|
Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, .... |
|
Thread Tools | Display Modes |
31-01-2006, 19:04 | #41 |
VIP Member
|
OK, mam juz ten tekst z owczarek.pl. Tam jedna z kolezanek p. Boczuli robila za speca od wilczakow, gdyz miala szanse zobaczyc na zywo trzy CzW: Irme, Bola i Dragona.... To i tak postep w stosunku do oceny rasy na podstawie obrazkow... Pytala sie o uzytkowosc CzW i tu moja odpowiedz:
Moze rzucimy malymi statystykami rasy, aby bylo sensowniej i na temat, a nie tylko "jedna baba powiadala"... Wrzucam wiec moj post z listy "Z psem" na ten sam temat: "Cala zyjaca populacja tej rasy na swiecie jest MNIEJSZA niz ilosc psow rasy owczarek niemiecki urodzonych w Polsce w ciagu JEDNEGO roku (i mowie tu tylko o miotach rodowodowych)? Przy takiej "masie" psow nie ma co oczekiwac, ze bedzie slychac o nich tak czesto jak o spotykanych na kazdym kroku ONach, dobkach, czy nawet maliniakach. Tak sie sklada, ze pod moimi skrzydlami prowadzona jest praca nad baza danych wszystkich CzW. Dane o certyfikatach sa marne, bo w Czechach i Slowacji egzaminy prowadzone sa niezaleznie od ZK i trzeba samemu odnajdywac te, ktore cos maja. Jednak bazujac na statystykach nam dostepnych prawie 10% CzW ma na koncie choc jeden zaliczony egzamin (wytrzymalosciowek tu nie licze - sa one wymagane na Slowacji, wiec znacznie podbilyby statystyki). W odroznieniu od owczarkow nikt im tych egzaminow nie kaze zaliczac - robia to z dobrej woli. Przekladajac to na owczarki niemieckie - czy co roku ponad 400 z nich zalicza jakies egzaminy? Bo ja tego tloku jakos nie widzialam...."
__________________
|
31-01-2006, 20:46 | #42 |
Moderator
|
ooooo ile czytania (ile tlumaczenia) ALE JEST POPROSTU SUPER!!!!!!
dzienki Margo p.s. to naprawde warto pomiszlec o tym pokaze na wystawie na Litwie-bo jak juz mowilam-dostajemi najlepszy czas na wystawie |
28-04-2006, 23:14 | #43 | |
Junior Member
|
Quote:
Mam zupelnie odmienne doswiadczenia z ONem. Nie mozesz tak generalizowac. Kazdy pies jest inny - tak jak czlowiek. Moja dziewczyna ma 3 wyzły (suki:babcia/matka/corka) i kazda jest zupelnie inna. Jedna goni za kotem, druga wacha kwiatki a trzecia zamiast spaceru woli film w TV. Mialem ONa, ktory jak juz zdazylem wywnioskowac z roznych chatrakterystyk rasy, byl bardzo osobliwym przypadkiem ONa. Pies, ktory gral w pilke nozna ( ja nie gralem - nie lubilem) A po mojego Psa przychodzily dzieciaki z podworka z pytaniem: Czy Bari moze wyjsc zagrac? W kazdym razie wydaje mi sie, psy moga sie bardzo roznic potencjalem i charakterem w obrebie rasy a nawet "rodziny" Wazne jest podejscie do "wychowanka". Jako jedynak dziecinstwo spedzilem wlasciwie glownie z ONem. Traktujac psa niczym mlodszego brata stawialem mu chyba dosc wysokie wymagania...zmuszajac jego szare komorki do nieustannej pracy Jako "psubrat" nie moge sie z Toba zgodzic
__________________
Pozdrawiam Adrian i Gothmog alias Guard *Nie będzie Julią wierną na balkonie... |
|
29-04-2006, 11:06 | #44 |
VIP Member
|
Alez oczywiscie ze moge generalizowac, robie to na potrzeby tematu i na bazie wlasnych obserwacji. Nie wyklucza to jednak mozliwosci zgodzenia sie, ze charaktery sa indywidualna cecha osobnicza Mamy charakter typowy dla rasy i mamay osobowosc konkretnego psa ale sa tez wyjatki, wszystko mozliwe.
Nie mniej jednak jakos nie wyobrazam sobie aby jakikolwiek wilczak zafiksowal sie tak na jakakolwiek rzecz aby zmienic towarzystwo ludzi , ale oczywiscie jak takiego spotkam to zmienie zdanie |
|
|