Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 11-01-2011, 19:44   #41
spadzista
the Bright Side of Wild
 
spadzista's Avatar
 
Join Date: Aug 2009
Location: himalaya
Posts: 181
Send a message via Skype™ to spadzista
Default

ja tylko mogę na podstawie swoich błędów powiedzieć, że obowiązkowe są spacery socjalizacyjne z samym wilczakiem - bo jak wychodzi tylko w stadzie - to potem samotny boi się wszystkiego... teraz to nadrabiam od 7 miesięcy...
spadzista jest offline   Reply With Quote
Old 11-01-2011, 19:58   #42
AngelsDream
Wiewiórka Wredna
 
AngelsDream's Avatar
 
Join Date: Jul 2007
Location: Warszawa
Posts: 877
Send Message via Gadu Gadu to AngelsDream
Default

My mieliśmy podobnie z Celarem. Z Baajem był normalny, bez niego tchórz i szczekacz, ale z czasem spacery indywidualne, treningi tylko Celarowe i nauka chłopaków, że trzeba popracować obok siebie bardzo pomogły. Celar nigdy nie będzie demonem odwagi, ale nie jest też przesadnie wycofany.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
AngelsDream jest offline   Reply With Quote
Old 11-01-2011, 20:12   #43
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by trunksia&witgor View Post
Yyyy to ja mam pytanko To jak w takim razie zadbać o dobry socjal i szkolenie wilczaka jeśli towarzyszyć ma mu zawsze drugi pies?
To sprawa czasu - psy rzeczywiscie trzeba socjalizowac oddzielnie, bo w stadzie to nawet najbardziej wycofany pies bedzie gral guru... Ale socjal to glownie pierwszy rok. A ten "zakaz" separowania dotyczy dorastajacych i doroslych psow... Oczywiscie trzeba zerkac - czasem mozna sobie na wiele pozwolic. A czasem juz sam spacer z jednym psem moze spowodowac, ze po powrocie bedzie "przesladowany" przez od tego, ktory zostal...

Quote:
Originally Posted by trunksia&witgor View Post
I czy te zasady o których pisałaś dotyczą też suk?
Nie, one moga sie pozrec nawet jesli ich nie separujesz.... Suka to suka...

Choc u nas jest tak, ze suki, ktore razem dorastaly ladnie sie ze soba zgadzaja... (oczywiscie jest zakaz ustawiania sie i przesladowania).
Zgrzyty sa jedynie z "obcymi"... Belka ich nie toleruje, a Jolka ustawia bardziej niz inne psy...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 11-01-2011, 20:39   #44
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Choc u nas jest tak, ze suki, ktore razem dorastaly ladnie sie ze soba zgadzaja
To ja sprzeciw
Mała suczka csv trafiła do nas jak Unkowa miała ponad 1,5 roku
Zgrzyty tylko przed cieczką (Unka ma ponad 2 lata, Chantaka lekko ponad rok) - zazdrość o głaskanie normalną sprawą jest u nas - tylko ja od początku pokazuję hierarchię nawet jeżeli dotyczy głaskania. Choć spodziewam się, że kiedyś Chantalka będzie chciała być nr 1 - póki co, spokój domowy zawdzięczam codziennemu pokazywaniu psom pozycji - najważniejsi są ludzie (w tym dziecko), potem Unka, Chantalka, a na końcu Larka
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 11-01-2011, 21:04   #45
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by GRABA View Post
To ja sprzeciw
Mała suczka csv trafiła do nas jak Unkowa miała ponad 1,5 roku
Nie, nie - domownik moze byc starczy... Tylko "nowa" musi byc szczeniakiem...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 11-01-2011, 21:05   #46
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Nie, nie - domownik moze byc starczy... Tylko "nowa" musi byc szczeniakiem...
To dobrze, bo chcielibyśmy za jakieś dwa, trzy lata kupić suczkę malinę
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND
Witek jest offline   Reply With Quote
Old 11-01-2011, 21:11   #47
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by trunksia&witgor View Post
To dobrze, bo chcielibyśmy za jakieś dwa, trzy lata kupić suczkę malinę
Na latwizne chcecie isc? Co Was tak wszystkich wzielo?

