Agresywny mieszaniec husky - problem ! - Page 2

Eliza · 31-05-2006, 16:49

Sytuacja teraz, hmm - spedzilam wlasnie 2 dni miedzy praca na naprawie drzwi wejsciowych do mieszkania... dlatego nie pisalam wczesniej. Na razie wgledny spokoj, bo pogoda kiepska i malo psiakow na osiedlu widac. Kastracja, jak bedzie termin moze nawet w tym tygodniu. Ze wzgledu na moja mala wiedze o psach i ich zachowaniach, bylabym wdzieczna jesli bedziecie pytac i w ten sposob moze wyciagne wnioski, bo nie bardzo wiem od czego wogole zaczac. Z Manu zgodzilysmy sie, ze po kastracji w przypadku znalezienia mu domu, mozna go bedzie wyprowadzic - wszystko na nowych zasadach - nowe miejsce, nowe otoczenie, nie sadze, zeby byly wtedy wieksze problemy.

maria_i_wilk · 31-05-2006, 17:41

Quote:

Originally Posted by Eliza

Ze wzgledu na moja mala wiedze o psach i ich zachowaniach, bylabym wdzieczna jesli bedziecie pytac i w ten sposob moze wyciagne wnioski, bo nie bardzo wiem od czego wogole zaczac.

ale wiesz, ze trafilas w miejsce, gdzie zebrali sie psi szalency? przygladajacy sie swoim psom i uwielbiajacy gadanie o nich.

jesli chodzi o pytanie, to mam jedno, bo czegos nie rozumiem. skoro wlasciwie w gre nie wchodzi wersja, w ktorej pies zostaje w dotychczasowym domu, to po co ci potrzebna wiedza o psach?

maria i wufi

Manu · 31-05-2006, 19:26

Pulsar jest zgłoszony w serwisie Bezdomne Szpice, a tam szukanie przyszłego własciciela trwa długo, bo na ile to możliwe, chętny jest dobrze sprawdzany (w końcowej fazie nieinternetowo).
A Eliza problem ma teraz i ciągle, stara się poprawić sytuację, gdyż jest to ważne np. z powodu sposobu, w jaki zarabia na zycie - udzielanie w domu korepetycji dzieciom.

Gaga · 31-05-2006, 20:41

Manu, pytanie Marii zdaje sie byc kluczowe bo jesli nawet Elizie uda sie unormowac stosunki s Pulsarem to nie oznacza wcale ze przyszly, potencjalny wlasciciel dostanie "gotowego" psa. Bedzie musial od poczatku ukladac sobie z nim relacje. Ale jesli Eliza zdecydowana jest poczekac tak dlugo az nie znajdzie psiakowi odpowiedniego domu to oczywiscie zaplanowane i konsekwentne zabranie sie do roboty jest jak najbardziej na miejscu

Eliza, piszes zeby pytac a moze inaczej.. moze Ty opisz z czym sobie nie radzisz zupelnie, co Cie blokuje i czego nie potrafisz przejsc? Internetowo jest to oczywiscie szalenie trudne (jesli w ogole mozliwe) ale moze choc czesc sie przyda?

maria_i_wilk · 01-06-2006, 08:25

Quote:

Originally Posted by Gaga

potencjalny wlasciciel dostanie "gotowego" psa. Bedzie musial od poczatku ukladac sobie z nim relacje.

to forward zawiadomienia z innej listy, od kellie snyder. pasuje do tematu, prawda?
********************************
Animal Behavior Answers Presents:

Taming the Domestic Beast
A two day seminar
With Jesús Rosales-Ruiz, PhD & Kellie Snider, BCABA

August 18 & 19, 2006
Saturday August 12: 9:00pm to 5:00pm
Sunday August 13: 9:00am to 5:00pm
Lunch included both days

INFO: Info@...
www.behaviorlogic.com
www.animalbehavioranswers.com

CONTENT:

Canine Aggression: Is it instinctive? Is it "forever"? What makes it so challenging to resolve? Learn the answers to these questions and see how to quickly and efficiently begin to reduce your dog's aggression.

Poisoning the Cue: What difference does it make whether you use positive or aversive training techniques? It turns out it matters a lot.

Delayed Treat: Is the click a "bridge" or a "marker"? What happens when there is a delay between click and treat?

Twofers: Is that cheetah ornery, or is it the training procedure?
What happens when you click two or more behaviors before you deliver a treat?

Registration Fee:

Before July 9, 2006: $180
July 9 and afterwards: $195

Location:
Holiday Inn Select- Dallas North
2645 LBJ Freeway
Dallas, Texas 75234
www.hoteldallastexas.com

More info:
Behavior Logic Co.
www.behaviorlogic.com
Info@...

Kellie Snider
www.behaviorlogic.com
**************************

pozdrawiam maria i wufi

31-05-2006, 20:41	#24
Gaga VIP Member Join Date: Sep 2003 Location: Los Dientitos Posts: 6,856	Manu, pytanie Marii zdaje sie byc kluczowe bo jesli nawet Elizie uda sie unormowac stosunki s Pulsarem to nie oznacza wcale ze przyszly, potencjalny wlasciciel dostanie "gotowego" psa. Bedzie musial od poczatku ukladac sobie z nim relacje. Ale jesli Eliza zdecydowana jest poczekac tak dlugo az nie znajdzie psiakowi odpowiedniego domu to oczywiscie zaplanowane i konsekwentne zabranie sie do roboty jest jak najbardziej na miejscu Eliza, piszes zeby pytac a moze inaczej.. moze Ty opisz z czym sobie nie radzisz zupelnie, co Cie blokuje i czego nie potrafisz przejsc? Internetowo jest to oczywiscie szalenie trudne (jesli w ogole mozliwe) ale moze choc czesc sie przyda? __________________ Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。

31-05-2006, 16:49	#21
Eliza Junior Member Join Date: May 2006 Posts: 2	Sytuacja teraz, hmm - spedzilam wlasnie 2 dni miedzy praca na naprawie drzwi wejsciowych do mieszkania... dlatego nie pisalam wczesniej. Na razie wgledny spokoj, bo pogoda kiepska i malo psiakow na osiedlu widac. Kastracja, jak bedzie termin moze nawet w tym tygodniu. Ze wzgledu na moja mala wiedze o psach i ich zachowaniach, bylabym wdzieczna jesli bedziecie pytac i w ten sposob moze wyciagne wnioski, bo nie bardzo wiem od czego wogole zaczac. Z Manu zgodzilysmy sie, ze po kastracji w przypadku znalezienia mu domu, mozna go bedzie wyprowadzic - wszystko na nowych zasadach - nowe miejsce, nowe otoczenie, nie sadze, zeby byly wtedy wieksze problemy.

31-05-2006, 19:26	#23
Manu Junior Member Join Date: Feb 2005 Posts: 323	Pulsar jest zgłoszony w serwisie Bezdomne Szpice, a tam szukanie przyszłego własciciela trwa długo, bo na ile to możliwe, chętny jest dobrze sprawdzany (w końcowej fazie nieinternetowo). A Eliza problem ma teraz i ciągle, stara się poprawić sytuację, gdyż jest to ważne np. z powodu sposobu, w jaki zarabia na zycie - udzielanie w domu korepetycji dzieciom.