|
Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, .... |
|
Thread Tools | Display Modes |
15-04-2012, 22:20 | #141 |
Junior Member
Join Date: Jul 2011
Posts: 166
|
Podobno jest też różnica czy klatka wykonana jest po prostu z drutu ocynkowanego czy jest oksydowana. Piszą, że oksydowane są odporne na amoniak(mocz) i warunki atmosferyczne.... na aledrogo są i takie i takie do wyboru.
ps. klatkę i tak trzeba zabezpieczyć bo nawet mój "aniołek" ma talent np. potrafi wysunąć CAŁĄ metalową tacę poza klatkę stojąc na niej (żebym ja to mógł zrobić z zewnątrz musiałem za każdym razem mocno naprężać klatkę - wtedy tace można wyciągnąć - teraz już nie można bo jest na stałe zablokowana) i podobnie jak u Grin klatka musi być w odpowiedniej odległości od JAKICHKOLWIEK przedmiotów które sięgnie choćby końcówką języka bo wciąga wszystko (zerwał firankę i po pocięciu zrobił sobie posłanie , zassał do środka wytłumienie materiałowe na którym stała taca więc i on) no i stały numer to "jeżdżenie" klatką po pokoju choć kafli na podłodze nie mam - potrafi ją przesunąć będąc w środku aż napotka jakiś opór tzn jakiś mebel. Pozdrawiam Last edited by Predator; 15-04-2012 at 22:26. |
15-04-2012, 22:34 | #142 |
Junior Member
Join Date: Dec 2011
Location: Gdynia / Olsztyn
Posts: 114
|
|
15-04-2012, 22:47 | #143 |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
serio? zdolna bestia, nie wiem moze to norma wsrod wilczakow, ale my klatki nie mielismy, wiec dla mnie przesuwanie klatki bedac w srodku to jednak spory wyczyn
|
15-04-2012, 23:15 | #144 |
Junior Member
Join Date: Jul 2011
Posts: 166
|
Lupus lekko poorał ścianę ale nie zębami ale klatką... jednak jestem na 100% pewien, że gdyby tylko miał ją w zasięgu ząbków...
Napiszę tylko tyle, że gdybym nie zobaczył to bym nie uwierzył... to samo zresztą odnośnie wysunięcia zablokowanej tacy na której się stoi hehe Widać, że jest wysoko zmotywowany żeby podążyć za tatusiem(mną) Pozdrawiam |
15-04-2012, 23:43 | #145 |
Junior Member
Join Date: Dec 2011
Location: Gdynia / Olsztyn
Posts: 114
|
|
15-04-2012, 23:57 | #146 |
aen'drean va, eveigh Ain!
|
Ja pamiętam fajną sytuację. Narsil siedział sobie w klatce, a Shey kombinując co by tu fajnego zrobić, podszedł, wyciągnął zębami kawał koca spod Narsila i woził go po całym pokoju
Ze śmiechu aż brzuchy bolały
__________________
'Jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś' Antoine de Saint-Exupery |
16-04-2012, 00:12 | #147 | ||
Junior Member
Join Date: Jul 2011
Posts: 166
|
Quote:
Quote:
Pozdrawiam |
||
16-04-2012, 08:43 | #148 | ||
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Quote:
Quote:
Dlatego zastanów się dobrze, zanim następnym razem będziesz wymyślał od cykorów i histeryków ludziom którzy wierzą, bo zobaczyli Last edited by Rona; 16-04-2012 at 10:12. |
||
16-04-2012, 13:01 | #149 | ||
Junior Member
Join Date: Jul 2011
Posts: 166
|
Quote:
Quote:
Powtórzę ponownie - nie dajmy się zwariować a jeśli ktoś nie godzi się na jakiekolwiek straty mając psa z genami wilka to po prostu to nie pies dla niego i tyle. Oczywiście straty należy minimalizować (co też czynię) ale nie mam i nigdy nie miałem złudzeń, że będą. Więc do mojej pokory Rona jeszcze BAAAAARDZO daleko. ps. zamek Lupus przekręcał już w wieku 3,5 mc Pozdrawiam i nie psujmy wątku... a jak chcesz powymieniać się poglądami to załóż jakiś temat i tam BARDZO chętnie podejmę rękawicę.... |
||
16-04-2012, 17:22 | #150 | |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Quote:
Nie sugeruję i nigdy nie sugerowałam, że należy wilczaka pod kloszem trzymać, ani że nie należy uczyć go zostawania jako takiego. Ci, którzy z nami chodzą na spacery dobrze o tym wiedzą. Chodzi mi tylko o to, że ludzie którzy dłużej z tymi psami żyją pod jednym dachem lepiej je czują i lepiej znają sposoby ich reagowania w różnych sytuacjach. To, że ktoś chce się podzielić swoim doświadczeniem, ostrzec kogoś kto jeszcze "nie wierzy, bo nie zobaczył", poświęca swój czas na napisanie posta, to tylko jego dobra wola. Wymyślanie mu od tchórzy jest zwyczajnie niegrzeczne. Jestem starszą osobą, w sumie żyję z wilczakiem od 19 lat (z roczną przerwą) i chciałam Ci tylko dać dobrą radę. Mogłeś podziękować i nie skorzystać, ale nie - dostałam odzywkę w stylu klasycznego dziecka Onetu. Dlatego pasuję – nie zamierzam z Tobą więcej dyskutować, bo widzę, że szkoda czasu. I nie martw się, nic straconego. Jeśli nie tym razem, to jeszcze Twój wilczak nauczy Cię pokory. Masz to jak banku, bo taki już ich wdzięk.. |
|
16-04-2012, 22:07 | #151 | ||||||
Junior Member
Join Date: Jul 2011
Posts: 166
|
Hehe Margo mnie pewnie zbanuje za te dyskusje no ale co tam Margo tylko nie pisz, że nie próbowałem dowód tutaj:
Quote:
Quote:
Quote:
Tak masz rację potrafię być niegrzeczy jeśli ktoś mnie irytuje... Quote:
Quote:
Quote:
ps. Oczywiście za rady mogłabyś podziękować (pomimo, że trochę nie na temat główny) bo zgodnie z tym co pisałaś podzieliłem się swoim doświadczeniem z Tobą..... Pozdrawiam Last edited by Predator; 16-04-2012 at 22:16. |
||||||
16-04-2012, 23:25 | #152 | |
Junior Member
Join Date: Feb 2005
Posts: 85
|
Przepraszam, może to ze zmęczenia, ale myślałam, że się jogurtem uduszę ze śmiechu:
Quote:
Mam dość czarne poczucie humoru, może dlatego... Przepraszam za offtop, ale i tak jest tu już offowo ;P |
|
|
|