|
Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW |
|
Thread Tools | Display Modes |
26-07-2012, 08:42 | #21 |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
Co to sie dzieje z tymi ludzmi, jeszcze troche i w strachu bedzie sie wychodzic z psem na spacer. Niedawno sunia naszych sasiadow wrocila ze spaceru z calym poparzonym pyskiem, weterynarz powiedzial ze jakas chemia zostala poparzona, a w tym miejscu znalezli puszke po rybie. Nie wiem moze cos na dzikie zwierzeta zostawiaja, a obrywa sie psom.
Mam nadzieje ze z Cedira lepiej. |
26-07-2012, 13:17 | #22 |
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
Nie chce mi się wierzyć.... co ludzie mają w głowach!!! Co to ma znaczyć?!!! Przecież to jest nieludzkie! Jakiś popapraniec musi mieć chyba jakąś chorą przyjemność z robienia krzywdy tym biednym zwierzętom! Ludzie są nieobliczalni... Kiedyś jakiś 'uprzejmy' sąsiad też nam zrobił podobną sytuację- na szczęście Varguś wyszedł wtedy z tego cało...
Jest mi bardzo przykro i jestem jednocześnie wściekła (zupełnie nie rozumiem, jakie trzeba mieć sumienie, aby dopuszczać się takich czynów!!!!!!!!!!). Trzymam kciuki za sunię, aby wyszła z tego cało... Biedne, biedne psy :-( Co za świat... Żeby sprawiedliwość była na świecie, żeby udało Wam się tego gnoja dorwać! |
26-07-2012, 14:45 | #23 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
|
26-07-2012, 19:39 | #24 |
Junior Member
|
to sa chwile kiedy ciężko okreslic co sie czuje i jakiekolwiek słowa nie pomogą. takiemu wpakowac naszpikowana kanapkę...................... .
|
26-07-2012, 19:49 | #25 | |
K-Lee Family
|
Quote:
Jestem bardzo spokojnym człowiekiem, ale jakbym dorwała to chyba nogi bym powyrywała, to się aż nie mieści w głowie!!!! A tu się okazuje, że już 2 członkowie rodziny nie żyją, mam nadzieję, że Lea da radę, że wciąż walczy... Mocno, bardzo mocno trzymam za nią kciuki! |
|
26-07-2012, 20:42 | #26 |
Junior Member
Join Date: Feb 2005
Posts: 85
|
Ludzie to jednak bydlaki...
Mogę sobie tylko próbować wyobrazić, jaki to dramat dla właścicieli... Współczuję, naprawdę... |
26-07-2012, 22:10 | #27 |
Junior Member
|
Witajcie, dziękuję Wam za miłe słowa. Jesteśmy tak wstrząśnięci tą tragedią, że od dwóch dni nie potrafimy normalnie funkcjonować. Ktoś zniszczył nasz świat. Nie potrafię się z tym pogodzić. Mam w sobie tyle złości, że obawiam się, że mogłabym tego gnoja zabić. Nie wierzę specjalnie w skuteczność policji bo niestety w tym kraju życie zwierzęcia nie ma dużej wartości. Jutro na kolejnej wizycie na komendzie spróbuje im otworzyć oczy na to, że w to miejsce od dwóch lat jeździmy nie tylko z psami ale także z dzieckiem. Co by było gdyby córka też się otruła? Dziesiątki razy z tych krzaków zrywała jagody... Na tą truciznę nie ma odtrutki! Nigdy nie zapomnimy naszych kochanych psów! Były naszą radością, naszym światem...
Naszczęście Cedira czuje się coraz lepiej. Jest przytomna. Dopiero po jakimś czasie jak zrobimy badania okaże się jakie powikłania zostaną po otruciu. Najgorsze jest to, że cały czasu szuka swoich psich kompanów... Jest jeszcze oczywiście Sorja (Honey z Ponickiego dvora) ale od roku ich relacje są mocno napięte więc nie można powiedzieć, żeby spędzały ze sobą czas |
27-07-2012, 12:22 | #28 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
Sorja, żadne słowa nie są w stanie dać Wam wsparcie czy ukojenie -to już zawsze będzie bolało...
Pozostaje mieć nadzieję, że jednak policja zrobi jakieś ustalenia. Ale też wiadomo, że jeśli cokolwiek ustalą to tylko dzięki Waszej stanowczości i naciskom. Niezmiernie przykre są takie sytuacje -mowa przecież o członkach Rodziny, których już nigdy się nie zobaczy.... Każdy z nas /jestem o tym przekonana/ śle Wam dobre myśli, trzyma kciuki za Cedirę /dzielna dziewczyna!/ i chce wierzyć, że to był tylko przypadek..... Pozdrawiam i dziękuję za informację |
27-07-2012, 15:09 | #29 |
Member
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
|
Jaką substancją zostały otrute?
|
|
|