06-12-2009, 08:35 | #61 |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
Ooo czajanka Astarte też to uwielbia
|
11-12-2009, 16:45 | #62 |
Wiewiórka Wredna
|
Zdjęcie autorstwa Ewy od Gassiry. W tle Celar.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
11-12-2009, 17:14 | #63 |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
|
11-12-2009, 17:23 | #64 |
Wiewiórka Wredna
|
Pozwoliłam sobie dodać w takim razie.
Ewa robi niesamowite zdjęcia - chociaż wtedy warunki były takie sobie.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
13-12-2009, 23:07 | #65 |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
|
14-12-2009, 20:50 | #66 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Dorzucę parę jackowych zdjęć.
Myśleliśmy co prawda, że spacer odbędzie się już w zimowej scenerii, bo w Katowicach biało, ale czym bliżej byliśmy Pszczyny, tym śniegu coraz mniej. Zatem fotki lądują do "wilczaka jesiennego". Naturalne agility; najpierw ostrożnie... ...a potem pędem Astusia lubi Łowcę No i pożegnaliśmy chyba jesień. |
14-12-2009, 21:01 | #67 |
VIP Member
|
I czas najwyższy W stolycy lekko sypnęło i lekko zmroziło, na tyle żeby chłopaki (Chey i Shiro) dostały szajby:brykały, gryzły i drapały lód, jadły śnieg
Kolejne foty to już chyba będą jako "Wilczak zimowy" |
14-12-2009, 21:14 | #68 | |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Quote:
Gdybyśmy się zamiast w Pszczynie umówili na Muchowcu, już by leciały do zimowego. Na marginesie a propos lodu taka mała obserwacja; bure miały frajdę, że mogły nadepnąć łapą, a pod spodem woda. Żadnej zamarzniętej kałuży nie przepuściły. Z tym że Łowca (jak zwykle) ograniczył się tylko dostojnie do picia, a Asta w każdej jednej musiała się "wymoczyć". Że też jej te nogi nie odmarzną. Druga obserwacja; ludzkie i psie dzieci niewiele się różnią (przynajmniej jeśli chodzi o śnieg) W sobotę wieczorem widziałam, jak Kaja z koleżanką otwierały "paszczęki" i czekały aż im napada do nich śnieg. Tego samego dnia jeszcze późniejszym wieczorem widziałam jak Łowca robił to samo. |
|
14-12-2009, 21:37 | #69 | |
VIP Member
|
Quote:
|
|
15-12-2009, 12:39 | #70 | |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
Quote:
Szkoda, że na zdjęciach nie widać sopelek jakie Astarte potem miała na brzusiu |
|
16-12-2009, 23:37 | #71 |
Wiewiórka Wredna
|
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
16-12-2009, 23:57 | #72 |
Junior Member
Join Date: Mar 2008
Location: Łódź
Posts: 103
|
Wow, ale z Łowcy się zrobił już duży, ładny wilczak.
__________________
|
17-12-2009, 09:44 | #73 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
|
17-12-2009, 16:40 | #74 |
Junior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Jelenia Gora
Posts: 281
|
|
27-12-2009, 11:46 | #75 |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
Dawno nie było zdjęć Astarte
Byłysmy wczoraj na bożonarodzeniowym spacerku, ale zdjęcia zdecydowanie nie nadają się do serii zimowej, więc lądują w jesiennej najlepsza zabawka w lesie? Butelka Woda moja miłość: Hasanko Last edited by Witek; 27-12-2009 at 11:53. Reason: literówki |
30-12-2009, 20:02 | #76 |
K-Lee Family
|
Nasze zdjęcia ze spacerku świątecznego też nie nadają się do wilczaka zimowego, więc lądują tu
|
31-12-2009, 01:13 | #77 |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
|
01-01-2010, 10:47 | #78 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
|
01-01-2010, 10:55 | #79 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
|
01-01-2010, 11:06 | #80 |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Cudowne fotki!!!
|
|
|