|
|
|
|||||||
| Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
#1 |
|
VIP Member
|
Nie moge juz wytrzymac, bo zaraz pekne...donosze zatem uprzejmie, ze jedyna Delicja sposrod Demoonkow wlasnie wjezdza do Polski ( no juz przekroczyla granice) swoim nowym samochodem, z nowa pancia i nowym panciem
Jak sie uda to niedlugo osobiscie poznamy...Dewi ![]() pozdrawiam Gaga niecierpliwa |
|
|
|
|
|
#2 |
|
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
Ha!
A ja juz ja znam!
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
Super! a gdzie panienka będzie mieszkać?
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
W Warszawie...
Podobno beda chodzic do tej samej szkoly co Cheitan... |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
No nieeeeeeeeeeee!!! Warszawka znowu nam pobiera wilczaki!!!!
Gaga.... to będziesz nas na bieżąco informować, jesli właściciele Dewi się nie odezwą na forum, prawda?
|
|
|
|
|
|
#6 | |
|
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
Quote:
Znow 0 CzW w mojej okolicy... |
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
Do Augustowa to dla mnie rzut beretem, jeździmy tam bardzo często A wiadomo, kiedy maluch przyjedzie? Może jeszcze się załapię na poznanie go na początek jesieni, bo pojedziemy. |
|
|
|
|
|
#8 |
|
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
A tego to ja juz nie wiem...
|
|
|
|
|
|
#9 |
|
VIP Member
|
Uwaga dementi!!
Zacznijmy od tego ze Dewi jest wlasnie u...Joanny i Andrzeja. Joasie poznalyscie na spotkaniu w Polskim Dworze i na wystawie, to ona dzielnie trzymala w ryzach meska mlodziez z Peronowki prawda, jaka skutecznosc? :P ( na zdjeciu akurat jest jedna meska mlodziez ale co tam )Czy bedzie z Dewi chodzila do tej samej szkoly to nie wiem bo od niej to nieco daleko, choc w cichosci ducha chcialabym...kurcze ! Ale by bylo! Wilczakowa druzyna w obedience...Daphne, Dewi, Cheitan...wszystkie nagrody publicznosci nasze!! (sa takie??). Jak Joanna odpocznie po podrozy i emocjach to pewnie wpadnie i sama wszystko napisze...na razie cieszty sie mala slicznotka ![]() A my ( na razie, do powrotu Margo) nieoficjalnie witamy
|
|
|
|
|
|
#10 |
|
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
WOW!
A tego nie wiedzialam ze Dewi poszla do Joasi! |
|
|
|
|
|
#11 |
|
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
<szok>
Gaga! Twoja terapia wilczakowa widzę bardzo, bardzo szybko podziałała na Joannę! to fajnie, że suczka poszła w ręce ludzi znajomych W takim razie czekamy na sprawowzdanie o Dewi. |
|
|
|
|
|
#12 |
|
VIP Member
|
Sama jestem w szoku ze nie wypaplalam
pozdrawiam Gaga dumna z siebie samej I wszystko zostaje w rodzinie |
|
|
|
|
|
#13 | |
|
VIP Member
|
Quote:
|
|
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Quote:
Rona też dumna z siebie z tego samego powodu
|
|
|
|
|
|
|
#15 |
|
Tmave Zlo
|
Uffffff. ŚPIMY.
Więc mamy chwilę na stukanie. Dziękuję wszystkim za powitanie. I za dotrzymanie tajemnicy Dzięki temu miałam możliwość rozmyślić się bezstresowo Gaga: za to zdjęcie Cię zamorduję. Nie można wykorzystywać sytuacji, gdy ktoś rozpaczliwie wypatruje hodowców i nie ma swoich ulubionych 14 cm szpilek..... Na szerszy komentarz nie mam siły. Ale za to wklejam zdjęcia. Dewi z Akimem: http://www.fotoalbum.wzt.pl/fotograf...028_530107.jpg OK 1.5 godziny od wyjazdu z obozu w Trusalovej: ![]() I po koncercie: ![]() ![]() ![]() ![]() Dobranoc. |
|
|
|
|
|
#16 |
|
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
WoW
fotki fajne choc moglby byc troszke wieksze zwlaszcza ta z Akimem! |
|
|
|
|
|
#17 |
|
Tmave Zlo
|
Hmmmm. Chyba dostałam jednak jakiegoś mutancika.
Otóż tak: - przedpokój po 5 godz. pobytu w nim samotnego wilczaka nadal przypomina przedpokój. Najwięcej szkód narobiła miska z wodą plącząca się szczeniarze pod łapami przy powitaniu. Były momenty ciszy (kolega wysłany na zwiady w ciągu dnia). - było tylko jedno siusiu w tym czasie - Maleńka już nie odgryza nam rąk - dotarło do łebka, że NIE znaczy NIE - firanki nadal wiszą - kabel łączący kompa z TV może już leżeć na ziemi (Dewi czasem się zapomnia, jak się o niego potknie, ale zaraz sobie przypomina, że on nie służy do gryzienia - dzisiejsza noc była PRZESPANA - miałam 3 pobudki mokrym noskiem i ŻADNEJ kałuży (nie wytrzymała dopiero o 5:30 - mogłam wyskoczyć goła przed klatkę! ). - pilnuje się jak wściekła (gdzie ta wilczakowa ciekawość????!!!!) - jedynym przestępstwem jest kradzenie kapci. |
|
|
|
|
|
#18 |
|
Senior Member
|
pieknie! ale przestepstwa zaczynaja sie pozniej
poczytaj sobie pierwsze relacje Gagi, tez pelen entuzjazm... na razie to slodkie dziecinki :P ale moze suczki sa inne |
|
|
|
|
|
#19 | |
|
Tmave Zlo
|
Quote:
Może i dobrze, bo Mała znów dziś jest sama na 5 h. Ale dziś dostanie kosteczkę - pocieszycielkę. W nagrodę za to, że bez protestu i dzikiego warczenia dziś ją jadła. I ładnie puszczała. I Oderwała się na chwilę od obgryzania by polizać mnie w nos (podetknięty jej oczywiście prawie pod samą kość). Czyżby suczycy blakły wspomnienia o konkurencji przy żarciu??? Jak widziałam, jak małe zperonki rzucały się na mięcho, to kolana same się uginały.... Acha, jest jeszcze jedno przestępstwo. Nogawki. Łapane razem z łydkami aż po migdałki. Od wczoraj po domu chodzimy w dżinsach. |
|
|
|
|
|
|
#20 | |
|
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Quote:
Ale na Twoim miejscu nie chwaliłabym dnia przed nocą - poczekaj, aż mała poczuje się pewniej w nowym miejscu.... Czekamy na zdjęcia grzeczniutkiej Dewi.... |
|
|
|
|
![]() |
| Thread Tools | |
| Display Modes | |
|
|