|
|
|
|||||||
| Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje.... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
|
|
#1 | |
|
Moderator
|
Quote:
ech kupki sa the best, tak w Slowacii zywil sie Raps i co-caly zdrowy i nawet schudl a co do szczieniakow-Gierka jiest rocznym psem, ktory ma 68 cm i jiest tak spredzisty ze nawet kot moze zazdroscic sily i pieknosci (pol roku tylko na RAW) Gaga-zrob vivisekcje i bedzies widziala jak to wygliada |
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
VIP Member
|
No matko jedyna.. na Cheyu????
Daiva - mnie nie musisz przekonywac, ja tylko mowie jakie sa realia |
|
|
|
|
|
#3 | |||
|
VIP Member
|
Quote:
Quote:
Z drugiej strony to kwestia podejscia - w innych krajach mieso to traktuje sie jak inne, a u nas o wiele wiekszy bol maja wegetarianie... Tym ktorzy maja psa nie zazdrosze.... Moment, moment - pomysl na sprzedaz snackow dla psow z ekologicznych kopyt to nasz patent... Konska kupe polecamy nie do jedzenia, ale jako odzywke na porost wlosa - Balrog nigdy jeszcze nie wygladal tak okazale... Quote:
Gdy dostalismy Dore miala 2 lata. Karmiono ja woda z chlebem. Czasem dostala ziemniaki i zupe z obiadu. A MIMO tego miala piekna siersc, dobra forme i bialutkie zeby. Czyli na jej podstawie moglibysmy dojsc do wniosku, ze najlepszym jedzeniem dla psa sa "pyry z chlebem"... Kazdy znajdzie jakis argument by udowodnic swoja racje... Co do karm i karmienia to trzeba zachowac rozsadek w kazdym kierunku... SUCHE KARMY Jest GIGANTYCZNA roznica miedzy karmami. Nie mozna porownywac karmy, ktory ma jakies 10% miesa do karmy, ktora ma go w skladzie 70%. Bedzie wiec widoczna roznica, gdy nakarmimy psa Chappi (w puszczkach jakies 4%, w suchej jakies 12%) do karmy Acana (60%) czy Orijen (70%). Roznica miedzy Pedigree a Timberwolfem jest taka, jak miedzy starym Maluchem a najnowszym Ferrari... Niby i to auto i to auto, ale.... Pierwsze co trzeba wiec robic to kontrola skladu - jesli na pierwszym miejscu mamy zboza to karme odkladamy... no chyba, ze mamy psa na diecie i potrzebujemy wypychacza... Druga sprawa to ocena wygladu karmy - zasada (zdradzona po cichu przez producentow i dystrybutorow) to - nie kupujemy karm "kolorowych" (zielone warzywka, czerwona marchewka, brazowe miesko). To jedynie chemia. Dobra jest jedynie karma o "sraczkowatym" Nie "lecimy" na marki, bo reklama jest dzwignia handlu... Karma "polecana przez najlepszych hodowcow" jest bardzo slaba. Czasem tez firmy produkuja 2 rozne karmy - jedna jest reklamowana, druga nie. Sklad maja DOKLADNIE taki sam, pochodza z tej samej tasmy, ale jedna jest "uznana" i DROGA, a druga malo rozreklamowana, rownie dobra ale SPORO tansza... Karme dobieramy do psa. Ze szczeniakami jest gorzej, bo tam nie mozna eksperymentowac - trzeba kupic karme BARDZO dobrej firma i koniecznie dla duzych ras. W przypadku doroslych psow, ktore zakonczyly rozwoj mozna juz sprobowac dobrac karme pod psa... Efekt widac niestety po kilku miesiacach, wiec zajmuje to troche czasu... SUROWE MIESO (SUROWE SKLADNIKI) Tutaj sa dwie bledne metody karmienia: - z duza iloscia dodatkow witaminowych - tu sie zgodze z AgaWa - zbyt wiele widzialam "pogietych" szczeniakow. Ogolnie wiec nawet karmiac naturalnie warto NIE DODAWAC zadnych sztucznych witamin. Bo niedobory ZWYKLE