Własciciele kilkumiesieczniakow...

[z Peronówki]

Originally Posted by Gaga

Camio pocztkowo "scigal" sie waga z Cheitanem....teraz roznica jest spora - prawie 3 kg!!

Scigal sie jak byl mlody. Potem wyglada na to, ze ich drogi sie rozeszly. Bo w czasie, gdy Cheitan byl ladny, Camio to byla skora i kosci (kto byl w Katowicach ten wie ). Dopiero pobyt z naszymi rodzicami spowodowal, ze Mlody zrobil sie jak poczek w masle....

Co do wysokosci to ma kolo 53-55 cm (ciezko diabla utrzymac w miejscu ).

[Gaga]

Originally Posted by Margo

Scigal sie jak byl mlody. Potem wyglada na to, ze ich drogi sie rozeszly.

No i to dosc porzadnie sie rozeszly...jakies 600 km

Originally Posted by Margo

Bo w czasie, gdy Cheitan byl ladny, Camio to byla skora i kosci (kto byl w Katowicach ten wie ). Dopiero pobyt z naszymi rodzicami spowodowal, ze Mlody zrobil sie jak poczatek w masle....

Nie no , zaraz...Cheiotan tez mial czas gdy wygladal na niedozywionego szczeniaka ...jakis tydzien po przyjezdzie...zaczal sie wyciagac w gore i z kuleczki zaczely wystawac gnaty

Originally Posted by Margo

Co do wysokosci to ma kolo 53-55 cm (ciezko diabla utrzymac w miejscu ).

Oj lejesz miod ma moje serce...a ja myslalam ze tylko ja mam takiego wiercipete...dzis postaram sie zdjac miare....mzoe na glupieg jasia go wsadze ??
zmierzylam ! na ciasteczko mampatent, potrzebne sa: sciana, metrowka i cisteczko..ach ai pies oczywiscie...wyszlo nam 56, 53,55...czyli tak samo jak Camio...

[z Peronówki]

Originally Posted by Gaga

Nie no , zaraz...Cheiotan tez mial czas gdy wygladal na niedozywionego szczeniaka ...jakis tydzien po przyjezdzie...zaczal sie wyciagac w gore i z kuleczki zaczely wystawac gnaty

Eeee....tamto sie nie liczy. W domu zawsze im mowimy, ze objadac to sie beda mogly u nowego wlasciciela. Wiec przez 2 miesiace zaciskaja pasa...a potem....karma idzie workami....

Originally Posted by Gaga

Oj lejesz miod ma moje serce...a ja myslalam ze tylko ja mam takiego wiercipete...

Camio to trzy osoby musialyby trzymac.... Ja go w zasadzie widuje jedynie w "przelocie"...

Originally Posted by Gaga

wyszlo nam 56, 53,55...czyli tak samo jak Camio...

Niedlugo je porownamy. To sie wszystko wyjasni.... Choc Mlody uslyszal, ze Cheitan ma juz 20kg i teraz wykopal wszystkie swoje zapasy i wcina za dwoch...

[Gaga]

Porownanie sie odbylo ( zapraszam do bloga Cheitanka - uprzedzam ze sporo zdjec, ale staralam sie zeby byly niewielkie), Cheitan jest po prostu potezniejszy, wiekszy od Camio. Wyzszy i dluzszy....oj wieli urosl wielki
Wiecej fotek pewnie za jakis czas ukaze sie w bazie i na stronie hodowli..ale to jeszcze bo sporo tego

[Agnieszka]

Gaga, a Cheitan też jest takim diabołkiem jak Camio?
Moi rodzice byli Camio zachwyceni....

[Gaga]

Originally Posted by Agnieszka

Gaga, a Cheitan też jest takim diabołkiem jak Camio?
Moi rodzice byli Camio zachwyceni....

Dla mnie Camio ma i zawszr mial takie bardziej slodkie pysio, wieksza lagodnosc z niego bije (wizualnie ). Innych roznic nie zauwazylam bo oba dokazywaly i zaden nie pozostawal w tyle (mamy zdjceia : my jak Cheitan jest zabijany a Przemek jak Camio jest zabijany). Nawet nie moge porownac kontaktu z obcymi bo na samym poczatku Camio byl biegal i poznawal wszzystko wiec ciezko oczekiwac ze rzuci mi sie w ramiona a potem zachowywal sie normalnie...bez natrectwa i bez strachu...Natomiast jesli chodzi o natretne zachowanie wobec psow to Cheitan ma pierwsze meijsce...bezapelacyjnie
Jednymj slowem - bracia miotowi

[Huan]

Originally Posted by Gaga

Cheitan jest po prostu potezniejszy, wiekszy od Camio. Wyzszy i dluzszy....oj wieli urosl wielki

Ale przeciez zdradzilas nam jego tajemnice. Cheitan codziennie kapie sie w pobliskim strumyku, ktory to swoj poczatek ma na porcie lotniczym... Nikt nie wie, co w nim plynie... Czy z Godzila nie bylo podobnie

[Gaga]

Originally Posted by Przemek

Ale przeciez zdradzilas nam jego tajemnice. Cheitan codziennie kapie sie w pobliskim strumyku, ktory to swoj poczatek ma na porcie lotniczym... Nikt nie wie, co w nim plynie... Czy z Godzila nie bylo podobnie

No i niespodzianki nie budiet , a ile m,ialabym frajdy gdyby sie wszyscy zastanawiali skad on taki wielki......echhhh...faceci to zawsze wszystko wygadaja....

