|   |   | 
| 
 | |||||||
| Off topic O wszystkim i o niczym - sposób na miłe spędzenie czasu... | 
|  | 
|  | Thread Tools | Display Modes | 
|  14-09-2011, 20:58 | #1 | 
| the Bright Side of Wild |  Alimenty na psy 
			
			Czy ktoś wie czy coś takiego jest możliwe : "wysoki sądzie ze związku z panem X mam trzy psy - pan X nie poświęca im żadnego czasu ani nie partycypuje w kosztach utrzymania..." Nie mogę podjąć pełnowymiarowej pracy, wyjazdy służbowe też niełatwe, do kawalerki też się nie przeprowadzę, a psów nie oddam na allegro  czemu facet, z którym ich hodowle planowałam ma nie ponosić konsekwencji swoich decyzji. Czy ktoś ma koncepcje prawną czy dało by się taką sprawę przeprowadzić? i to najlepiej na koszt pozwanego  To pytanie na poważnie | 
|   |   | 
|  14-09-2011, 21:32 | #2 | 
| Junior Member |   
			
			To dość trudna sprawa, w Polsce nie za bardzo, ale można dochodzić o poniesione koszta (np.leczenia), jeśli właścicielami są i osoba Y i X. Głośno było o takim przypadku w Niemczech i psu rzeczywiście alimenty przypadły.
		 
				__________________ gryzły jak aligatory, szczekały jak suchotnicy | 
|   |   | 
|  14-09-2011, 22:05 | #3 | 
| Member Join Date: Feb 2008 Location: Stargard 
					Posts: 757
				 |   
			
			Alimenty jako takie psu w Polsce nie przysługują ale chyba możesz się domagać zwrotu połowy kosztów utrzymania, leczenia etc. W tym wypadku musiałabyś zbierać fakturki za karmy, zabawki, szkolenia itd. i złożyć pozew w sądzie cywilnym. Nie mam pojęcia jak sędzia odniósłby się do sprawy... A sprawa może się ciągnąć długo... Jak wygrasz to koszty pewnie pokryje powód, jeżeli przegrasz- będziesz musiała zapłacić za postępowanie. Mogę jeszcze podpytać znajomego adwokata co o tym sądzi- zajmuje się prawem rodzinnym   | 
|   |   | 
|  14-09-2011, 22:13 | #4 | 
| the Bright Side of Wild |   
			
			Bo przecież to rodzinna sprawa - to powinien wiedzieć - jak mi auto zacznie spalać za dużo to wtedy do cywilnego pójdę   może powinno by się to ustalić jakoś - chyba to nie odrębny przypadek | 
|   |   | 
|  01-01-2012, 20:45 | #5 | 
| Senior Member Join Date: Sep 2009 
					Posts: 1,330
				 |   
			
			"Rozwód z psem w tle"  -film dokumentalny -TVP II, 5.01.2012 /czw/, godz.16.35 | 
|   |   | 
|  01-01-2012, 21:03 | #6 | 
| the Bright Side of Wild |   
			
			w moim przypadku chodziło nie o podział psa- jak w tym filmie (tytuł orginału: Half the Dog is Mine)- tylko podział obowiązków - jakoś w swoim życiu nie spotykam facetów, których interesują pozostające po rozstaniu obowiązki - tylko wręcz przeciwnie. Wszystko co jego "ukochana, wymarzona" suka dostała od niego przez rok to klatka i obietnice, że zabierze ją na spacer... ale pewnie jestem wyjątkowo pechowym przypadkiem skoro takie filmy kręcą :-)
		 | 
|   |   | 
|  01-01-2012, 21:11 | #7 | 
| Call Me Sexy Srdcervac |   
			
			Rybka pytalas co i jak? Skreca mnie z ciekawosci, bo nie sadze zeby sedzia uznal zasadnosc tych argumentow. po pierwsze wiekszosc wlascicieli psow pracuje pelnowymiarowo, wielu mieszka w kawalerce i chyba nie ma rzadnych prawnych przeciwskazan by sprzedac psa na ktorego utrzymanie nas nie stac. | 
|   |   | 
|  01-01-2012, 21:21 | #8 | 
| the Bright Side of Wild |   
			
			bo nadal mało kto traktuje podjęty obowiązek wobec psa poważnie. Codziennie słyszę "pozbądź się tych psów masz dzieci" WRRRRRRRRRRRRRRRRRR.....
		 | 
|   |   | 
|  | 
| 
 | 
 |