Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 21-03-2007, 10:53   #61
Joanna
Tmave Zlo
 
Joanna's Avatar
 
Join Date: Mar 2005
Location: Kopana k/W-wy
Posts: 1,196
Send a message via Skype™ to Joanna
Default

Fotki super. Ale brakuje mi trzeciej
__________________
Joanna jest offline   Reply With Quote
Old 21-03-2007, 11:35   #62
anetawron
Licho nie śpi...
 
anetawron's Avatar
 
Join Date: Dec 2006
Location: Kanie
Posts: 490
Send a message via ICQ to anetawron
Default

Jaki on przystojny...

Zajęcia są u nas w soboty i niedziele (dla dzieciaków o 11). Z centrum dojazd bardzo prosty, Jerozolimskimi kierować się na Żyrardów i Pruszków (dokładnie 0,5km za Pruszkowem). Z centrum samochodem jedzie się jakieś 20-30 min a WKD 35 minut. Nie sposób nie trafić. Serdecznie zapraszamy do przedszkola i na spacer jeśli będziecie się wybierać to dokładniej wytłumaczę jak dojechać.
anetawron jest offline   Reply With Quote
Old 23-03-2007, 11:34   #63
Ana
Junior Member
 
Ana's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Warszawa
Posts: 157
Default

Quote:
Trzeba w takim razie zsynchronizowac zegarki i umowic sie wczesniej w jakichs krzakach

Przeslizgniemy sie szybko i niepostrzezenie hi,hi.
Czuje sie jakby to byla jakas akcja szpiegowska

Aneta, Norbert to suuuper, ze bedziecie!!! Fantastycznie bedzie Was zobaczyc Zreszta cala reszte tez!


Quote:
Ciężką mieliśmy dziś noc, zaniepokoł mnie brak firanki w oknie kiedy po pracy wróciłam do domu, widok w domu jak po tajfunie, najgorsze były zdjęte z zawiasów drzwiczki od kuchennej szafki (zamknięcie z moich gumek do włosów zostało nienaruszone Very Happy ) i pusyty worek karmy, było tam jakieś 3kg (ciekawe ze ta sama karma kiedy jest w misce nie jest tak atrakcyjna). Małe Licho wypiło "wiadro wody" napęczniało i trawiło całą noc przy akompaniamencie różnego rodzaju dźwięków, co godzinę na dużą qpę wychodzio a samochód nocował pod furtką na wypadek konieczności wizyty w lecznicy. Dziś nie było śniadania bo karma "wyszła"...
Ehhh to maly loboz! Ale cale szczescie, ze to mu nie zaszkodzilo! zjesc tyle na raz to niezly wyczyn... Pisalas tez o braku firanki, czy ona tez zostala skonsumowana??
Chyba mama Iowa bedzie musiala powaznie porozmawiac ze swoim synkiem o jego zachowaniu
Ana jest offline   Reply With Quote
Old 23-03-2007, 11:51   #64
anetawron
Licho nie śpi...
 
anetawron's Avatar
 
Join Date: Dec 2006
Location: Kanie
Posts: 490
Send a message via ICQ to anetawron
Default

Firanka zmemłana i zasikana leżala na podłodze (całe szczęście...)

Ali ma jeszcze w takim razie 2 i pół miesiąca żeby do 4 dojść, chociaż mam cichą nadzieję (w tym wypadku nadzieja matką wynalazku...), że rekordu nie pobije

Po imieniu nie wiadomo... ale widać po Alim, że to facet... Dobrze, że nie odwrotnie, więc wybaczamy
anetawron jest offline   Reply With Quote
Old 23-03-2007, 12:19   #65
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by anetawron
Firanka zmemłana i zasikana leżala na podłodze (całe szczęście...)
Moze wg mlodego designera powinniscie wymienic KOLOR firanek na zolty ? ;P


Quote:
Originally Posted by anetawron
Ali ma jeszcze w takim razie 2 i pół miesiąca żeby do 4 dojść, chociaż mam cichą nadzieję (w tym wypadku nadzieja matką wynalazku...), że rekordu nie pobije
A chcesz DUŻEGO wilczaka ?

