|
Wzorzec & bonitacje Jak powinien wyglądać typowy wilczak, ile waży CzW, ile ma w kłębie, informacje o przeglądach hodowlanych .... |
|
Thread Tools | Display Modes |
07-05-2012, 22:30 | #41 | |
Call Me Sexy Srdcervac
|
Quote:
Przemek jestem zawiedziona, naprawde nie wiedziales ze wyniki byly/bywaly wpisywane do rodowodow? |
|
07-05-2012, 23:40 | #42 | |
VIP Member
|
Co do tematu kart to bede o nim pisac kiedy wroce do domu, czyli po weekendzie... Oczywiscie klub czeski nie ma racji - to zwylke czepialstwo "pod Grzesia"... Ale o tym szczegolowo bedzie potem...
Quote:
Ja na przyklad nie uznaje bonitacji w Czechach - sa tam zbyt duze pomylki w pomiarach i zbyt duze przymykanie oczy na wady (nawet te doskonale widoczne nie sa wpisywane do karty) co powoduje, ze zerkam na psa kompletnie nie zwracajac uwagi na jego czeski kod... Wiec czeska bonitacja JEST oficjalna, czy nie? Generalnie z powodu zabaw Czesko-Slowackich w zajemne (nie)uznawanie sobie bonitacji, a postawilismy na Slowacje. Wlasnie dlatego, ze sprawa byla i jest stawiana tam jasno - dotyczy to WSZYSTKICH bonitacji: w Poznej, Niemczech, Litwie - sa uznawane, jesli odbywaja sie wedlug tego samego regulaminu. A jesli chodzi Magda o te minimalne "roznice" - tak sie sklada, ze wyniki bonitacji w Poznej jednak latwo zweryfikowac i znajduja odbicie w rzeczywistosci. A wlasnie Ty mialas powazne zarzuty wobec "oficjalnej" slowackiej bonitacji, gdzie Twojemu psu namierzono 61cm. Skoro to jest ta "lepsza" "solidniejsza" bonitacja, to po co pisac o protestach i odwolaniach... Tak jak juz zostalo napisane - bonitacja jest tyle warta, co osoba, ktora ja ocenia... I nie zagwarantuje Tobie tego ZADEN klub. Stad podczas bonitacji u nas stosowalismy sie do wytycznych co do bonitacji (trzymalismy sie regulaminow) a jednoczesnie oceniali sedziowie, ktorzy mieli pojecie jak chocby o tym, gdzie pies ma klab i jak mierzy sie ucho...
__________________
|
|
08-05-2012, 00:28 | #43 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
Oj, Ori, Ori...
"Wilczakrew nie jest w KAW!" Też mi nius miesiąca.... wszyscy o tym wiedzą, nawet moje dżdżownice w rabatce i koguty w Bździszewie. Dla naszego makiawelicznego geniusza KAW jest przecież tylko "stopniem DO". KAW, to zbyt banalne... Gdy zostanie szefem Klubu, może łaskawie przyjmie tytuł honorowego członka "Aktywnych". Bo bardzo chcemy być jak sam Richelieu, czyż nie? Oby się tylko nie okazało, że z Richelieu pozostanie jeno haft.... Oj, Ori, Ori.... Taka z Ciebie "sierotka" z tą obsługą komputera. No prawie jak ja.... Spox, Grześ pomoże. Niech-że tylko dobrze zeskanuje i nie zaciera daty bonitacji. I jak już będzie w tym praco-twórczym galopie, niech jeszcze wstawi Wasz -"osieczny" dokumencik bonitacyjny. Bo chyba taki macie? Czy od razu machaliście zapisy w rodowodach. A co do badania stawów, Aniołeczku... wskaż mi-ślepakowi oficjalny zapis ZKwP o nakazie robienia u wilczaków badania stawów. No, dalej! -hyc,hyc,hyc "Wiedząca w rasie"! Może coś mnie ominęło, coś przeoczyłam. Płacę i płacę te składki, a od paru lat "Psa" -informatora nie dostaję.... Tylko, pliz , bez tekścików, że skoro robi się to obowiązkowo u owczarków niemieckich to obliguje to wilczaki. ... Z tej zabawy znowu wynika, że "Mefisto" jednak coś osiągnął: znowu na WD awantura, a Niunio łapki zaciera. Im więcej