|
Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
05-11-2008, 14:07 | #81 |
Wiewiórka Wredna
|
Grzesiek a doczytałeś, że dla floreny kastracja jest niezgodna z naturą i jest okaleczaniem zwierzęcia? Wszystko świetnie, ale moim zdaniem problemem teraz już nie jest to, co zrobić, bo większość osób tu ma co najmniej kilka dobrych rozwiązań dla tej sytuacji i nie mam tu na myśli eutanazji szczeniaków, ale to, że florena strzelił gimnazjalnego focha, bo go nikt nie głaskał po głowie... A głaśkać nie ma za co. Wpadka może się zdarzyć każdemu - fakt. Nikt nie jest alfa i omegą i każdy ma prawo do błędu. W dobrym tonie jest jednak wykazać pokorę w momencie dopuszczenia do takiej sytuacji, a nie jeszcze rzucanie inwektywami. Mądra życiowo i inteligentna osoba nie daje się sprowokować i robi swoje. Komuś dziecinnemu wystarczy to, że ktoś się skrzywi na twarzy i kłótnia gotowa.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
05-11-2008, 14:08 | #82 |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Grzesiek, to chyba troche nie tak, piszesz że nie można winić za nieodpowiedzialność, ja myślę inaczej. Jak się ma sukę i psa w domu to trzeba się nagimnastykować by nie mieć szczeniaków, to chyba normalne i potwierdza to osoby które maja takie pary w domach. Ja rozumiem przypadki-wpadki, ale w chwili gdy właściciel obu psów zrobił wszystko by do tego nie doszło a psie i tak np:wydostał sie z kojca, zrobił podkop itd, z wypowiedzi Floreny jasno wynika że nic nie zrobił, nie rozdzielił psów. Wiesz, moze masz psa i nie orientujesz się w suczych sprawach, ale jak suka dostaje cieczkę to nie jest tak że w danym dniu jest juz płodna, od początku cieczki mija conajmniej tydzień i mówię tu o ON a nie wilczakach gdzie to trwa o wiele dłużej, a to że nie zauważył że suka ma cieczke to jeszcze gorzej o nim swiadczy, Wilczaki maja jasne futro i TO WIDAĆ nawet jak człowiek nie zagląda psu pod ogon
|
05-11-2008, 14:24 | #83 |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
Mam doświadczenie z sukami bo całe zycie miałem suki i dlatego teraz mam psa.
Zresztą u siebie na wsi mam suki i zostały one wysterylizowane aby nie było problemu z ich niekontrolowanym rozrodem. Florena okazał się całkowicie nieodpowiedzialny i dlatego nie można dopuścić aby te szczeniaki nie zostały wysterylizowane. Nie mozemy dopuścić do niekontrolowanych rozrodów, a tym bardziej na produkcję psów bezpapierowych. Wiem, że nie ma takiej możliwości aby nie zauwazyc cieczki , ale taki przypadek moze się też zdazyć kiedy własciciel nie poswięca psu wystarczająco dużo czasu. Pies na duzej posesji moze byc bez całkowitej kontroli i jego spotkania z włascicielem mogą być sporadyczne. W takim przypadku mozna tego nie zauwazyć. To jest w pełni wina własciciela i teraz nalezy teraz zastanowić się co z tym zrobić. Moze to jest drastyczne ale nie wiem czy jeśli Ten pan nie zmieni podejścia nie nalezało by mu odebrać szczeniaków i suki. To tak do końca nie jest tylko jego problem bo po głębszym zastanowieniu dotyczy on nas wszystkich. |
05-11-2008, 14:26 | #84 |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Twoja zmiana zdania mnie powaliła
|
05-11-2008, 14:39 | #85 | |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Quote:
Zakładamy policję hodowlaną?Grzegorz na komendanta! Kto za? (Żeby nie było potem wątpliwości - to tylko życzliwy żart ) |
|
05-11-2008, 14:47 | #86 |
Wiewiórka Wredna
|
Ja mogę zrobić odznaki...
