Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Hodowla

Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 06-01-2015, 01:26   #1
Margo
Moderator
 
Margo's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 1,281
Send a message via Skype™ to Margo Send Message via Gadu Gadu to Margo
Default Miksy, mieszance, kundelki....

Niedawno jedna w wlascicielek napisala, ze nie zdawala sobie sprawa z rozmiaru falszerstw rodowodow i ilosci pseudo-wilczakow w populacji CzW.... Rzeczywiscie zyjac w Polsce, gdzie hodowla psow rasowych rzadzi Zwiazek Kynologiczny trudno jest sobie wyobrazic, ze sa kraje, gdzie za kundelka stawia sie cene 1500EUR. I hodowca sprzedaje szczeniaki za takie sumy doskonale wiedzac, ze nikt nie zna pochodzenia rodzicow i tego czy sa to psy rasowe... Niewyobrazalne, ale to prawda....

Ale od poczatku....


W Polsce czlonkowie ZKwP moga rozmnazac jedynie psy rasowe - posiadajace oficjalne rodowody ZKwP lub krajow stowarzyszonych w FCI. Jesli sa watpliwosci co do czystosci rasowej danego psa/miotu mozna napisac prostest, a oddzial rozpocznie wyjasniania tej sytuacji. Gdy watpliwosci sie potwierdza hodowca zostanie zmuszony do wykonania badan DNA. Dzieki temu polskie rodowody na serio wiele gwarantuja. Takie postepowanie ogranicza tez do minimum rzesze roznego rodzaju oszustow.

Niestety nie wszedzie tak jest. Sa kraje takie jak Wlochy, Francja, Hiszpania (+ kilka innych), gdzie zajerestrowac mozna nawet kundelka, ktorego adoptowalismy ze schroniska/znalezlismy na ulicy. Nie musi on nawet przypominac wilczaka - Audrey Lupo Mutara wygladala jak mieszaniec malamuta z owczarkiem (nie bylo w niej nic z wilczaka), a mimo tego bez problemu wloski sedzia zezwolil na wydanie jej rodowodu CzW i uzycie jej w hodowli. I takich kundelkow, ktore z wilczakami nie mialy absolutnie nic wspolnego jest we w tych krajach o wiele wiecej.
Rejestracja kundelkow to pol biedy. Bo nie byloby wiekszego problemu, gdyby takie mieszance byly rejestrowane, ale jednoczesnie oznaczone. Aby nabywca mogly sam decydowac, czy chce kupic czystego wilczaka, czy tez siegnie po potomka kundelkow.
Jednak takie przepisy spowodowaly, ze nikt nie martwi sie podstawianymi miotami, zapisywaniem szczeniat na jednych rodzicow, podczas, gdy uzywa sie innych; krzyzowaniem wilczakow z Saarloosami, bialymi owczarkami i zwyklymi kundelkami. Dlaczego oszustwa hodowcow nikogo nie martwia i rodowody CzW dostaja biale owczarki? Bo Zwiazki w tych krajach wiedza, ze scigajac oszustow ubedzie im hodowcow placacych skladki, a mieszance i tak mozna zarejestrowac pierwszym sposobem....

Efekt jest taki, ze np w Francji rodzi sie co roku kilkadziesiat szczeniat, ale zaledwie kilka miotow jest rasowe. Jest tam kilkadziesiat hodowli, ale jedynie 3-4 maja prawdziwe Czechoslowackie Wilczaki....
We Wloszech jest troche lepiej, ale ich sytuacja staje sie z roku na rok coraz gorsza.

O ile wiec w Polsce czystosc rasowa rodzacych sie miotow gwarantuje Zwiazek Kynologiczny, o tyle we wspomnianych krajach Zwiazki Kynologiczne i wydawane szczeniakom rodowody FCI nie gwarantuja absolutnie niczego...
Polegac mozna TYLKO I WYLACZNIE na slowie i renomie hodowcy...
To jest powod dla jakiego np ogromna ilosc hodowcow z Czech i Slowacji nie uzywa psow, ktore maja w rodowodach jakiekolwiek wloskie, czy francuskie psy. To eksteremalne podejscie i osobiscie go nie podzielam, Hodowcy z Wloch, czy Hiszpanii zrobili czesto bardzo dobre importy i wykonali kawal dobrej pracy hodowlanej. I ci, ktorzy sa rzetelni nie powinni ponosic odpowiedzialnosci za nieporadnosc Zwiazkow, czy oszustwa kretaczy, ktorzy ta nieporadnosc wykorzystuja. Trzeba tylko zachowac ostroznosc decydujac sie na zakup psa, gdzie w rodowodzie siedzi jakis Wloch, czy Francuz. Bo jesli w jego miocie przyjda na swiat laciate mopsy to nikt Wam za to odpowie - wszyscy umyja rece.


A Wegry.... Wegry to inny swiat. Tam niestety nikt niczego nie gwarantuje. Moze i sa jakies przepisy hodowlane, ale widac, ze hodowcy moga robic co chca, a zwiazek tylko chowa glowe w piasek... A renomowanych hodowcow tam nie ma.


Dobra. Wiadomo jakie sa fakty, wiadomo, ze sa kraje gdzie rasa kundlowacieje... Ale czy mozna cos zrobic....