niechętnych Margo, tym większa szansa na duszyczki do Klubu konkurencyjnego. Spójrzmy na to inaczej: jak działa rozwijająca się rasa w danym kraju, ile błędów popełnia stąpając po omacku, pierwsi hodowcy szybciutko "zaliczą w łeb" od nowych "lepszych" hodowców. Każdy ewentualny błąd im się wytknie, chociaż sami tych błędów "tłukący" nie omijają. A klubu nie ma... I zawsze znajdzie się jakiś "kompleks", który wreszcie /nie w życiu prywatnym czy zawodowym -bo tu... jest jak jest/ będzie chciał i mógł pobrylować i samorealizować się. I właśnie w tym "bonitacyjnym" temacie "hańbiące" zachowanie w Późnej jest klasyczną "wodą na młyn".... ... |
08-05-2012, 07:54 | #44 |
Senior Member
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
|
Puchatek - Jak ja uwielbiam Ciebie czytać - taki mały OT
__________________
IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 |
08-05-2012, 08:21 | #45 | |
Member
|
Quote:
Natomiast wracając do samego tematu, czyli fałszowaniu kart, że niby bonitacja w Późnej podszywa się pod czeską, to mogę to skwitować jedynie minutą ciszy. Karta bonitacyjna jest tylko kartą - nie jest to druk ścisłego zarachowania, nie jest to oficjalny dokument, nie posiada loga żadnej organizacji, hologramu, znaku wodnego itp. Jeśli Ty, G., czy Ela chcecie tam zobaczyć jakieś fałszerstwo, to Wasza sprawa. Wasza prawda pozostanie Waszą prawdą. W końcu nikt nie przekona, że "czarne jest czarne, a białe jest białe".
__________________
"It's too bad that stupidity isn't painful.” Anton LaVey |
|
08-05-2012, 08:57 | #46 |
Senior Member
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
|
amen!!!
__________________
IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 |
08-05-2012, 09:00 | #47 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
|
08-05-2012, 09:25 | #48 | |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Quote:
Nigdzie nie pisałam że bonitacja w Późnej jest gorsza, ba nawet się na nią wybierałam w tym roku, więc nie wkładaj mi w usta tego co nie powiedziałam/napisałam, bo Twoja wypowiedz wygląda na zasadzie "uderz w stół". Jeśli nie zrozumiałaś wypowiedzi mojej, to ją rozwinę.Według mnie organizowanie bonitacji przez zadeklarowany klub, który jest formą działającą ma z zasady zagwarantować to że wszystkie bonitacje które organizuje klub będą takie same, że zasady są tam jasne, jest regulamin. Co do bonitacji organizowanej przez osoby nie ma się tej gwarancji, i nie mówię TYLKO o Późnej, bo przecież jest coraz wiećej wilczaków i pomysły z organizacją bonitacji pewnie zrodzą się w głowie nie jednej tylko osoby!!! Więc jeszcze raz proszę nie zmieniaj brzmienia mojej wypowiedzi. Sprawa pomiaru Bidona to zupełnie inny temat, więc nie ma go co tu wywlekać. tutaj moja wypowiedz w tamtym temacie: http://www.wolfdog.org/forum/showpos...9&postcount=45 I jeszcze jedno, kwestia weryfikacji jakiejkolwiek bonitacji jest względna. Last edited by Galicja; 08-05-2012 at 09:36. |
|
09-05-2012, 07:38 | #49 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
No, dobra, Margo..../>minutę ciszy< mamy za sobą/
