Quote:
Originally Posted by krzyg
Zaraz się dowiem, że tak się absolutnie nie powinno robić ale moim sposobem na nakręcenie Jabbera na zabawkę jest wkurzenie go 
|
spox, wlasnie tak jak napisales sie da rade przedrzec do psa zamknietego w psim swiecie, ktoremu wlasciwie my ludzie wcale nie jestesmy potrzebni ani dla ktorego wcale nie jestesmy ciekawi. gaga kiedys walczyla o cheya, zaczepiajac go WLASNIE wtedy, kiedy sie najbardziej "oddalał" w głąb swej wilczej psychiki.
czesc wlascicieli psow wierzy, ze psy sa z nimi z milosci, bo tak interpretuja jakies psie zachowania. a mi sie wydaje, ze czlowiek musi sie bardzo starac, zeby wejsc w swiat swojego psa, i to tym bardziej, im bardziej jakis pies jest sprawny do przetrwania (czytaj samodzielnosci), bo tym mniej ten pies robi miejsca dla obecnosci czlowieka.
maria i wufi
ps. oczywiscie z uzyciem sily zwlaszcza mezczyzni staraja sie nie przesadzac, bo moga zrobic psu krzywde, prawda?