Czesi i Slowacy moga i robia... Maja to szczescie, ze rasa rzadza u nich kluby. I to one decyduja w sprawie praw hodowlanych. Oczywiscie proby zabronienia psow podejrzanych wywoluja raz za razem wojny z pseudo-hodowcami, ktorym obojetne jest na czym hoduja i nie wycofaja suki nawet jesli rodzi biale/laciate szczeniaki. Wiec jesli chodzi o boj z psami z podrabianymi rodowodami to jeszcze troche to potrwa. Ale udalo sie im zakonczyc sprawe kundelkow, ktore rejestruje sie w innych krajach. Psy te maja puste rodowody (bo rodzice ich sa nieznani). A psy takie, mimo, ze posiadaja rodowody FCI za uwazane przez Slowacki Klub (gwaranta rasy) za kundelki. Wszystko dzieki umieszczenieniu w regulaminie hodowlanym zapisu:"
2. Pes – sučka sa stávajú chovnými po splnení podmienok:
a) plemenná príslušnosť osvedčená PP u ktorého sú známe všetky generácie predkov ku 1.6.1999 (deň medzinárodného uznania plemena FCI )
".
na szybko: Pies - suczka staja sie hodowlane po spelnieniu warunkow:
a) przynaleznosc rasowa potwierdzona rodowodem, w ktorym znane sa wszystkie generacje przodkow do 1.6.1999 (dnia miedzynarodowego uznania rasy)"
Co to oznacza? To, ze Slowacja dotrzymuje regulaminow FCI i np pozwala na wystawianie rodowodowych-kundelkow na wystawach. Ale nie pozwala na uzywanie ich w hodowli - w Slowacji koncza one swoje zycie bezpotomnie, bo nigdy nie spelnia warunkow hodowlanych (maja luki w rodowodach naruszajace powyzszy punkt).

My w Polsce nie mamy niestety takiego zabezpieczenia przed oszukanymi rodowodamu zza granicy. I jedyne co mozna robic to stale o tym trabic, aby nikt nie nabral sie na "rasowego kundelka" tylko dlatego, ze jakis kraj jest w FCI, ale nie stosuje sie do przepisow tej organizacji...
__________________
.

The customs of your tribe are not laws of nature - George Bernard Shaw
Margo jest offline   Reply With Quote
Old 02-11-2016, 12:57   #2
Margo
Moderator
 
Margo's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 1,281
Send a message via Skype™ to Margo Send Message via Gadu Gadu to Margo
Default

Jeszcze jedno - tako samo jak luzacko podchodzi sie obecnie do zdrowia....tak samo luzacko podchodzi sie czasem do sprawy rasowosci.... Jakos dla niektorych haslem przewodnim hodowli wilczakow staly sie slowa "ciemny lud to kupi"..... Zanim zarezerwujecie szczeniaka - sprawdzajcie rodzicow przeszlego malucha w bazie Wolfdoga, czy sa to wilczaki, czy nie ma zadnych podejrzen co do ich rasowosci... Wolfdog.org to obecnie JEDYNA baza (w jwej slady dopiero ida Niemcy), ktora podaje mieszance i podejrzane psy - to tez powod dla jakiego nieuczciwi hodowcow podaja linki do innych baz, gdzie miksy widnieja jako rasowe CzW!!!. Bo kundelki z lewymi (nieprawdziwymi) rodowodami kosztuja tyle samo sa szczeniaki prawdziwych wilczakow....
http://www.wolfdog.org/pl/dbase
Margo jest offline   Reply With Quote
Old 02-11-2016, 12:57   #3
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

coś Tyyy, kundelki idą za więcej
GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 02-11-2016, 12:57   #4
Margo
Moderator
 
Margo's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 1,281
Send a message via Skype™ to Margo Send Message via Gadu Gadu to Margo
Default

Hahahaha...fakt.... zapomnialam po co sie je hoduje.... W kotach powstala w ten sposob rasa kalek - o skroconych przednich nogach... Zawsze znajda sie umysly "normalne inaczej", ktore takiego kociaka chca kupic - i to za niemale pieniadze...


U nas w Polsce dziala chyba jednak ten "zespol ostrego zapalenia Adibasa".... Kiedys kupowalo sie Adibasy, tylko dlatego, ze nazwa troche przypominaly znana marke... Teraz kupuje sie Saarlooso-wilczaki... nie dosyc, ze to prawie wilczak i mozna byc unikalnym majac taka "ciekawostke" to potem mozna jeszcze na forach grac biegna ofiare atakowana przez zlych zawistnych hodowcow wytykajacych, ze sie kundelka pcha do hodowli....
Margo jest offline   Reply With Quote
Old 02-11-2016, 12:58   #5
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Quote:
Originally Posted by Margo
nie dosyc, ze to prawie wilczak
Nie dość że to prawie wilczak, to jeszcze prawie saarloos -to może być bardzo nęcące dla ludzi chcących być specami od dwóch ras jednocześnie... bo to już prawie sędzia-ekspert od ras pierwotnych... /// Szkoda, że >prawie< potrafi robić taką różnicę....
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 06:30.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org