|
Wilki i wolfdogi Wszystko na temat tych najblizszych braci CzW... A do tego informacje na temat innych wilczych ras: Saarloosów, Lupo Italiano... |
|
Thread Tools | Display Modes |
27-07-2010, 18:14 | #21 |
Junior Member
|
Ale ja nie mówie o sprowadzaniu tylko o tym że np zobacze gdzieś w tv czy cos i będe się zastanawiac. A jeśli już coś miała bym przywiezc to holendra krótkowłosego z Czech
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy |
27-07-2010, 18:19 | #22 | |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Quote:
Wydaje mi się, że możliwość kupienia oficjalnie Czw lub saarlosa jest czymś, co w pewnym sensie chroni kraje europejskie na kontynencie przed tego typu "degeneracją" na tak wielką skalę. Po prostu nie napędza się tzw. mechanizm "owocu zakazanego" |
|
27-07-2010, 18:25 | #23 |
Junior Member
|
Nawet by mi sie nie śniło, żeby takie coś mieć , wole nasze słowiańskie wilki
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy |
29-07-2010, 15:12 | #24 | |
Junior Member
|
Quote:
|
|
29-07-2010, 15:59 | #25 |
Junior Member
|
Czytałam ostatnio jakie warunki powinien spełniać człowiek aby móc tarzymac wilki lub jego hybrydę , wiec niema się co dziwić że, takie pozwolenia mnożą się jak przysłowiowe grzyby po deszczu
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy |
29-07-2010, 18:10 | #26 | |
VIP Member
|
Quote:
Na logikę-skoro prekursorzy hodowli żonglowali "eFkami" i mieli z tym niemały problem, to jakim cudem "eFjedynki" miałyby bezproblemowo latać wokół ludzkich domostw, mieszkać w mieszkaniach itp? Skoro wielu ludzi do dziś tłumaczy strachliwość czy nadmiernie wybujały popęd łowczy swoich psów wilczą krwią to mam uwierzyć, że owe F1 z leśnych przypadków zachowywały się wzorcowo? Bo osobiście, w tych historiach nigdy nie słyszałam o kłopotach z ową półdziką krzyżówką :P Pomijam już oczywiście kłopoty twórców rasy z próbami skrzyżowania obu gatunków "W naturze owoce nie łączą się z białym cukrem"
__________________
Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。 Last edited by Gaga; 29-07-2010 at 18:12. |
|
29-07-2010, 19:47 | #27 |
Junior Member
|
Heh no właśnie, ile prawdy jest w tych opowiastkach ludzi którzy słyszeli od kogoś ,że słyszał od kogoś innego, że gdzieś tam za górami suka poszła sobie w las i wróciła zaszczeniona, a szczeniaki znalazły dobre domy i są to takie grzeczne pusie.
,,Fantazja, fantazja bo fantazja jest od tego...''no właśnie od czego???
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy |
29-07-2010, 20:25 | #28 |
VIP Member
|
Lata temu osobiście niemal wsiadałam z Romkiem do auta aby wziąć takiego z Bieszczadzkiej stanicy WOPistów Czystej krwi ONki z wilkiem karpackim
Jak człowiek nie wie, że F1 i F2 baaaardzo średnio nadają się na psa-towarzysza to równie łatwo sprzedaje i kupuje takie opowieści. Swoją drogą chyba drzemie w ludziach marzenie obcowania z dzikością w ujarzmionych okolicznościach Trudno się dziwić, mnie też kiedyś wzięło po Londonie i Curwoodzie |
29-07-2010, 21:24 | #29 |
Junior Member
|
Cóż się dziwić ludziom że chcą być takimi zakapiorami ( marzenia z dzieciństwa ) las, wilki, traperzy zupełnie jak z książek Londona , tylko nie mogą zrozumieć że to przygoda nie dla każdego...No ale nie każdy wilczakowiec jest zakapiorem i nie każdy zakapior ma wilczaka .
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy |
29-07-2010, 21:37 | #30 |
VIP Member
|
Ale dlaczego od razu zakapiorami?
Wracając do eksperymentów krzyżowania psa i wilka, twórcy rasy i same zwierzęta zapłacili ogromna cenę za selekcje, w wyniku której dziś możemy cieszyć się naszymi wilczakami. Cena zwierząt to życie, ludzi-cóż, nie wierzę, że byli tak bezduszni aby bez mrugnięcia okiem pozbawiać życia wszystkich osobników, które wymykały się założeniom. Ktoś, kto dopuszcza się krzyżowania na własną rękę (jak choćby inuits) bierze na siebie niewyobrażalną odpowiedzialność. Co, jeśli w miocie będzie 8 zwierząt, które trzeba zabić? Z drugiej strony - bezrozumne rozmnazanie bez papierów i szukanie "wilczaka bez rodowodu" to też sprzeniewierzenie się tej "ofierze", złożonej na "ołtarzu rasy". |
30-07-2010, 09:59 | #31 |
Senior Member
|
|
30-07-2010, 10:43 | #32 |
Junior Member
|
Podobno są to psy myśliwskie o ile się orientuję , coś jak Elchhundy w Norwegii ??
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy |
30-07-2010, 10:45 | #33 |
Senior Member
|
Tak. Tihle jsou ze Švédska, používají se na lov losů. Teď se jim narodilo 15(!!) štěňat.
|
30-07-2010, 10:52 | #34 |
Junior Member
|
Czy maja te psy u was ?? Bo z tego co właśnie patrze o nich, to psy można powiedzieć że wszechstronne .
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy |
30-07-2010, 11:00 | #35 |
Senior Member
|
Tak, asi to budou dobří psi na práci.
http://www.mapy.cz/#mm=ZP@sa=s@st=s@...=137526208@z=6 |
30-07-2010, 11:12 | #36 |
Junior Member
|
No widzę że u was rasa powoli sie zadomawia . Jak u nas shikoku http://www.shikoku.pl/
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy |
30-07-2010, 11:34 | #37 |
Senior Member
|
Ti jsou taky krásní.....
|
30-07-2010, 11:38 | #38 |
Junior Member
|
tak ładne są ale w Polsce to rasa unikalna
__________________
gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy |
13-09-2010, 20:21 | #39 |
Junior Member
|
" Sorry ale mi się włos na głowie jeży na takie opowieści Bardzo bliskich (pierwsze-drugie pokolenie) wilków powinno chodzić po ulicach całego kraju co najmniej tyle, ile mamy psów "pisz-pan-wilczur""
No jest duuuze prawdopodobienstwo ze to opowiesci typu tych "z mchu i paproci" i łyknelam jak młody rekin. tez sie zdziwilam...ale nawina jestem z natury moze. poprosilam kolezanke o zdjecia tej suki, jak podesle to wrzuce. zobaczymy moze lepiej co i jak.... Last edited by Skrzat&Bow; 13-09-2010 at 20:24. |
|
|