Ale serio: gdyby u nas miala byc inna rasa to tez bylaby to malina... Choc obecnie wystarczy mi Ajka...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 11-01-2011, 21:43   #48
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

Ja tez chcialabym miec kiedys maline...
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 11-01-2011, 21:59   #49
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Polecam, dla fanów Formuły 1
Mamy zaprzyjaźnioną malinkę, obłędnie grzeczna więc spacer z nią to sama przyjemność, czasem nocleguje u nas weekendowo. Ale po spędzonych 2-3 dniach z wielką przyjemnością wracam na wolniejsze obroty wilczakowe
To naprawdę wygląda tak, że malinowy silnik po odpaleniu, w mgnieniu oka wskakuje na najwyższy bieg z nitro, wilczakowy rozpędza się bardziej zauważalnie:P
Ja się chyba starzeję, bo mimo uwielbienia dla naszej rudej "narzeczonej" nie wytrzymałabym na dłuższą metę z taką torpedą
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 11-01-2011, 22:26   #50
anetawron
Licho nie śpi...
 
anetawron's Avatar
 
Join Date: Dec 2006
Location: Kanie
Posts: 490
Send a message via ICQ to anetawron
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
1) Kastracja po fakcie juz nic nie da... Tzn jesli psy beda sie "scinac" to wykastrowanie ktoregokolwiek z nich tego juz nie zmieni... (lub raczej szanse na zmiane sa niewielkie)

4)

Jesli to mozliwe to nigdy nie separuj obu psow... Jak mozesz to zabieraj oba na wystawy, wyjazdy - "preferowanie" jednego moze sie zakonczyc za jakis czas konfliktem....
Od poczatku, od malego nie pozwalaj na zachowania dominacyjne, ustawianie i przesladowanie... Tzn Tamlin moze teraz szczeniaka "wychowywac", ale wazne jest aby to bylo jak najbardziej pozytywne, wiec nie wolno pozwolic na zadne "przesladowania". Potem jak wilczak bedzie starszy to lepiej kazda probe mierzenia sil, kazde zachowanie dominacyjne likwidowac za pomocy "FUJa"...
Ad.1 Dokładnie tak, nawet kastracja przed ścięciami ale kiedy obydwa są już dorosłe i dojrzałe nie zawsze pomaga. U nas kastracja jednego z nich nie pomogła.

Ad.4 Separacja dorosłych juz psów to po każdym powrocie ustawianie się od nowa. Ważne jest duszenie w zarodku wszystkich prób mierzenia sił z obydwu stron tzn obydwu psów (wilczaka młodziaka też) tu pomaga ich wnikliwe obserwowanie i reagowanie przy pierwszych sygnałach i zanim któryś zdąży się nakręcić. Jeżeli psy są w miarę ogarnięte szkoleniowo jest duuuużo łatwiej nad nimi zapanować. A czasem trzeba FUJnąć głośniej niż one dwa razem wzięte

Dodam jeszcze, że Licho wybitnie nie trawi wszelkich ras psów z kitami zadartymi z natury, mam wrażenie już samo noszenie ogona traktuje jako wyzwanie i widząc takiego na ulicy nie omieszka mu nagadać chociaż pod nosem...

A ja się zastanawiałam między wilczakiem a malinką, wybrałam wilczaka
anetawron jest offline   Reply With Quote
Old 11-01-2011, 22:26   #51
Witek
Plessowy wilczak
 
Witek's Avatar
 
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Polecam, dla fanów Formuły 1
Mamy zaprzyjaźnioną malinkę, obłędnie grzeczna więc spacer z nią to sama przyjemność, czasem nocleguje u nas weekendowo. Ale po spędzonych 2-3 dniach z wielką przyjemnością wracam na wolniejsze obroty wilczakowe
To naprawdę wygląda tak, że malinowy silnik po odpaleniu, w mgnieniu oka wskakuje na najwyższy bieg z nitro, wilczakowy rozpędza się bardziej zauważalnie:P
Ja się chyba starzeję, bo mimo uwielbienia dla naszej rudej "narzeczonej" nie wytrzymałabym na dłuższą metę z taką torpedą
To polecam przebywanie z Aszczurem Na agility ma ksywę Wariatka
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND
Witek jest offline   Reply With Quote
Old 11-01-2011, 22:32   #52
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Hihihi, ja też od dawna już planuję maliniaka
Tylko, że właśnie brak nitro Kalinki jest dla nas jej minusem, tzn. ma nitro nie wtedy kiedy trzeba i trudno to przekierować A my ten nasz ulubiony sport...
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 11-01-2011, 22:51   #53
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by trunksia&witgor View Post
To polecam przebywanie z Aszczurem Na agility ma ksywę Wariatka
Chwila, to nie jest tak, że wilczak człapie a malina pokonuje przestrzeń z prędkością światła Bywa, że i malina musi się przyłozyć aby wilczaka dogonić:P


