|   |   | 
| 
 | |||||||
| Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW | 
|  | 
|  | Thread Tools | Display Modes | 
|  16-12-2007, 19:15 | #141 | 
| Member |   
			
			Hura, niech się zdrowo chowają i do zobaczenia na wystawach, bo już można całą parą startować.  Mam nadzieję, że te pół roku przyniosło właścicielom więcej korzyści niż strat.   
				__________________ http://henrykowka.wolfdog.org/ | 
|   |   | 
|  17-12-2007, 09:24 | #142 | |
| Junior Member Join Date: Sep 2003 Location: Warszawa 
					Posts: 230
				 |   Quote: 
     zdrówka, pomysłów i zabaw! Bożenko, o jakich ty stratach mówisz - przecież widać na zdjęciach - śpią jak aniołeczki, ćwiczą przykładowo, biegają stadnie i wpatrują się we właścicieli jak w obrazki. Reklamacji i tak chyba nie przyjmujecie    | |
|   |   | 
|  17-12-2007, 10:00 | #143 | 
| Member |   
			
			No wiesz nigdy za błędy w użytkowaniu się nie odpowiada    . 
				__________________ http://henrykowka.wolfdog.org/ | 
|   |   | 
|  17-12-2007, 11:37 | #144 | 
| Junior Member Join Date: Sep 2007 Location: Kampinos 
					Posts: 97
				 |   
			
			Błędy w użytkowaniu? Haha! To mi się przypomina ten facet, który przyszedł do MediaMarktu z reklamacją odkurzacza piorącego i mówi, że go chce oddać bo włożył do niego gatki i skarpetki i nic mu się nie uprało... Ha! Propos - co powiesz kochana na błędy w użytkowaniu przedmiotów różnych popełnione przez potomstwo Brendziowo-Maxiowe? Niektóre błedy wyglądają tak: Błąd w użytkowaniu tarasu i rośliny doniczkowej: (zwrócić proszę uwagę na ten słodki, uwalany ziemią nosek)  Niewielki błąd w użytkowaniu materacyka:  I mam dowód, że nie ja to popełniłam: (tu w trakcie)  Koronkowa robota:  I chwilkę po fakcie:  No i czy ja składam reklamacje? Czy ktoś inny składał??????????? Na TAKIE „COŚ”?:  No i rozczula mnie na maxa, że to bestyjki o dwóch sercach:  pozdrawiam Hexeann & Mentall | 
|   |   | 
|  17-12-2007, 13:25 | #145 | 
| Tmave Zlo |   
			
			Życzymy 100 pomysłów na minutę i 1 "grzecznego" procesu myślowego na dobę    Sto lat "maluszkom"! 
				__________________   | 
|   |   | 
|  17-12-2007, 17:29 | #146 | 
| Wilcza Saga Join Date: Jul 2007 Location: Częstochowa/Rzeszów 
					Posts: 809
				 |   
			
			Wszystkiego najlepszego!!!  (I pomyśleć, że Cora ukończyła 6 grudnia 7 miesięcy...) | 
|   |   | 
|  17-12-2007, 21:48 | #147 | 
| Junior Member Join Date: Nov 2005 Location: Gdynia 
					Posts: 203
				 |   
			
			Ale boskie serducha   A ja wczoraj mialam przyjemnosc poznac jednego nadmorskiego silverka, a moze raczej silverke - mysle, ze bez problemu zgadniecie co to za suczysko  Prawdopodobnie nie bylo to nasze ostatnie spotkanie. Dziewczynka jest bardzo smiechowata, nawet udalo nam sie wspolnie pobawic szmata - niestety na zdjeciu nie widac jej w pelnej krasie, ale fotoreporterka Alicja Matejuk, ktora jest autorem ponizszego zdjecia, obiecala ze jeszcze nie raz przyniesie aparacik  | 
|   |   | 
|  17-12-2007, 22:51 | #148 | 
| Member |   
			
			Faktycznie serducha urocze, chyba obejrzę dzisiaj Maxa jak będzie kołami do góry czy też takie ma. Z materacykiem Mentallek uporał się tak zgrabnie , że reklamacji składać nie trzeba   Widzę Aniu, że wolałaś fotografować bo ratować nie było już co. Uśmialiśmy się z Mariuszem. Ale to nie są błędy w użytkowaniu doniczki czy materacyka Aniu to bardzo rzadka u innych ras a niezmiernie często spotykana u wilczaków umiejętność szukania nowego zastosowania dla tych przedmiotów.     I czy jest jakiś właściciel wilczaka, który nie mięknie jak widzi takiego artystę kołami do góry? Panienka Majeczka dawno nie była na forum więc miło zobaczyć. Prosimy o więcej fotek. Pozdrawiam Bożena 
				__________________ http://henrykowka.wolfdog.org/ | 
|   |   | 
|  17-12-2007, 23:50 | #149 | 
| Silver Power |   
			
