Dziękuję za miłe przywitanie

Ja jak pisałam nie planuję narazie wilczaka, ale chciałabym odwiedzać Wasze forum i czytać, dużo czytać

Tak, zdaję sobie sprawę że nie można kupywać psa biorąc pod uwagę wygląd, gdyby tak było miałabym teraz Akitę i duży problem

te Akity które znam, bądz rozmawiałam o nich mają problem w kontaktach z innymi psami, wiekszość nie bawi się z innymi psami i nie biega po parku. wiem nie można uogulniać, ale szczerze to nie spotkałam jeszcze przyjacielskiego Akity.. Trochę źle napisałam o Łajkach- nie traktuję ich jak Akit, bo mało o nich wiem, nie znam ludzi którzy je posiadają.
Uwielbiam w Borderach oddanie właścicielowi, chodz też wcale nie są takie "milusińskie" jak np Labiki. Zdaję sobie sprawę iż od nie moge od Wilczaka oczekiwac tego co od Bordera i własnie to mnie fascynuje, wpatrzony sportowy Border i posłuszny, ale niezależny Wilczak

ale mówie, to naprawdę może kiedyś

ruda zmora - psi świat nie taki duży, znamy się z forum BC i BC pracujące, tzn ja Cię znam a czy Ty mnie to nie wiem, hehe mam nick - ulka&speedy, a moja Speedy też z Neverlandii

, a Guinessem jak był malutki nawet się opiekowałam
dziękuję za miły odzwe

będę tu częśto zaglądać