W takim temacie czasem dobrze sobie pożartować, wziąć głęboki wdech i odetchnąć z głebi duszy.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
05-11-2008, 17:02 | #87 | |
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
Quote:
tak na marginesie Last edited by Agnieszka; 05-11-2008 at 17:13. |
|
05-11-2008, 17:34 | #88 |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
To nie jest zmiana zdania.
Zdanie mam cały czas takie samo i wielu spraw nie pochwalam ale też nie potępiam. Każdemu z nas moze sie coś zdazyc i kwestia tylko tego jak z tego wybrnąć. Nie dziwie się, ze Florena zareagował tak jak zaeragował ponieważ został na wstępie zaatakowany. Sprawa musi zostać w jakiś sposób załatwiona, kwestia tylko tego w jaki sposób. Bardziej powinnismy soię skupić na tym jak ten problem rozwiazać i zminimalizować takie sytuacje w przyszłosci. To jest ukłon w stronę hodowców ponieważ oni wiedzą najlepiej co zrobić. |
05-11-2008, 17:44 | #89 | |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
Quote:
Mysle, ze nie w tym kierunku powinno to wszystko zmierzać. Forum powinno być pomocne zwłaszcza dla nowych i przyszłych właścicieli, powinno w rzetelny sposób edukować, a nie obrażać. Na każdą obelgę nie nalezy odpisywać obelgą, mozna to zrobić w sposób z kulturą. Tu zawsze będą zaglądać ludzie prości jak i bardzo inteligentni i nie powinno być widać podziałów pomiędzy nimi. każdy ma prawo zadawać nie odpowiednie pytania i popełniac błędy, a naszym zadaniem powinno być edukować i jeszcze raz edukować. Wiem, ze mówienie o pewnych sprawach ciągle jest nudne ale tak niestety jest i tak powinno być. Ludzie nie szukają i cały czas bedą pytać o to samo i miec takie same problemy. Nie pochwalam hodowli psów bez papierów ale też nie jestem temu przeciwny o ile będą spełnione pewne warunki. Kazdy włąsciciel ma prawo sam decydować w jakim kierunku chce prowadzić swojego psa. |
|
05-11-2008, 17:54 | #90 |
Wiewiórka Wredna
|
Przykro mi, ale w polskich schroniskach za dużo jest psiej biedy, żebym ze spokojem mogła myśleć o hodowlach psów bez papierów pod pewnymi warunkami. Nie przemawia to do mnie i nie widzę najmniejszego powodu, żeby to popierać. Co oczywiście nie znaczy, że komuś każę myśleć tak samo, bo kazać sobie może i mogę, tylko co z tego.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
05-11-2008, 18:07 | #91 |
Junior Member
|
A ja chętnie przygarnęłabym takiego szczeniaczka i wysterylizowałabym. Nie wiem po co wogóle robicie z tego takie wielkie halo. Spójrzmy prawdzie w oczy: takie sytuacje zdarzały się i będą się zdarzały. Tylo patrzeć jak zaczną powstawać hodowle po rodowodowych rodzicach. A ja nie czułabym sie gorsza od przeciętnego posiadacza CzW bo mój nie ma papierów i nie mogę go wystawiać żeby później chwalić się na tym forum jakie wspaniałe ma wyniki. Pies ma być PRZYJACIELEM człowieka a nie zabawką do podziwania. A pomysł z policja po prostu genialny, straszne...
