Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 18-03-2003, 00:00   #4
Ori
Senior Member
 
Ori's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Poznań, Poland
Posts: 1,471
Send a message via Skype™ to Ori
Default Halla gazownik

Amberek tez chodzi wszedzie ze mna, ale jesli musze go zostawic to ucze go
zeby zostawal w klatce na podworzu. Zawsze obowiazkowo b. dlugi spacer a
potem to juz nawet nie wie gdzie lezy, byle mozna pospac.
To samo w nocy , zawsze przed snem bawimy sie z 20 min sznurem, ale tak
ostro z, wiec po jedzeniu Amber ma zgon do rana.
Halla jest niezle pomyslowa, pewnie blady strach padl na wszystkich nowych
wlascicieli szczeniaczkow!!!

Ale Amber tez niezle nawywijal!
Amber chodzi ze mna do pracy , do gab. stomatologicznego. Mamy tam pelno
ciekawych rzeczy dla malego pieska!
Ostatnio dopadl do prac protetycznych i pozarl prawie gotowa proteze, ktora
mialam oddac pacjentce za kilkaset zl
Oczywiscie nic z protezy nie zostalo i trzeba bylo prace robic od nowa.
Najtrudniej bylo wymyslic co tez powiem tej pani, dlaczego jeszcze nie ma
protezy.
Amber tak zagustowal w protezach , ze teraz nie chce tracic mleczakow i
czeka az mu wstawie sztuczne.
pozdrawiamy
Ela i Dobrze Zaopatrzony Protetycznie Amber
Ori jest offline   Reply With Quote
 

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 05:23.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org