Quote:
Originally Posted by anetawron
Po imieniu nie wiadomo... ale widać po Alim, że to facet... Dobrze, że nie odwrotnie, więc wybaczamy
Lepiej sie machnąc po imieniu niz po wygladzie ... juz mielismy obrazki na naszych wystwach gdy sedzia lecial sprawdzac jadra u suki bo myslal, ze przed nim stoi samiec
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 25-03-2007, 14:43   #66
joke
Junior Member
 
Join Date: Sep 2003
Location: Warszawa
Posts: 230
Default

Quote:
Aiko, w domu zwana Jajko
jak się cieszę, że się mała zadomowiła i ma koleżeństwo
Aiko to moja ulubiona suczka najmniejsza, najsłodsza, najpiękniejsza, chociaż z tupetem
Anuki z siusianiem w domu też ma "wpadki", tym bardziej, że jak się cieszy to posikuje z radości. Również nauczyła się paru komend, ładnie chodzi na smyczy - najlepiej jak obok jest mamuśka i daje trochę po uszach Mam nadzieję, że się spotkamy na jakiejś wystawie i będę mogła wymiętosić małą. pozdrawiam,
joke jest offline   Reply With Quote
Old 25-03-2007, 15:31   #67
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Z toaleta w domu to jest tak, ze w tym okresie, szczeniecym ma sie wrazenie, iz to sie nigdy nie skonczy , mop jest najlepszym przyjacielem czlowieka i juz
Ale to minie, naprawde Wpadki beda sie zdarzac jeszcze mneij wiecej do konca 8-9 miesiecy, moze nawet ciut pozniej. Np jak sie dwa wilczaki beda tlukly w domu i w miedzyczasie pily wode to pewnie zdarzy sie, ze ktorys nie zdazy zawiadomic i poleje na podloge
Trzeba po prostu to przeczekac Na pocieszenie powiem, ze to sie najszybciej zapomina, na co mamy dowod przy kolejnym szczeniaku - wydaje sie, ze ten poprzedni jakos szybciej nauczyl sie czystosci - a zwykle to nieprawda
Wiec dbajcie o swojego mopa i nie martwicie sie, ze macie najbardziej opornego szczylka- macie to samo co inni
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 29-03-2007, 13:56   #68
anetawron
Licho nie śpi...
 
anetawron's Avatar
 
Join Date: Dec 2006
Location: Kanie
Posts: 490
Send a message via ICQ to anetawron
Default

Ali jest szczerbaty... złamał sobie kieł przy samym dziąśle, chyba trzeba będzie usunąć resztki które zostały.
Dalej nienawidzi jazdy samochodem - zaczyna się już ślinić kiedy zakładam mu szelki (więc zakładamy je na pięć minut i zdejmujemy), po pięciominutowej jeździe wszystko wygląda jak po wizycie obcego, a Ali wygląda jak w ostatnim stadium wścielkizny(mam już prawie zafoliowany od wewnątrz samochód). Powoli kończą mi sie pomysły, nawet towarzystwo Baskila nie pomaga

Kilka dni temu Małe Licho wskoczyło mi z rozpędu prawie na głowę więc wylądowałam na kuchni (dobrze że nic się nie gotowało), ja nie miałam obiadu ale Licho zdobyło nową wiedzę, gdzie coś pysznego można znaleść...
Wczoraj robiłam kotu kroplówkę - ponieważ jedną ręką trzymałam kota i igłę, drugą poprawiałam butelkę, musiałam sobie delikatnie pomóc kolanem w trzymaniu kota który zaczął się drzeć w niebogłosy(jak to koty potrafią) Ali zerwał się podleciał i ugryzł mnie tak mocno że zrobił mi w palcu dziurę do samej kości (dziś mi pół dłoni spuchło ) tylko nie wiem czy chciał ugryźć mnie czy kota