|
05-11-2008, 18:08 | #92 | |
Junior Member
|
Quote:
|
|
05-11-2008, 18:50 | #93 | ||
VIP Member
|
Quote:
Quote:
czekałam na to porównanie Powiedz mi proszę co to ma do rzeczy?? Dlaczego i jakim prawem przeciwstawiasz mieszańca psom wystawianym, z rodowodem i wyhodowanym wg wszelkich, obowiązujących zasad? Jakie masz podstawy do tego aby takei psy deprecjonować ? Wytłumacz mi, bo zupełnie nie jestem w stanie pojąć, dlaczego mój pies miałby byc nazywany "zabawką"...dlatego, ze ktos go podziwia?? Czy fakt,m że jeżdże z psem na wystwy umniejsza jakkolwiek moje uczucia do niego? Uniemozliwia mu bycie moim przyjacielem??? |
||
05-11-2008, 18:57 | #94 | |
VIP Member
|
Quote:
Znowu napiszę cos mało popularnego... zupełnie nie czuje sie zobowiazana do ruszenia chocby małym palcem aby zrobic cokolwiek dla floreny(a)... wie najlepiej wszystko, ew. rasdy sa do kitu , w głębokim powazaniu ma zk i prawa w nim ustalone czyli jednoczesnie nas, którzy tych praw przestrzegaja. Przestrzeganie praw wymaga od wszytkich pewnego wysiłku bo nie zawsze nam po drodze z obowiązujacymi przepisami. Ale inaczej nie istniałoby społeczeństwo.. To tak samo jak nie akceptuje faktu, że moje podatki idą na leczenie alkoholików i narkomanów... zamiast na ludzi faktycznie dotknietym nieszczęściem choroby. |
|
05-11-2008, 18:59 | #95 |
Junior Member
Join Date: Apr 2007
Posts: 130
|
|
05-11-2008, 19:27 | #96 | |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Quote:
Ty byś chętnie przygarnęła, a ja przygarnęłam i złego słowa od nikogo na tym forum na jej temat nie usłyszałam Wręcz przeciwnie - doznałam wiele pomocy i wsparcia kiedy chorowała. Nie wysterylizowałam jej, ale i nie rozmnożyłam, co na jedno wychodzi. Dlaczego więc uważasz, że ktokolwiek robił czy robi halo z faktu, ze urodziły się bezpapierowe szczeniaczki? Jeśli już ktoś robi jakieś halo, to raczej z powodu postawy floreny wobec tego faktu. Przeczytaj uważnie cały wątek, to zrozumiesz na czym polega problem. Pomysł z policją to ŻART. Piszę to po raz drugi i ostatni |
|
05-11-2008, 19:49 | #97 |
Junior Member
|
Skad ja wiedzialam kto sie pierwszy odezwie. Nikt z was nie kiwnie palcem. Wiem,że rodowód jest potrzebny ale nie można popadać w skrajności. A strona, wręcz gratuluję - kopalnia wiedzy o rasie.I mam tylko nadzieję,że wszyscy reprezentują takie stanowisko iż pies=przyjaciel.
|
05-11-2008, 19:53 | #98 |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
Rona to ze pomysł z policją jest żartem wszyscy wiemy, ale z drugiej strony nie jest on głupim pomysłem. Bo w zasadzie to samym hodowcom powinno zależeć na tym aby takie przypadki się nie zdarzały , a jak już się zdarzą to zadbać o to aby takie psy się dalej nie mogły rozmnażać.
