Kaganiec jaki i gdzie

[avgrunn]

Ja polecam Maszera, naprawde dobrze sie z Panem wspolpracuje, powie co zmierzyc i dopasuje, a jak cos nam nie pasuje mozna wymienic. Ja mam dwa kagance, wiekszy (dobry na obrone i upaly) i mniejszy do tramwaju lub podczas mendziostwa

[spadzista]

doberman samiec na samca - juz tylko 47kg - choc kaganiec juz przyciasny. byl idealny w okresie późny junior. ale akriś ma łeb jak krokodyl.

[makota]

Originally Posted by netah

Czy ktoś u diaska wie gdzie w Kraku lub okolicach można dostać takie fizjologi, które z dumą noszą wilczaki cytowane w tym temacie?
Niestety zwiedziłem ileś sklepów i w żadnym nie było tych powlekanych... ale nawet z tych "innych" żaden nie pasował.
Nie ukrywam, że wolałbym pójść i przymierzyć zamiast kupować przez sieć... ze wsi jestem.

Niestety fizjologów w sklepie nie uświadczysz, jedyna opcja to internet. Nawet jak czasem na wystawach ustawiają stoisko, na którym reklamują fizjologi, to i tak mają góra dwie sztuki, a ludzi zapraszają na strony internetowe... pan spytany o to, czemu nie wożą tego ze sobą, no bo szkoda, że nie da się przymierzyć przecież, stwierdził, że to ustrojstwo nijak nie daje się spakować, dlatego ich nie wożą, a jedynie trzymają w magazynach

[netah]

Originally Posted by spadzista

doberman samiec na samca - juz tylko 47kg - choc kaganiec juz przyciasny. byl idealny w okresie późny junior. ale akriś ma łeb jak krokodyl.

Znalazłem jeszcze coś takiego: http://www.ipo-sklep.pl/index.php?p1...uka-kod-ch-561
I takiego: http://pelna-miska.pl/pl/p/Chopo-kag...ecki-suka/3546
Wygląda na to, że jednak trzeba będzie zamówić przez internet :-)) dzięki.
Raz kozie śmierć.

[netah]

Originally Posted by makota

Niestety fizjologów w sklepie nie uświadczysz, jedyna opcja to internet. Nawet jak czasem na wystawach ustawiają stoisko, na którym reklamują fizjologi, to i tak mają góra dwie sztuki, a ludzi zapraszają na strony internetowe... pan spytany o to, czemu nie wożą tego ze sobą, no bo szkoda, że nie da się przymierzyć przecież, stwierdził, że to ustrojstwo nijak nie daje się spakować, dlatego ich nie wożą, a jedynie trzymają w magazynach

No i bądź tu ~!@#$%^&*()_+ tradycjonalistą... normalnie nie ma szans :-((

[anija]

Mi się wydaje, że tych "Maszerów" nie można nigdzie przymierzyć bo są robione na zamówienie pod konkretnego psa. Można co prawda próbować kupić taki który pasuje na ON albo coś w ten deseń, ale chyba jednak lepiej dopasować indywidualnie przez zmierzenie pyska.

My jesteśmy zadowoleni z zamówionego kagańca na wymiar przez allegro.

[spadzista]

wg mnie owczarki sa szersze .... zbędnie

[avgrunn]

Originally Posted by anija

Mi się wydaje, że tych "Maszerów" nie można nigdzie przymierzyć bo są robione na zamówienie pod konkretnego psa.

Nie, dobieraja po prostu rozmiar, my mamy ten mniejszy na jakies psy w stylu Collie, troche trzeba bylo wygiac i jest idealny.

[makota]

Originally Posted by anija

Mi się wydaje, że tych "Maszerów" nie można nigdzie przymierzyć bo są robione na zamówienie pod konkretnego psa.

Nie, na pewno nie - transakcja trwa jakieś 3 dni, nikt w tym czasie nie zdążyłby zrobić kagańca
Maszer ma różne rozmiary, tak jak Chopo, tylko odwala za klienta "brudną robotę" dopasowania odpowiedniego rozmiaru na danego psa.
Swoją drogą, jak kupowałam maszera dla Nitki, to byłam bardzo ciekawa jaka rasa jej przypasuje (tak samo jak byłam ciekawa kupując wczesniej kaganiec dla Basty). Spytałam więc w jednym z maili pana Maszera o to, czy kaganiec dla Nitki to rozmiar beagle czy jakiś inny, naiwnie licząc na to, że się tego dowiem
Ale teraz już wiem, że głupie pytanie to i głupia odpowiedź.
Pan odpisał mi: "inna rasa"

A byłam taaaaka ciekawa

[netah]

Originally Posted by spadzista

wg mnie owczarki sa szersze .... zbędnie

Dlatego też szperam przy suczyskach, może będzie pasować na Beryla. Tak czy siak trzeba będzie zadzwonić i się upewnić, czy doberman, czy collie, czy cholera wie co.
Srał pies, jutro jadę w Tatry i zajmę się tym po weekendzie.