Ale jak wchodzi w swoje zajęcia (aport, skoki, frisbee) to mam wrażenie, że zapomina o oddychaniu
Mimo, iż podziwiam maliny za ich predyspozycje (to chyba nr1 ras użytkowych), to dla mnie ich "średnie tempo reakcji" nawet na wolnych obrotach - jest ...hmm, no niedopasowane do mojego
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 11-01-2011, 23:04   #54
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Gaga, bo wilczaka nawet whippetowi czasem trudno dogonić Wypróbowaliśmy. Wszystko zależy czy wilczak chce być dogoniony czy też nie
Mi właśnie chodzi o ten sposób pracy u maliny... Nie umniejszam tym zalet Kalinki... ale wolałabym drugiego psa "prostszego w obsłudze"
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 11-01-2011, 23:07   #55
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Gia View Post
ale wolałabym drugiego psa "prostszego w obsłudze"
Jesooo, jak właścicielka naszej "narzeczonej" to przeczyta to spadnie z krzesła, jak nic
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 11-01-2011, 23:47   #56
Karina
wilczakowa mamuśka ;)
 
Karina's Avatar
 
Join Date: Dec 2009
Location: Łódź
Posts: 497
Send a message via Skype™ to Karina
Default

Mnie najbardziej się marzy druga wilczakówna, ale innym olbrzymem też bym nie pogardziła Myślałam ostatnio o labladorku (tzw. prostsza obsługa)... Tak czy siak niestety w domu jestem przegłosowana - Radośka wszystkim wystarcza za całą watahę <>
__________________
Munia - Munia z rodu Potworas
Karina jest offline   Reply With Quote
Old 11-01-2011, 23:52   #57
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
Jesooo, jak właścicielka naszej "narzeczonej" to przeczyta to spadnie z krzesła, jak nic
Gaga, nie bądź złośliwa... doskonale wiem, z czym się je malinę i wiem, że to nie jest łatwa rasa... nie zauważyłaś cudzysłowia?
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 12-01-2011, 00:03   #58
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Gia View Post
Gaga, nie bądź złośliwa... doskonale wiem, z czym się je malinę i wiem, że to nie jest łatwa rasa... nie zauważyłaś cudzysłowia?
Bez urazy, ale wolę się wyzłośliwić, niż gdyby miało pójść w eter o tej łatwiejszej obsłudze, zwłaszcza że cudzysłów nie wybija się na pierwszy plan. Skoro znasz maliny, to zrozumiesz, że moje intencje są identyczne jak w przypadku wilczaków ("bo fajnie iść z wilkiem po ulicy"). Ludzie patrzą i widzą super pracującego psa, na ogół taki już pracujący to efekt potężnej pracy, same z siebie genialne się nie rodzą, za to te "fajne" rodzą się z niezłym poziomem drive'a. Ale to też wiesz.
Teraz tak samo mogę napisać o labkach, chociaż to kompletnie inna bajka
Protestuję po prostu przeciwko schematyzowaniu, które może zaszkodzić.
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 12-01-2011, 00:14   #59
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Jasne, że masz rację. Ja mam dużo do czynienia z belgami w ogóle, z malinami najmniej niestety, ale jednak mam i nadrabiam jak mogę. Wszystkie długowłose belgi u mnie odpadają
W belga trzeba włożyć ogrom pracy, nie wiem czy nawet nie więcej niż w wilczaka, tylko trochę w innym stylu. Wilczak jest wulkanem energii, a malina energii i pracy. Mało tego, nie są to łagodne pieseczki.
O "łatwość w obsłudze" chodziło mi o naturalną zdolność aportu, z czym u wilczaka są problemy. My uprawiamy frisbee i świetnie jest z wilczakiem, ale chcemy posunąć się o krok dalej, więc tu malina będzie "łatwiejsza". Więcej ewolucji będzie możliwych, pod warunkiem oczywiście pracy. Ale z Kali też pracujemy i jakby trochę stanęliśmy w miejscu... Chociaż mam nadzieję, że jeszcze Kalinka nas zadziwi, bo szykujemy coś ekstra pytanie tylko, czy się uda czy wilczak zechce...
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 12-01-2011, 00:20   #60
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Gia View Post
O "łatwość w obsłudze" chodziło mi o naturalną zdolność aportu, z czym u wilczaka są problemy.
Wszystko jasne i się zgadza
Ostrożnie tylko z tymi problemami aportu u czw, bo niejeden wilczak, który po ciężkiej pracy na lince, siedmiu zużytych klikerach, dwa razy pod rząd przyniósł aport, albo taki co w radosnych pląsach wziął coś do pyska-gotów strzelić focha (ok, ok...to jeszcze po linii wyzłośliwiania się, ale takiego w dobrym humorze)
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 21:11.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org