Ja również uważam, ze jest robione halo wokół całej tej sprawy i nie zgodze się ze stwierdzeniem, ze wszystko jest winą Floreny. Nie twierdze, ze nie ponosi on w tej kwestii dużej winy ale nie wszystko jest jego zasługą. Tak jak już napisałem wątek toczy się w dwóch postach i aby mieć poglad na cała sytuację nalezało by przeanalizować je oba. Ja tutaj nikogo nie bronię ani nie potępiam ale uważam, ze wszyscy powinni coś zrobić aby takie sytuacje nie miały miejsca, a jeśli się zdarzą to je jakoś wspólnie rozwiązać, a nie atakować się wzajemnie. Kazdy z nas jest inny i kazdy ma inny tok rozumowania. W jednym zdaniu każdy zobaczy coś zupełnie innego i dlatego proszę wszystkich aby spojrzeli na całosć zupełnie inaczej. Popatrzyli z zupełnie innej perspektywy i zobaczyli inne oblicze tej sprawy. Potrafili wczuć się w czyjaś sytuację i sprubowali pomyśleć nad tym jakimi pobudkami mógł się ktoś kierować w danej sytuacji, a nie myśleć co byśmy zrobili my i jak byśmy postąpili. Powtórze to po raz kolejny, ze Florena ponosi odpowiedzialnosć za całą sytuację jaka ma miejsce ale to my powinniśmy zastanowić się nad tym co teraz zrobić i w jaki sposób mu pomóc, aby nie dopuścić do takich sytuacji w przyszłosci. Jeśli zostawimy go teraz samego to nic nie szkodzi na przeszkodzie aby taka sytuacja zaczeła się powtarzać coraz częściej i częściej. Nie mozemy się nawzajem obrzucać złosliwościami i wyrażać swoich pogladów, ze nam się to nie podoba bo nie tędy droga. To jest fakt i musimy go zaakceptować i jakoś go rozwiazać. Nie mam nić przeciwko temu aby tym szczeniakom znaleźć nowe domy, nawet nie trzeba będzie ich sterylizować ale należy przyszłego właściciela zobligować do zakazu dalszej reprodukcji. Jeśli chodzi o mnie to bez problemu znajde im kochane rodziny bez ambicji. Niestety moze ktoś się za to obrazi ale nie wszyscy mają ambicję aby ich pies został championem. Zresztą to jest pewnego rodzaju snobizm, bo wielu ludzi bierze zwierzęta ze schronisk i kocha je bardziej niż niektórzy własciciele te swoje " rasowe papierki " Napisałem to celowo bo pies jest tak samo istotą żywą, która tak samo myśli i tak samo chce godnie żyć. Ja jestem snobistyczny ponieważ mam ambicje i pewne cele dlatego nie wziołem sobie psa ze schroniska. Od dziecka zawsze miałem psy, koty i inne zwierzęta ale nigdy z rodowodem. To jest mój pierwszy pies z rodowodem. Miałem wiele psów ze schroniska i zresztą mam je do tej pory w moim gospodarstwie, a właściwie moja mama. Miesiąc przez zakupem Wilczaka też wziołem kolejnego szczeniaka i wywiozłem na wieś do mamy tylko dlatego aby nie trafił do schroniska. Za kazdym razem jak tam jestem to widzę w jego oczach wielka miłosć i wdziecznosć bo ma przynajmniej godziwe życie. Niestety to my ludzie gotujemy im taki los i to przez nas cierpią. To nie jest kwestia kto ma jaki pogląd na dany temat to jest kwestia co mozemy dalej zrobić z danym problemem tak aby nie skrzywdzić zwierząt. Wiele osób wyskakuje tu do forumowiczów z takim stwierdzeniem " to dlaczego nie wziołeś sobie psa ze schroniska " Ja zadam inne pytanie dlaczego te osoby nie wzieły sobie psa ze schroniska? Czy dlatego, ze wg nich ten z rodowodem jest lepszy. To nie jest kwestia do roztrzygania bo nie o to tu chodzi. Kazdy ma wolną wolę i wybiera sobie takiego przyjaciela albo " zabawkę " bo też tak jest jakiego chce. Moze wreszcie zaczniemy się zastanawiać nad tym w jaki sposób ta sprawę rostrzygnąć tak aby takie przypadki się w przyszłości nie powtarzały albo przynajmniej zostały ograniczone do minimum. Last edited by wilczakrew; 05-11-2008 at 19:59. |
05-11-2008, 20:03 | #99 |
Junior Member
|
Dziekuje Grzesiu, a ja 'podwijam ogon" bo juz wyrazilam swoja opinie na temat obludy którą tu często oglądam.
|
05-11-2008, 20:18 | #100 |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
Niestety ona jest i zawsze bedzie, a na dodatek tak próżna jak sami jesteśmy.
Każdy lubi krytykować innych, wytykać ich palcami i pokazywać im ich błędy. Ja tak samo jak inni to robię. Jedyna różnica jest taka, ze ja przez to nie czuję się wcale lepszy. |
|
|