Wilczak i konie - Page 2

z Peronówki · 06-07-2006, 21:30

Quote:

Originally Posted by alakra

i obie mogą poznawać swoje zwyczaje (drapieżnika i roślinożercy).

Oj, tak, tak....

To rzeczywiscie DOSKONALE widac.....

Lupusek · 06-07-2006, 22:15

widzę Margo, że spodobało Ci się ujęcie Cayo, która caka konia po nodze. No to zmotywowałaś mnie, żebym wzięła aparat i poszła zrobić kolejne zdjęcia. Teraz są już na etapie cakania Cayo przez konia. Cayo po takiej sesji jest mokra jak po kąpieli. To dopiero robi wrażenie, nawet na mnie, a niemało już w tym temacie widziałam.

Wrath · 07-07-2006, 09:36

Wlasnie wczoraj przegladalem fotki Cayo! Niesamowite !
Jestem pod wielkim wrazeniem "interakcji" psa z innymi zwierzakami.
Bajka

Dla tych, ktorzy jeszcze nie mieli okazji popatrzec:
http://www.wolfdog.org/gallery/cat/1/0/6633

Gaga · 07-07-2006, 09:46

fakt! W zyciu nie widzialam TAKICH zdjec i niezmiennie mnie zachwycaja

Sa setki tysiecy ladnych, fajnych, ciekawych ale nigdzie nie widzialam aby byly ujete tak fantastyczne relacje pomiedzy psem i koniem.

z Peronówki · 07-07-2006, 11:28

Quote:

Originally Posted by Gaga

fakt! W zyciu nie widzialam TAKICH zdjec i niezmiennie mnie zachwycaja

Racja..... :P

Klara_i_Luna · 07-07-2006, 12:16

Lunka ze swoim "wychowankiem"

Jest z nim od chwili narodzin i świetnie się spradza w roli psa pasterskiego

Wrath · 07-07-2006, 12:53

Nawet troche podobne umaszczenie

Cale dziecinstwo marzylem o psie wielkosci konia...

Joanna · 07-07-2006, 13:15

Klara, cóż ten źrebolek ma w rodowodzie??!!

Gaga · 07-07-2006, 13:22

Quote:

Originally Posted by Wrath

Nawet troche podobne umaszczenie

Cale dziecinstwo marzylem o psie wielkosci konia...

Alez sa takie

To Miniaturowe koniki amerykanskie

, czesc z nich wyglada na kuce ale czesc bardzo ladnie i smuklo i sa nie wieksze od odga

Poszukaj na amerykanskich stronach

Jednego juz znajoma sprowadzila do nas, ale akurta egzemplazr kucykowaty.

Gaga · 07-07-2006, 14:06

Wrath · 07-07-2006, 14:42

Ale, ale... ja chcialem psa wielkosci konia a nie konia wielkosci pasa

Taki piesek - 180cm w klebie

Rona · 07-07-2006, 14:53

Klara, boskie zdjecia, zwłaszcza to, gdzie Lunka podchodzi jak wilk!

Gaga · 07-07-2006, 15:02

Quote:

Originally Posted by Wrath

Ale, ale... ja chcialem psa wielkosci konia a nie konia wielkosci pasa

Taki piesek - 180cm w klebie

Aaaaaa sorry... wykrece sie upalem , przeciez sie nie przyznam, ze nie umiem czytac :P

Klara_i_Luna · 07-07-2006, 15:49

Joasiu, to tinker, a w rodowodzie ma - m: Gitta, o: Picco

Na zdjęciu Gringo z mamusią, i oczywiście Lunką

z Peronówki · 07-07-2006, 16:44

Quote:

Originally Posted by Gaga

Alez sa takie

To Miniaturowe koniki amerykanskie

No pod tym wzgledem to ja mam takie preferencje wobec koni jak Ty wobec wilczakow...

Jak ma juz byc to prawdziwy basior.

Ale oczywiscie duzy, ale Z KLASA....

Ot, jak ten:

Joanna · 07-07-2006, 21:56

Klara, super są. Nie widziałam takich na żywo. Chyba będę musiała wpaśc do Was i fotki porobic. Nie godzi się takie cuda ukrywac

Klara_i_Luna · 07-07-2006, 23:23

Margo, marzę o dokładnim takim stworze

Joanno, nie chyba tylko na pewno! Przecież już od dawna jesteście zaproszeni

A tak poza tym to w Warszawie też jest tinker, którego właścicielka przymierza się do kupna wilczaka, chcesz namiary? :P

Joanna · 10-07-2006, 11:06

Quote:

Originally Posted by Klara_i_Luna

Joanno, nie chyba tylko na pewno! Przecież już od dawna jesteście zaproszeni

A tak poza tym to w Warszawie też jest tinker, którego właścicielka przymierza się do kupna wilczaka, chcesz namiary? :P

Dzięki

Jak tylko będę miała chwilę na wyskoczenie w tamte rejony to nie omieszkam (będę przez chwilę na jakimś ślubie w sierpniu, ale wtedy, niestety, nie dam rady

). Namiary? Chętnie. Na pewno miło będzie poznać. Za pomacanie tinkerka dam pomacać wilczaka

jamaika · 10-07-2006, 15:23

Joanna,mój Tinker lubi się głaskać i przytulać więc serdecznie zapraszamy

a jak byś miała ze sobą przypadkiem marchew lub cukier to gwarantuje Ci że nie odstąpi Cie na krok.
Ja się chętnie pomiziam z Wilczakiem, o ile mnie nie zje

