Rok słodyczy

[Gaga]

Dzis mija roczek, okragly roczek albo caly dlugi rok istnienia na tym swiecie Delicji z Peronowki
Jestem pewna, ze dla wszystkich wlascicieli Delicji ten roczek( no niecaly) byl tym , czego oczekiwali.
zyczymy najserdeczniej Wam wszystkim wielu, wielu wspolnych, fantastycznych lat, zeby Wasze wilczaki wiecznie dostarczaly Wam rozrywki (a Wy im :P).

W szczegolnosci, przesylamy usciski dla Ciemnego Zla, ktoremu jestesmy troche winni io z calych sil staramy sie aby sucz nie wypadla z roli

Fantastycznych urodzin Delicje!!

[Joanna]

W imieniu mojej osobistej Delicji bardzo dziękuję za pamięć.
Rok (nie cały - uff) był faktycznie pełen rozrywek . Bardzo różnych. Ale może wytrzymamy następny. I jeszcze jeden. I jeszcze...
Zdrowie Delicji i ich rodziców, hodowców, przyjaciół itd

[konek]

Samych smakowitości, serdeczności dla mojego ulubionego miotu z Peronówki. Nosiłam te brzdące na rękach w Lazne Belohrad. Była tam taka śliczna suczka w czerwonej obróżce. Niestety nie była już dla mnie. Miałam na ną chrapkę Joasiu. A Dagan na zdjęciach z Lazne upamiętniony jak szuka cycusia u Maxa. Jak ten czas leci. Wtedy tak naprawdę zachorowałam na partnerkę dla Maxa. Gratulacje dla super psiaków i właścicieli !!!

[Rona]

To juz rok minął? Pamietam jak Margo z Przemkiem rwali z wystawy w K-wie z powrotem do kilkudniowych szczeniaków...

Najlepszego,
oby się wszystkie zdrowo chowały, były równie pogodne i wesołe jak dotąd i przynosiły właścicielom masę radości i jak najmniej szkód domowych

Dewulca uściskaj specjalnie, zresztą sama to wkrótce zrobię, jak tylko suczysko pozwoli Taką maleńką chudzinkę trzymałam na rękach w W-wie, z teraz to już kawał psicy!

[Galicja]

Wszystkiego naj, naj! Roczek to poważna sprawa! Rona masz rację , jak ten czas szybko leci........

[Joanna]

Originally Posted by konek

Niestety nie była już dla mnie. Miałam na ną chrapkę Joasiu. A

Bożenko, no wiesz. Słów mi zabrakło. Do tej pory się nie przyznałaś? I jeszcze pod własnym dachem gościłaś? Serduszko. Przecież powinnaś mnie nie cierpieć Choć z drugiej strony, masz dzięki temu słodką Eresh.

Originally Posted by Rona

Dewulca uściskaj specjalnie, zresztą sama to wkrótce zrobię, jak tylko suczysko pozwoli Taką maleńką chudzinkę trzymałam na rękach w W-wie, z teraz to już kawał psicy!

Dziękuję. Chętnie zaduszę podłą sukę A Tobie Ronko na pewno pozwoli. A jak nie, to I nie ważne, że wyrosła pannica. I już nie jest chudzinką (chodź do mamusi jeszcze nie dorosła )

[z Peronówki]

Jak ten czas szybko leci... Jeszcze niedawno "ciocie" nosily maluchy na rekach na obozie w Lazne Belohrad, czy w Trusalovej.



A tu z takich maluszkow, wyrosly tak duze psiaki, ktore rzeczywiscie moglyby poprzypinac sobie etykietki "dorosly wilczak"....

Czego zyczyc? Zeby byly madre? Piekne? Przynosily radosc? Chyba glownie, aby nie byly az tak wilczakowate jak wilczaki..... Wtedy bedzie dobrze....

[Narvana]

wszystkiego naj naj!

[Lupusek]

I my dołączamy się do urodzinowych życzeń dla wszystkich Delicji. Życzymy im, aby i one i ich właściciele byli zadowoleni i szczęśliwi.
Szczególnie pozdrawiamy przy tej okazji Dewi, którą mieliśmy okazję poznać. Bądźcie zawsze zdrowe i radosne! Wszystkiego naj, naj!!!!!

[Joanna]

Originally Posted by alakra

I my dołączamy się do urodzinowych życzeń dla wszystkich Delicji. Życzymy im, aby i one i ich właściciele byli zadowoleni i szczęśliwi.
Szczególnie pozdrawiamy przy tej okazji Dewi, którą mieliśmy okazję poznać. Bądźcie zawsze zdrowe i radosne! Wszystkiego naj, naj!!!!!

Szczególnie dziękuję w imieniu swoim i Dewi. Do miłego zobaczenia. Szkoda, że nie będzie nas w Olsztynie i Augustowie