo, 2 troche za grube- starami sie zmienic i zrobic 3 doskonale wagy co do karmienia - 1 raz w dzien. Konek, a jak myslis dla czego psy jiedza sucha karme... bo to nienaturalne, jakis proszek spresowany, to i jedza dla tego ze sa dobawki ktore dodaja smak i pies je. |
|
|