I jeszcze jedno mam pytanie. Zastanawia mnie czy to normalne, że on obcych psów, które spotykamy na spacerach poprostu "nie widzi" - totalna ignorancja. Może pięć metrów od niego przegalopować stado bernardynów, a on wykazuje zero zainteresowania ani pozytywnego ani strachu. Jeśli pies zaczepi jego to stuli uszy, machnie ogonkiem i idzie w swoją stronę. Żadnego zachęcania do zabawy, wywalania na plecy, sikania, podlizywania się do przesady (jak to ma w zwyczaju Gapcia ). Jeżeli pies jest nachalny a Ali na spacerze jest tylko ze mną to potrafi się odburknąć (jak jest Baskil to leci do niego po wsparcie). Znajome psy (np stajenne, które widzi prawie codziennie, Gapcia i kilka z którymi regularnie się spotyka to kumple i z każdym potrafi się dogadać, który pozwoli to na głowę wchodzi a ktory nie to pełen szacuneczek...). Dla mnie to zupełnie nowe doświadczenie(nie pirwsze i nie ostatnie zapewne), jeszcze nie spotkałam takiego przypadku
anetawron jest offline   Reply With Quote
Old 29-03-2007, 15:20   #69
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by anetawron
Dalej nienawidzi jazdy samochodem - zaczyna się już ślinić kiedy zakładam mu szelki (więc zakładamy je na pięć minut i zdejmujemy), po pięciominutowej jeździe wszystko wygląda jak po wizycie obcego, a Ali wygląda jak w ostatnim stadium wścielkizny(mam już prawie zafoliowany od wewnątrz samochód). Powoli kończą mi sie pomysły, nawet towarzystwo Baskila nie pomaga
na pocieszenie powiem, ze choroba lokomocyjna mija A poki co podam Ci sposob, w jaki Roman oswajal Gigunie z samochodem. ta slinila sie tak potwornie i tak zle czula w aucie, ze juz po drugiej stronie ulicy wbijala lapy w asfalt i odmawiala wspolpracy
Wiec kazdy spacer rozpoczynal od samochodu, najpierw wkladal sucz do auta, sam siadal , po 5 minutach wychodzili i szli pobrykac Kolejnym etapem bylo zapuszczenie silnika (bez poruszania auta), kolejnym ruszenie 2 metry do przodu, 2 metry do tylu, potem kawaleczek przejechany az w koncu samochod i sunia zawarly pakt o nieagresji Oczywiscie po kazdym wyjsciu z auta byl dlugi i fajny spacer
Gdy jechalismy w dluzsza trase (np w Bieszczady to nie karmilismy Gigi przed podroza, na godzinke przed startem podawalismy aviomarin i po max 2 h robilismy postoj na krotki spacer z pobieganiem. Pozniej mozna juz bylo jechac bo sunia szla spac).

Dewi ez nie przepadala za jazda samochodem, ale za kazdym razem gdy Joasia mowi jej, ze jedzie do Cheitanka to sunia melduje sie w aucie i grzecznie jedzie.. oczywiscie nigdy nie jest to podpucha i jak Cheitan jest obiecany to jest rzeczywiscie
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 30-03-2007, 12:15   #70
Joanna
Tmave Zlo
 
Joanna's Avatar
 
Join Date: Mar 2005
Location: Kopana k/W-wy
Posts: 1,196
Send a message via Skype™ to Joanna
Default

Piesa można też przekonać do samochodu fundując jej tygodniowy urlop na wsi. Jak sucz zobaczyła pakowane walizki siłą nie dało się jej wyciągnąć z bagażnika.
__________________
Joanna jest offline   Reply With Quote
Old 06-04-2007, 11:28   #71
anetawron
Licho nie śpi...
 
anetawron's Avatar
 
Join Date: Dec 2006
Location: Kanie
Posts: 490
Send a message via ICQ to anetawron
Default

Klka nowych fotek Baskilka i Małego Licha ze spaceru porannego (kiepskiej jakości bo robionych telefonem):

Ali to świetny przykład "próby odwracania uwagi" Glutkowi przeszkadzanie idzie najlepiej


Kopidołki:




I jeszcze dwa...