bywaja o niebo mniej tragiczne niz przedawkowania... Szczegolnie u wilczakow, ktore wydaja sie byc naturalnie "zaprogramowane" do dosyc ubogiej karmy... Najgorsze sa eksperymenty z wapnem i witamina D3 - nie znam CzW, ktory zachorowalby z powodu jego niedoboru, ale znam kilka szczeniakow, ktore przedawkowanie przyplacily nieprawidlowym rozwojem koscca i lamliwymi koscmi (a nawet zlamaniami w mlodym wieku). - drugi blad to karmienie SAMYM miesem. I to jeszcze "marketowym". W internecie glosno bylo o problemach zdrowotnych psow karmonych samymi porcjami rosolowymi (hormony). Rownie (prawie) bezwartosciowe jest dla psow czyste mieso. Karmienie wiec piekna poledwica (nawet ta z lewego boku) pies przyplaci predzej czy pozniej jakimis problemami... Karmienie surowymi skladnikami jest dobre, gdy ma sie dostep do "ekologicznej" zywnosci - w innym wypadku takie karmienie niewiele rozni sie od suchej karmy bo podajemy tez podobne mieso, ze tym, ze plusem karm jest ich zbilansowanie, a plusem "surowizny" to, ze mieso nie jest konserwowane.... Generalnie zadna przesada nie jest zdrowa... Nie jestem zwolennikiem samej suchej karmy, bo pies tez musi miec radosc z zycia. Poza tym, gdy jego zoladek przyzwyczaji sie do roznych rzeczy, to pies zadziej przyplaci rozstrojem zoladka, jesli uda sie mu znalezc na drodze np rozjechana zabe...
__________________
|
|||
|
|
|
|
|
#4 | |
|
Moderator
|
Quote:
powiedz jak dlugo w zeladku jiest sucha karma a jak dlugo miecho? takie mixowanie to prosta droga do gastritow i innych "fainych" chorob zeladka. jiesli juz dawac TO tylko odzielnie t.z. rano miecho, wieczorem sucha. |
|
|
|
|
|
|
#5 | |
|
VIP Member
|
Quote:
Prosta sprawa - jak wilk upoluje sarne i 10 myszy to ma w zoladku: troche ziarna, trawe i sarenke + kroliczka. A trawa "zalega" troche inny czas niz mieso... Kroliczek jest o wiele latwiej strawny niz sarna. Ale i tak wilki klopotu z tym zadnego nie maja... A o choroby zoladka MUSZA sie martwic ci, ktorzy maja rasy z podobnymi przypadlosciami... Mialam ONy i wiem, ze takie ostrzezenia sa np w ich wypadku jak najbardziej na miejscu. Tak samo jak to, zeby nie dawac kurczakow, zeby nie dawac duzo karmy na raz, zeby nie dawac XXX i nie robic YYYY...
__________________
|
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Moderator
|
tak i jiest.(tylko ze sarnia suchych granulek to niema p.s. o mam pytanie, czy ktos robil taki eksperment z such karma? t.z. mas naczynie (lepej z szkla-butelka albo cos podobnego) sypies tam przez 2-3 palce suchej karmy i zalejes woda. i JAK bedzie ta karma wygliadala za kilka godzin to jiest test na jakosc karmy-normalna karma NIE ZMIENI SIE t.z. tyle jej i zostanie, a ta, ktora jiest wpchana sintetyka bedzie w calym naczyniu (wypuchnie). i teras ktora jiest lepsza dla zeladka? ta ktora nie zmienia sie czy t ktora wybucha przy dodaniu wody? |
|
|
|
|
|
#7 | |
|
VIP Member
|
Quote:
Jakis czas temu znalazłam na stronie weterynaryjnej zalecenie dokładnie odwrotne. Spytaałam więc autorów artykułu czy nie nastapiła pomyłka i co się okazało? Że badania dowodzą iz to właśnie podwyższony poziom misek powoduje większe ryzyko przypadłości żołądkowych.... I bądź tu człowieku madry... |
|
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Moderator
|
Quote:
|
|
|
|
|
![]() |
|
|