Będziesz miała chwilę, to się wypowiesz merytorycznie w temacie "przekrętu" w kontekście "wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia". A w międzyczasie pomyśl, co tam jeszcze Grigo-rij może wyciągnąć -jesteśmy w trakcie wyścigu po złote kalesony /cudne określenie!!! prawie jak "po złote runo" / i że coś wyciągnie, to mamy jak "w banku". Przypomnij sobie i daj znać, to jakoś sie przygotujemy(*) by bronić "Starą Lwicę" /nasze wilczakowe "mniejsze zło" /.... "Notopa"! Czas zapolować na turkucia podjadka(**), który mi się rozpanoszył bardziej niż krety.... .... (*) -a widzisz, że to nie proste...trzeba nieźle pogłówkować i stworzyć czasem schizo-meandry myślowe, by próbować zrobić "Ich" "w ciula", a ta rozgrywka jeszcze nie zakończona -towarzystwo przycichło /pewnie się zastanawiają, jak się wkleja rodowód/, ale aż na moim zadupiu słychać, jak "komóry buzują" by Cię "załatwić".../Huan, dla Ciebie "białe jest białe" -dla nich nie...wysil się i przejdź w python-owskie "odmienne stany świadomości" myślowej -racjonalnie się do nich nie dotrze.../ (**)-czy widzieliście to bydle??? Ja tak! Wygląda, jak "obcy-ósmy pasażer" /że też natura coś takiego wymyśliła...-trwam w ciągłym zdumieniu/ i jest pod ścisłą ochroną. Dlatego nie utłuczemy dziada, tylko go delikatnie usuniemy... do sąsiada-wioskowego "szkodnika" /podpadła nam "swołocz", jak cholera....do siódmego pokolenia "w przód"!/ .... No to "siema" o poranku! /ze szczególnym uwzględnieniem Grin / Last edited by Puchatek; 09-05-2012 at 07:45. |
09-05-2012, 08:19 | #50 |
Senior Member
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
|
No to Puchatek - masz mnie.... Umarłam ze śmiechu
__________________
IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 |
09-05-2012, 08:46 | #51 |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Puchatku, nie wiem co bierzesz () ale ja chce to samo!!!
|
09-05-2012, 09:04 | #52 |
Senior Member
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
|
Ja tez - i to 2razy!!!
__________________
IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 |
09-05-2012, 10:07 | #53 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
Oj, Dzieweczki....
1.nie offujcie, nie offujcie 2. nie komplementujcie, bo w narcyzm wpadnę 3.przepis na "chroniczny odlot" prosty, jak "konstrukcja cepa", ale to przy innej okazji ... No.... czekamy na "wklejki"! ... A w wolnej chwili /psia mać! Jak się doczytałam, na turkucia poluje się nocą! ...spóźniłam się / pewna historyjka-zagadka /mały off, chociaż nie do końca /.... Wiecie, co to prawdziwy rasowy kompleks? Prawdziwy rasowy kompleks jest wtedy, gdy nie możemy znieść, że Margo ma "dziwnego kota". I główkujemy i analizujemy i wertujemy internet w poszukiwaniach i udowadniamy "wszem i wobec", że takiej rasy nie ma... I wreszcie "szczytujemy w ekstazie" i nabywamy rasę "dziwniejszą"... No, uffffffff..... trud się opłacił, choć nie lada to była mordęga! Mamy kota lepsiejszego!!!!!!!! Wiecie, kto zacz?! To nie ja!!! Kotów nie lubię /chociaż szwenda się w stodole jeden czarnuch dachowy... drugi nie był zbyt szybki i "dziecio-ogonki" go dopadły/. .... Wiem, że jadę "po bandzie", ale nadal w granicach prawa /temat mam "obcykany"/. Wojnę nie ja rozpoczęłam, ale jestem dobrze i merytorycznie do niej przygotowana, wiec czytaj mnie dobrze >wrogu<, bo zemsta będzie ostra.... a jestem /w przenośni, oczywiście/ jak dalekowschodnia Kali.... Last edited by Puchatek; 09-05-2012 at 10:20. |
10-05-2012, 16:53 | #54 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
Zabawa w "ponurego kosiarza"......