"Nie jestem koniem... nie jestem koniem... chyba nie jestem koniem..."


anetawron jest offline   Reply With Quote
Old 07-04-2007, 12:13   #72
Ana
Junior Member
 
Ana's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Warszawa
Posts: 157
Default

Anuki - maly, mily szczeniaczek







Ana jest offline   Reply With Quote
Old 07-04-2007, 17:46   #73
konek
Member
 
konek's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Bystrzejowice
Posts: 712
Send a message via Skype™ to konek
Default

Matko ale KILLEEEERRRRRRRRRR !!
Strach się bać. A jakie zębiska
Cudnota. Mam nadzieję pomiziać na żywo.
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/
konek jest offline   Reply With Quote
Old 07-04-2007, 18:42   #74
Joanna
Tmave Zlo
 
Joanna's Avatar
 
Join Date: Mar 2005
Location: Kopana k/W-wy
Posts: 1,196
Send a message via Skype™ to Joanna
Default

No proszę. Jaki słodziaczek kochany malutki
__________________
Joanna jest offline   Reply With Quote
Old 12-04-2007, 11:14   #75
anetawron
Licho nie śpi...
 
anetawron's Avatar
 
Join Date: Dec 2006
Location: Kanie
Posts: 490
Send a message via ICQ to anetawron
Default

Ojej. Szkoda. Myślałam, że może zmienicie zdanie i sunia zostanie... Ależ z niej bestia

Nowa porcja Lichowych fotek.

"Wujek podziel się patyczkiem"




Ali myśli:


Poluje:


Ali po polowaniu (tym razem upolował zużytą chusteczkę - pyyyycha) - piegowaty ozorek:


Ali w konwulsjach umiera z powodu bólu łapki (kontuzja nie okazała się jednak śmiertelna...ufff):


Odpoczywa:


Licho złe jak osa:
anetawron jest offline   Reply With Quote
Old 12-04-2007, 11:17   #76
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Alez one szybko rosna Prawda jest, ze najszybciej rosna cudze szczeniaki )
Juz nie male Dąbki a coraz wieksze Dęby
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 12-04-2007, 11:52   #77
anetawron
Licho nie śpi...
 
anetawron's Avatar
 
Join Date: Dec 2006
Location: Kanie
Posts: 490
Send a message via ICQ to anetawron
Default

He, he, za płotem mamy stary dębowy las, to jak on się tak na te wieeeelkie dęby napatrzy to będzie ... hmmmm "pies jak dąb".
anetawron jest offline   Reply With Quote
Old 12-04-2007, 15:12   #78
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

To moze zetnijcie te deby albo co... Kto z Was na wystawie widzac Cheya krzyknal, ze nie chce aby jego szczeniaczek urosl taki duzy ?
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 12-04-2007, 15:59   #79
anetawron
Licho nie śpi...
 
anetawron's Avatar
 
Join Date: Dec 2006
Location: Kanie
Posts: 490
Send a message via ICQ to anetawron
Default

Nie da się - są pod ochroną

To ja tak powiedziałam... No bo on taki sporawy...
Ktos coś o kurczakach i hormonach wspominał, ale go takimi świństwami karmiś nie będę . Już mój Baskilek miał być kawał psa (największy i najsilniejszy z miotu był) a teraz waży toto 32kg i każdy się zachwyca jaka śliczna sunia...
To niech Ali już rośnie sobie duuuży.
anetawron jest offline   Reply With Quote
Old 12-04-2007, 16:36   #80
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

To cóż ja mogę o Vargu powiedzieć-ten to nawet zachowania ma jak jakaś panienka......

Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 06:38.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org