|
|
#1 |
|
Member
|
Zrobiłam dzisiaj w nocy parę fotek z które nzywam "ciasny fotel"
Zapraszam do oglądania ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() W końcu rudy dał za wygraną ![]() a i tak skończyło to się na sofie
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/ |
|
|
|
|
|
#2 |
|
VIP Member
|
No nooo.. Bożenko, widzę że się złamałaś i po tym jak Ci Ereshka pozkazała w Peronówce jak bardzo potrzebuje fotela- sprawiłaś jej własny
Ech te kyudłate, przebiegłe stwory...zawsze potrafią nas zmiękczyć i postawić na swoim
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Junior Member
Join Date: Sep 2003
Location: Warszawa
Posts: 230
|
Zdjęcia świetne! Kot, po prostu bezczelny - widział, że miejscówka zajęta i myślał, że tak boczkiem, boczkiem wyprze psiurę....
ach, jak psiunki one mają trudno muszą cały czas walczyć o swoje miejsca
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Member
|
Ereshka generalnie dla wszystkich chcących zająć jej fotel ma świetnie wyćwiczony gest Kozakiewicza. Do rudego czasem czuje miętę i uchodzi mu na sucho.
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/ |
|
|
|
|
|
#5 |
|
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
eh, zaluje, ze my nie mamy juz kota
Garuda za nimi zaczyna biegac, ganiac |
|
|
|
|
|
#6 |
|
VIP Member
|
Bozenko, ale ja tak patrze i dochodze do wniosku, ze czas najwyzszy sprawic krolewnie wiekszy fotel...na tym lapki zwisaja
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Bożenko, fotki cudne! Wklej je koniecznie na angielskim forum do "Funny photos..."
Ale a propos kotów... gdy Halszka kilka dni temu wracała ze spaceru z Tinulą sąsiadka poprosiła o pomoc przy wychowywaniu jej młodego kota – chodziło o to, aby przestraszyć kota psem na tyle, żeby nie wymykał się sam na klatkę schodową przy każdym otwieraniu drzwi wejściowych. ‘Straszakiem’ miała być nasza Tina. Świetny dowcip - skąd nowa sąsiadka miała wiedzieć, że przez wiele lat uczyliśmy Tinkę, że kotów gonić nie należy i że sunia ma doświadczenie i mądrość życiową starego, cwanego wilczaka… Halszka była sceptyczna, ale sąsiedzi nalegali…Postawili więc kota w drzwiach naprzeciw Tiny, kot zjeżył się i wygiął grzbiet, Tinka zrobiła krok do przodu i zamachała przyjaźnie ogonkiem – na to kot prychnął. Wtedy nasza sunia spojrzała pytająco na Halszkę - pomyślała pewnie „To chyba podstęp? – po jakie licho mam się z jakimś małolatem zadawać i pozbawić wieczornej porcji smakołyków…” z godnością odwróciła się do niego tyłem i ku zdziwieniu sąsiadów zaczęła spokojnie wchodzić na wyższe piętro…. Sprytne suczysko dobrze wiedziało, że za tak cywilizowane zachowanie i panowanie nad instynktem należy jej się SPORA nagroda i dlatego po wejściu do mieszkania …. pognała prosto w kierunku lodówki.... po wyrazy uznania, naturalnie.
|
|
|
|
|
|
#8 | |
|
Member
|
Quote:
![]() jak widać na tym zdjęciu Max też leży u jej stóp ![]() Co ta mała z nami zrobiła? Ale koniec z tym. Dostałam książkę napisaną przez mnichów z New Skete pod tytułem "Jak być najlepszym przyjacielem psa" i myślę, że jak już ją przeczytam i zostanę tym przyjacielem to może..... czasem posiedzę w wygodnym fotelu Eresh
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/ |
|
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Quote:
Gdy nadchodzi stosowna godzina - staje przy gościu siedzącym w fotelu i daje mu wyraźnie znać, że czas się zbierać, bo nadeszła pora psiego snu...
|
|
|
|
|
|
|
#10 |
|
Member
|
To prawie jak w tym kawale o gościu.
Gość konsumuje obiad a pies wpatruje mu się w miskę. Gość pyta gospodarza: "chyba ten piesek jest głodny" a gospodarz na to: "on zawsze tak patrzy jak ktoś je z jego miski"
__________________
http://henrykowka.wolfdog.org/ |
|
|
|
|
|
#11 | |
|
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Quote:
|
|
|
|
|
![]() |
|
|