			Zaczynamy drugie podejście. Wczoraj niestety nie udało nam się dobić z postem urodzinowym do szczeniorków  ( prawdopodobnie wina jest gdzieś po stronie naszego kompa )  Zatem dzisiaj wszystkiego najlepszego z okazji ukończenia 6 miesięcy              Kochani osiągnięcia szczeniaczków jak widzimy zaczynają być imponujące. Zdolne bestyjki. Lorcia też wreszcie pokazała na co ją stać i przerobiła kozaczki naszej Agatki na bardzo skąpą letnią wersje. Widać w nich teraz jej artystyczną duszę. Co prawda przy wyczynach Mentalka to poprostu nic ale oby nie była to tylko rozgrzewka... Wczoraj byliśmy z Brendusią na egzaminie PT no i zdać zdała ale, że ma teraz bardzo trudne dni to troche sfochowała  i nie zrobiła tego co robi najlepiej czyli nie ruszyła się po aport - miała ciekawsze zajęcia bo wszędzie mnóstwo przystojnych facetów  Trudno sprawdzimy ją jeszcze raz jak przejdą jej amory  Jeszcze raz życząc wielu radosnych chwil z małymi silverkami  serdecznie wszystkich pozdrawiamy. | 
|   |   | 
|  24-12-2007, 00:55 | #150 | |
| Junior Member Join Date: Nov 2005 Location: Gdynia 
					Posts: 203
				 |   Quote: 
   | |
|   |   | 
|  24-12-2007, 13:09 | #151 | 
| love and terror Join Date: Jul 2004 Location: Twardogóra/Gdańsk 
					Posts: 3,861
				 |   
			
			ehhh Agility Sie teskni... Czy Maja bedzie sie tylko bawic na przeszkodach, czy zawody kiedys planowane w tym sporcie tez sa?   | 
|   |   | 
|  24-12-2007, 13:14 | #152 | |
| Junior Member Join Date: Nov 2005 Location: Gdynia 
					Posts: 203
				 |   Quote: 
 Narvana - powiem Ci szczerze, ze jakos nigdy nie planowalam, ze bede ganiac z moja ruda lobuzica  Na razie nie wyrabiam z wlasna koordynacja ruchow   | |
|   |   | 
|  02-01-2008, 20:04 | #153 | 
| Junior Member Join Date: Feb 2007 Location: warszawa/wkrótce łoś 
					Posts: 67
				 |   
			
			oto co cierpliwy właściciel potrafi zrobic z wilczakiem       i na szkoleniach tego nie uczą ... | 
|   |   | 
|  07-01-2008, 22:49 | #154 | 
| Silver Power |   
			
			Z upoważnienia właścicieli prezentujemy MILE , która wiedzie spokojne życie wsród wielu zwierzątek domowych. Uwielbia swoje koniki, kotki i inne żyjątka a ma czego pilnować. Mieszka w bajkowym miejscu  Generalnie jak rozruszają swoje gospodarstwo agroturystyczne to zdecydowanie musimy się wprosić całą bandą na jakiś kolejny zlocik Silverków      | 
|   |   | 
|  08-01-2008, 00:51 | #155 | 
| Member |   
			
			Ale ona już jest duża i jak mi się podoba. Taka mieszanka Brendziowo-Maksiowa.  Muszę ją zobaczyć na żywo. Fajnie, że wychowuje się w takim zwierzyńcu. Kotek to ją chyba lekko toleruje bo nie widzę aby wystawiał pazurki, chociaż całkowite podporządkowanie to to nie jest. To chyba kotek jakiś rasowy bo pysio ma bardzo niespotykany. Czy właściciela Mili mają tam również drób, czy inne ptactwo, bo jestem ciekawa czy można wilczaka wychować z takimi "domownikami". Chyba jest to raczej niemożliwe. Przynajmniej z mojego doświadczenia umiejętności łowieckich Ereshki  tak wynika. Inne silverki jakoś zapadły w sen zimowy czy co?   
				__________________ http://henrykowka.wolfdog.org/ | 
|   |   | 
|  08-01-2008, 01:52 | #156 | 
| Silver Power |   
			
			Nie wiem jak inne Silverki ale nasza Lory napewno zapadła w sen zimowy. Jest tak zakręcona  , że nie nadąża za śmigającą na spacerach mamuśką    | 
|   |   | 
|  08-01-2008, 10:16 | #157 | 
| Member |   
			
			Wojtek, świetne zdjęcie, ale się ubawiłam       
				__________________ http://henrykowka.wolfdog.org/ | 
|   |   | 
|  10-01-2008, 18:16 | #158 | 
| Junior Member |   
			
			Kochani, jaki sen, jaka zima   u nas jest miastowy klasyk, czyli błoto plucha i mnostwo wody - czyli to co wilczak bardzo lubi       
				__________________ .:Opinia jest jak dupa - każdy ma swoją:. | 
|   |   | 
|  10-01-2008, 18:24 | #159 | 
| VIP Member |   
			
			Która z silverkowych panienek potrafi otwierać lodówke ?   Pytanie dotyczy mieszkanek Warszawy i okolic   | 
|   |   | 
|  10-01-2008, 18:36 | #160 | 
| Junior Member |   
			
			Aga jak bys zobaczyla nasze mieszkanie, dozbrojone blokadami dla dzieci "by IKEA", to wyjasnienia byly by zbedne   ale w takim wypadku informuje, szafy, lodowka, szuflady - to mamy opracowane ale ci zli pozakladali tu i tam wyzej wymienione blokadki, ostatnio usilnie pracujemy nad otwieraniem balkonu bo ta klamka sie jakos obraca ale jeszcze nie do konca wiadomo jak. Magri wyjecie sobie polowki upieczonego kurczaka (nie musze dodawac ze bezszelestne) z lodowki zajelo jakies max 15 sekund, i gdyby nie wparowala z tym do pokoiku to mysle ze do dzis dnia mialbym duzy bol glowy jakim cudem kurczak sie moze roztopic   
				__________________ .:Opinia jest jak dupa - każdy ma swoją:. | 
|   |   | 
|  | 
| 
 | 
 |