Hej!!! Ale do tego nie trzeba kolejny dzień rozbierać komputera!!! Nawet taki debil jak ja, to wiem.... No chyba, że.... chyba, że......"Odziana w Bursztyny", wyczułaś pismo nosem.. Tak, tak! Dobrze główkujesz: jak dla mnie, to się okrutnie hodowlano pogrążyłaś.... Po pierwsze: masz rewelacyjnego psa, którego zawdzięczasz Margo. Czy to daje Ci prawo do "obleczenia się" we wszechwiedzę(*) wilczakową. Bo masz psa "z Peronówki"? Szpanujesz nim, jakbyś sama go urodziła i piersią swą szlachetną wykarmiła. Coś mi się wydaje, że w cichości nocami widzisz w nim tylko jedną wzorcową wadę: przydomek. Wiele być dała, by go z niego zedrzeć. Ale to się nie uda -będzie szarpać ambicję jeszcze baaaaaaardzo dłuuuuuuuuuugo. Amber ma wpisaną w rodowód bonitację? I tym chcesz wojować z Margo? Przecież sama się ośmieszyłaś dając sobie to wpisać. Taka Jesteś mądra, taka zorientowana, a "orła wywinęłaś" pozwalając sobie wpisać wykonane przez "niekompetentnych" "obmiary" w dokument Związku Kynologicznego(**)! I to Twoja broń???? Śmiechu warte! Gdzie była Twoja wiedza o przepisach, o zasadach bonitacyjnych. To nie wiedziałaś, że bonitacja, to tylko "parametry"????? Nie wiedziałaś /i, jak widać, nie wiesz widząc tę obecną awanturę/, że państwa różnią się od siebie zasadami, że jest burdel w przepisach, że nie mamy Klubu /który umożliwia egzekwowanie wielu kwestii od ZK/ i jest dowolność w różnych zasadach....Mój Boże.... żałość i zębów zgrzytanie..... A wiesz, co jest "gwoździem do trumny" tego Twojego i Grzesia cyrku? Tekst o rentgenach w kwestii "chovnej". Rozśmieszyłaś mnie tak, że mi się zajady porobiły. Jeśli taka jest Twoja wiedza, którą wojujesz, to strach pomyśleć jaką rzetelność hodowlaną wykazujesz względem "swoich" Opiekunów. Dla mnie w obecnej sytuacji /piszę to otwarcie, nie jak "Wy" -drugoobiegowo plotkując/, nie będziesz nigdy osobą z listy polecanych, szczególnie w sytuacji, gdy chcąc być topowym hodowcą bierzesz Saarloosy do wilczaków /a wiemy jak to się potrafi skończyć w jednej zagrodzie/ i popierasz psy, których "jakość" stoi na razie /póki hodowcy nie wykażą chęci współpracy i nie przebadają swoich psów/ pod duuuużym znakiem zapytania. Wiec przestań szczuć na siebie ludzi. Wiem, że "serce boli", bo "Peronówka" /choćby przez swój staż w rasie/ wzbudza szacunek /co widać choćby po ilości uczestników na obu forach/, ale z tym się nie walczy, to się z pokorą przyjmuje -nie zaczarujesz rzeczywistości.......nawet przy pomocy dziesięciu Grzesiów. /Ale o Nim później.... muszę się podszkolić w FB zanim rozegram tę "partię", bo podobno znowu sobie "Bogu ducha winną" ofiarę znalazł do pastwienia.../ (*) -noooo, ja też się chełpię /nawet czasem ma "mądrość" osiąga szczyty i se choroby wywróżam rasowe /, ale mam dystans do mojego "jenota" z "peronówkowymi" genami, do mej maciupkiej wiedzy i szacun do psów /ale o tym może kiedyś.../ (**) -a ja nie! /gdzie jest emotek z "gestem Kozakiewicza"?/, ale i moja Hodowczyni tego nie zaproponowała. Chociaż... gdyby chciała.... to "łaj not"? -tak Ją lubię, że w ten rodowód mogłaby mi i trumienki na tle zachodzącego słońca "wrysować", albo.... gołą babę!. ... A od "litewskiej sędziny" Ci "wara"! Ona mnie -swojego opiekuna, nigdy na ludzi nie szczuła i podpuszczała.... ........ P.S. Przez szacunek względem siebie i czytających "zwalczanych" nie zapytam o "Wasz" dokumencik bonitacyjny i jego wyższość......"pomilczmy nad tą trumną" Last edited by Puchatek; 10-05-2012 at 17:03. |
13-05-2012, 22:35 | #55 |
Member
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
|
Czy wilczakowcy z wyimaginowanym wilczakiem też się nadają?