Klara_i_Luna · 10-07-2006, 19:36

Domyślam się że już nie potrzebujecie mojej pomocy? Choć nie ukrywam że chętnie bym obydwa potwory pomiziała :P

06-07-2006, 22:15	#22
Lupusek Junior Member Join Date: Mar 2004 Location: Masuria Posts: 488	widzę Margo, że spodobało Ci się ujęcie Cayo, która caka konia po nodze. No to zmotywowałaś mnie, żebym wzięła aparat i poszła zrobić kolejne zdjęcia. Teraz są już na etapie cakania Cayo przez konia. Cayo po takiej sesji jest mokra jak po kąpieli. To dopiero robi wrażenie, nawet na mnie, a niemało już w tym temacie widziałam. __________________

07-07-2006, 09:36	#23
Wrath Junior Member Join Date: Jun 2004 Location: Warszawa - Kabaty / 3miasto Posts: 101	Wlasnie wczoraj przegladalem fotki Cayo! Niesamowite ! Jestem pod wielkim wrazeniem "interakcji" psa z innymi zwierzakami. Bajka Dla tych, ktorzy jeszcze nie mieli okazji popatrzec: http://www.wolfdog.org/gallery/cat/1/0/6633 __________________ Pozdrawiam Adrian i Gothmog alias Guard *Nie będzie Julią wierną na balkonie...

07-07-2006, 09:46	#24
Gaga VIP Member Join Date: Sep 2003 Location: Los Dientitos Posts: 6,856	fakt! W zyciu nie widzialam TAKICH zdjec i niezmiennie mnie zachwycaja Sa setki tysiecy ladnych, fajnych, ciekawych ale nigdzie nie widzialam aby byly ujete tak fantastyczne relacje pomiedzy psem i koniem. __________________ Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。

07-07-2006, 12:53	#27
Wrath Junior Member Join Date: Jun 2004 Location: Warszawa - Kabaty / 3miasto Posts: 101	Nawet troche podobne umaszczenie Cale dziecinstwo marzylem o psie wielkosci konia... __________________ Pozdrawiam Adrian i Gothmog alias Guard *Nie będzie Julią wierną na balkonie...

07-07-2006, 13:15	#28
Joanna Tmave Zlo Join Date: Mar 2005 Location: Kopana k/W-wy Posts: 1,196	Klara, cóż ten źrebolek ma w rodowodzie??!! __________________

07-07-2006, 12:16	#26
Klara_i_Luna Junior Member Join Date: Oct 2004 Location: Góry Sowie Posts: 133	Lunka ze swoim "wychowankiem" Jest z nim od chwili narodzin i świetnie się spradza w roli psa pasterskiego

07-07-2006, 14:06	#30
Gaga VIP Member Join Date: Sep 2003 Location: Los Dientitos Posts: 6,856	__________________ Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。

07-07-2006, 14:42	#31
Wrath Junior Member Join Date: Jun 2004 Location: Warszawa - Kabaty / 3miasto Posts: 101	Ale, ale... ja chcialem psa wielkosci konia a nie konia wielkosci pasa Taki piesek - 180cm w klebie __________________ Pozdrawiam Adrian i Gothmog alias Guard *Nie będzie Julią wierną na balkonie...

07-07-2006, 14:53	#32
Rona Distinguished Member Join Date: Aug 2004 Location: Kraków Posts: 3,509	Klara, boskie zdjecia, zwłaszcza to, gdzie Lunka podchodzi jak wilk!

07-07-2006, 15:49	#34
Klara_i_Luna Junior Member Join Date: Oct 2004 Location: Góry Sowie Posts: 133	Joasiu, to tinker, a w rodowodzie ma - m: Gitta, o: Picco Na zdjęciu Gringo z mamusią, i oczywiście Lunką

07-07-2006, 21:56	#36
Joanna Tmave Zlo Join Date: Mar 2005 Location: Kopana k/W-wy Posts: 1,196	Klara, super są. Nie widziałam takich na żywo. Chyba będę musiała wpaśc do Was i fotki porobic. Nie godzi się takie cuda ukrywac __________________

07-07-2006, 23:23	#37
Klara_i_Luna Junior Member Join Date: Oct 2004 Location: Góry Sowie Posts: 133	Margo, marzę o dokładnim takim stworze Joanno, nie chyba tylko na pewno! Przecież już od dawna jesteście zaproszeni A tak poza tym to w Warszawie też jest tinker, którego właścicielka przymierza się do kupna wilczaka, chcesz namiary? :P

10-07-2006, 15:23	#39
jamaika Junior Member Join Date: Feb 2006 Posts: 2	Joanna,mój Tinker lubi się głaskać i przytulać więc serdecznie zapraszamy a jak byś miała ze sobą przypadkiem marchew lub cukier to gwarantuje Ci że nie odstąpi Cie na krok. Ja się chętnie pomiziam z Wilczakiem, o ile mnie nie zje

10-07-2006, 19:36	#40
Klara_i_Luna Junior Member Join Date: Oct 2004 Location: Góry Sowie Posts: 133	Domyślam się że już nie potrzebujecie mojej pomocy? Choć nie ukrywam że chętnie bym obydwa potwory pomiziała :P