[makota]

Originally Posted by netah

Dlatego też szperam przy suczyskach, może będzie pasować na Beryla. Tak czy siak trzeba będzie zadzwonić i się upewnić, czy doberman, czy collie, czy cholera wie co.
Srał pies, jutro jadę w Tatry i zajmę się tym po weekendzie.

Owczarki są bardzo szerokie... u nas 'suka ON' okazał się na Bastę spoooooro za szeroki, a to niby mix. ONka

[Gaga]

Kaganiec kupujesz na długi czas, weź pod uwagę, że chłopakowi głowa się rozrośnie. Warszawskie chłopaki-wilczaki, z tego co pamiętam, chadzają w kagańcach dla ON, wersja suka, lub pies, różnie.
U nas wersja pies.

[anija]

Aha... w takim razie tak czy siak te z allegro z przesyłką wychodzą po 48zł. Więc warto przemyśleć mając do wyboru taki sam czy podobny z innej strony np. za 99zł + przesyłka.



Netah... udanego wypadu w Tatry wygląda na to, że pogoda się robi wymarzona!

[tarasbulba]

"Klatka kanarka" Barucha jest z rozmiaru dla ON psa i pasuje bardzo dobrze. My mieliśmy szczęście,że w okolicy była pani, która sprzedaje maszery i mogliśmy przymierzyć. Kaganiec dla suki ON był trochę za mały, ale widocznie różni producenci maja różne rozmiarówki.
Wymiary naszego porównując do rysunku ze tej strony http://pelna-miska.pl/pl/p/Chopo-kag...ecki-suka/3546, są nastepujące:
Wyskość: ok. 14
Długosc ; ok 12
Szerokosc: ok 13,5 ale juz po rozszerzeniu
Myśle,że jak kupisz coś w tym przedziale rozmiarowym to bedzie pasować Berylowi.
Nasz kosztował 54 PLN, ale z Głupczyc do Krakowa troche za daleko,a w/w Pani handlujaca kagancami mieszka w Głupczycach i czasami bywa w Rybniku

[netah]

Originally Posted by tarasbulba

Myśle,że jak kupisz coś w tym przedziale rozmiarowym to bedzie pasować Berylowi.
Nasz kosztował 54 PLN, ale z Głupczyc do Krakowa troche za daleko,a w/w Pani handlujaca kagancami mieszka w Głupczycach i czasami bywa w Rybniku

Mimo wszystko Twój Smok już w Katowicach miał z pół raza większy łeb :-))
Berylątko nadal waży ok. 35 kg... ale może za mało mu daję żreć.

[tarasbulba]

Originally Posted by netah

Mimo wszystko Twój Smok już w Katowicach miał z pół raza większy łeb :-))
Berylątko nadal waży ok. 35 kg... ale może za mało mu daję żreć.

.....a w środku ten mały móżdżek się kołace

[pb_lobo]

Witam,

chciałam tu wrzucić anty-reklamę dla p. MASZER. Jakiś czas temu chciałam od niego zamówić kolejny kaganiec, większy niż dotychczas, podałam wymiary poprzedniego kagańca i aktualne wymiary kufy itp. Uruka.
Po 2 tygodniach oczekiwania na przesyłkę otrzymałam identyczny kaganiec... Dowiedziałam się,że nie ma większych i mogę ewentualnie odesłać kaganiec na własny koszt ,a p. zwróci mi pieniądze.
Oczywiście zwrotu pieniędzy nie otrzymałam do dziś, po licznych upomnieniach drogą mailową i telefoniczną (co trwało ok 4 miesięcy) p. przestał w ogóle odpowiadać. Łącznie straciłam 70 zł . Nie polecam !!

Odkupiłam od Asi Urobacha kaganiec Chopo i jestem zadowolona

Pozdrawiamy
B&U

[Jasmina]

Hej, my niedawno mieliśmy podobną historie. Pan Maszer powiedział, że mogę sobie u niego kupić drugi kaganiec, skoro ten, który on dobrał jest niewłaściwy. Powtórzę - kupić, nie wymienić.
Całe szczęście Jared nosi go tylko okazjonalnie,
taki z niego grzeczny pies

[diabelkowa]

jakby ktoś dalej szukał kagańca to można nabyć u mnie Chopo w atrakcyjnych cenach, info pod mailem : [email protected]