|
|
|
|||||||
| Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje.... |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
#29 |
|
Junior Member
Join Date: Apr 2011
Location: Warszawa
Posts: 242
|
Jaskier też miał problemy z samochodem. Nie lubił, wymiotował, czasem sikał a i grubsze sprawy też zdarzyło mu się załatwić. Teraz jest już całkiem nieźle. Dalej nie lubi jeździć, ale nie robi z tego wielkiej sensacji
1. Nie karmić tuż przed jazdą. Bo im bliżej od posiłku do jazdy, tym łatwiej posiłek wraca. Ja bym dał 2-3 godziny. Jak psu będzie się mocno chciało wymiotować, to zwymiotuje i nie ważne, czy karmą, czy żółcią. Więc głodzenie psa przed jazdą bym sobie odpuścił. 2. Jeździć ostrożnie. Nie tylko hamowanie i zakręty, ale też uważać na nierównościach i progach zwalniających. U nas najbardziej wymioto-pędne były właśnie ruchy góra-dół. 3. Często jeździć - z czasem pies się przyzwyczai. Nam pomogły wspólne spacery z warszawskimi wilczakami, które często odbywały się 2 razy w tygodniu. Więc tych dojazdów było trochę i pies miał szansę przywyknąć. 4. Zwracać uwagę na sygnały - jeżeli pies kręci się jakoś szczególnie intensywnie lub piszczy - pewnie chce mu się na trawkę Z Baszti trochę przyjdzie Ci się jeszcze pomęczyć. Przyzwyczaj się, że czasem zwymiotuje, czasem się posika - u szczeniaka, to chyba normalne. Ale głowa do góry - jak będziesz z nią dużo jeździć, z czasem jej przejdzie
__________________
Kuba Pies: Absynt Wilk z Baśni (Jaskier) |
|
|
|
| Thread Tools | |
| Display Modes | |
|
|