A ja Wiem! Ty po prostu nie chcesz zeby bylo na Was, ze szczeniaki na sterydach pedzicie na brojlerach nafaszerowanych chemia...a teraz wszystko na mnie! Oj nieladnie,nieladnie ,,,,,,,,,,,

[Joanna]

Originally Posted by Gaga

A ja Wiem! Ty po prostu nie chcesz zeby bylo na Was, ze szczeniaki na sterydach pedzicie na brojlerach nafaszerowanych chemia...a teraz wszystko na mnie! Oj nieladnie,nieladnie ,,,,,,,,,,,

Gaga, nie przejmuj się, my i tak swoje wiemy. Wystarczy spojrzeć na Bola

[Gaga]

Originally Posted by Joanna

Gaga, nie przejmuj się, my i tak swoje wiemy. Wystarczy spojrzeć na Bola

Ha! Joannie nalezy sie nagroda!! Ja nie chcialam mowic ale dowiedzialam sie ze Cheitan jest taki duzy bo do Bola moze powinien mowic inaczej niz "wujku"
I juz wszystko wiadomo.....

[Joanna]

Originally Posted by Gaga

Ha! Joannie nalezy sie nagroda!! Ja nie chcialam mowic ale dowiedzialam sie ze Cheitan jest taki duzy bo do Bola moze powinien mowic inaczej niz "wujku"
I juz wszystko wiadomo.....

Zaraza, teraz już nie mam co liczyć na maleństwo od Margo i Przemka. Będziesz mi - w ramach nagrody - pomagać w przekonywaniu, że jednak mogę mieć. Szczeniarę oczywiście.


Jak mały podrośnie zobaczymy (starannie i komisyjnie), do kogo tak WŁAŚCIWIE jest podobny

[z Peronówki]

Originally Posted by Gaga

Ja nie chcialam mowic ale dowiedzialam sie ze Cheitan jest taki duzy bo do Bola moze powinien mowic inaczej niz "wujku"
I juz wszystko wiadomo.....

Gaga, Joanna, Wy mi tu psa nie stresujcie!!!! Wystarczy, ze Ali jest w szoku, gdy patrzy na te mamuty "Czy to oby moje!". A teraz jeszcze bedzie mi tu Bolo latal "Jak to mozliwe, ze to moje!".....

[Gaga]

Ha! To juz wiem czemuscie sie tak szybko zebrali...jak tylko przemknal temat ze jednak sie dogadamy co do oddania Cheitana
Czyli tak: chcieli odebrac...przyjechali...zobaczyli...i nawiali ...normalnie wymiekli

[Joanna]

Oj Gaga, było wyjanąć superspecjalistę od marketingu i reklamy przed wizytą! Miałabyś ich przekonanych i problem z głowy. Ani by się obejrzeli, a mieliby Cheitana w samochodzie

A Alina sama jest sobie winna. Mogła nie porywać sąsiadom kurczaków na sterydach

[Gaga]

Dzis mlody byl na badaniach...przy okazji zostal zwazony...22,6 kg!! Chyba zaczne przyjmowac zaklady do ilu dobije....

[Huan]

Originally Posted by Gaga

22,6 kg!!

Ali wazy jakies 27kg.

[z Peronówki]

Originally Posted by Gaga

Chyba zaczne przyjmowac zaklady do ilu dobije....

Uwaga, bo od 100kg to nawet do skupu nie chca przyjmowac.....

[Gaga]

Ty mi Przemku Alina przed oczami nie wymachuj ! :P Ona jest zgrabna panienka a ja w domu chowam "dresiarza z karczychem" Wolno mi, nie?

Do skupu nie oddam bo za zywego wiecej wezmę - chocby u Wietnamczykow na stadionie

A tak serio...czy w kartach bonitacyjnych nie mogloby byc wpisanej wagi psa??

[z Peronówki]

Originally Posted by Gaga

A tak serio...czy w kartach bonitacyjnych nie mogloby byc wpisanej wagi psa??

To fakt - mogloby byc. Wiele osob juz pisalo, ze tych danych kompletnie brak. Byly juz nawet akcje zbierania takich informacji, ale na mala skale - to nic przy szansie uzyskania szczegolowych danych podczas przegladu....