|
13-05-2012, 23:50 | #56 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
Trzeba byc tylko zarejestrowanym w Zwiazku, psa nie trzeba miec
|
14-05-2012, 07:54 | #57 |
Senior Member
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
|
Nadaja sie i to jak najbardziej!! Tylko muszą byc zarejesterowani w Związku Kynologicznym i miec opłacone składki!!!
__________________
IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 |
14-05-2012, 10:25 | #58 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
To się nazywa determinacja!!!!!!!!!!! Lubię to!!! Makota -Jesteś Zuch! /wiedziałam, że skrywasz Ducha Wielkiego... wystarczy spojrzeć na podpis.../ /Oby tak dalej /Nie żal tych siedmiu dyszek, gdy w perspektywie tęczowe wilczaki z krwią jamnika -dobrze mu się kontuje, szpica -prawidłowiejszy sierp ogoniasty, i krowy -mleko daje.../ Last edited by Puchatek; 14-05-2012 at 10:27. |
30-07-2012, 22:17 | #59 |
VIP Member
|
Wybaczcie spoznienie, ale jedyne czego teraz nie mam to czas... Skany polaczkowatej telenoweli "Pan G. i spolka" mialy byc w sobote, ale ... los plata figle...
Zgodnie z obietnica wrzucam skany, czyli piekny dowod jak pan G. jest w stanie posunac sie do oszustwa wlasnego Zwiazku Kynologicznego. Kopie wyslal tez do.... FCI. Mozliwe, ze i do siedziby Watykanu, ale akurat potwierdzenia tego faktu nie posiadam... Co do reszty tematu to odpowiedzi beda jutro... Dzis zostawiam Wam lekture... BTW: Drogi Panie Grzegorzu - nikt nie zabrania panu pisac! Jak dla mnie moze Pan napisac nawet trylogie. Ja prosze tylko o jedno: aby Pan nie klamal. I to w zywe oczy. Odpowiedz bedzie i kopie dostanie takze klub rasy...
__________________
Last edited by z Peronówki; 30-07-2012 at 23:10. |
30-07-2012, 23:05 | #60 |
VIP Member
|
Jeszcze jedno:
Tekst Pani Eli: "I jeszcze uściślenie: Grzegorz (wilczakrew) nie jest członkiem KAWu i nigdy nie był. Dołączył jedynie do akcji zbierania deklaracji do Klubu Rasy w PL. Skąd czerpią informacje "mądrzy" z WD - z własnej wyobraźni" Nie czerpie z wyobrazni, tylko z zasad dzialania Grzeska, ktore mozna ladnie udowodnic. Pisanie, ze Grzes sie w to nie miesza to szydzenie z inteligencji innych hodowcow - jasne, tak samo nie mieszal sie w organizowanie pierwszej GI i organizowanie klubu. Nic nie robil, do niczego sie nie mieszal, ale posadke prezesa szykowal dla siebie....
__________________
|
|
|