Podrasowywanie siersci

[Ori]

zrobie...za dwa miesiace
teraz futerko jest karmione rybkami w oleju i witaminkami


jak moglas wykasowac psy? ty rasistko!

[Gaga]

Originally Posted by Ori

zrobie...za dwa miesiace
teraz futerko jest karmione rybkami w oleju i witaminkami


jak moglas wykasowac psy? ty rasistko!

Zartowalam z psoe to wyszly jeno blyszzczace slepia - nie wilcze ale dosc upiorne...
A moze Ci podeslac jakas super odzywke dla Ambera? Co tam reklamowali w TV na puszystosc wlosow? Sunsilk? Shamtu? a poki co jakies tapirowanie moze?

[Ori]

zamow tylko w tv duzy mroz to i tapir mu odpuszcze
od miesiaca spi na ogrodzie

[Ynk]

A coś Ty mu zrobiła że sie wyniósł do ogrodu?

[Ori]

znowu odwroce:
co on mi zrobil ze go wyrzucilam ?

bezczelnie przez pol roku gubil siersc w domu, masowo, jak zaczelam grzac to wylot, dla psa za cieplo
ma slodka bude i kocyk
nie wyje, wiec zle mu nie jest

[z Peronówki]

Originally Posted by Ori

zamow tylko w tv duzy mroz to i tapir mu odpuszcze
od miesiaca spi na ogrodzie

Heh - to mi przepomina Przemka i historie z Balrogiem. Przemek chcial go 'podrasowac' przez wystawami w Nitrze. Zdecydowal, ze mlody bedzie sypial na dworze...tyle, ze w nocy doszedl do wniosku, ze na dworze jest cieplej niz w domu. Wiec mlody wrocil na kanapy.

Zaraz potem Przemek mial IDEE: Balrog pojedzie ze mna do Slowacji, bo tam snieg, mroz i zaspy.... Wzielam wiec Mlodego. Nove Zamki powitaly nas doskonala pogoda, temperatura w nocy kolo 15 stopni i pieknym slocem w dzien...

I Balrog wygladal tak jak wygladal... Choc teraz obrasta.... :P

Originally Posted by Ori

teraz futerko jest karmione rybkami w oleju i witaminkami

Polecam jeszcze olej tloczony na zimno. Od czasu do czasu nie zaszkodzi surowe zoltko. Ale jak trzeba siersc popedzic to jest taka super mieszanka dla zwierzat futerkowych z biotyna...

[Ynk]

A gdyby tak zrobić mu trwałą, a z ogona śliczny kok?

[Ori]

mysle ze naturalne skladniki wystarcza
olej chetnie, a moze z pestek winogron?

bardzo polubil swoja bude, jak go zostawie luzem na ogrodzie to w koncu zawsze znajduje go w budzie
teraz juz sie nie boje go zostawiac, nikt nie podejdzie
myslalam ze on taki milusi i cieple kluchy a oststnio mialam test jak mechanik zblizyl sie do otwartego bagaznika po kolo, myslalam ze Amber wyjdzie razem z fotelami na niego

[Huan]

Originally Posted by Ori

olej chetnie, a moze z pestek winogron?

To wcale nie jest smieszne... Naprawde z pestek winogron jest najlepszy. W odroznieniu od oleju z oliwek psom nie przeszkadza po dodaniu do jedzenia. Ten z oliwek raczej im nie podchodzi Alternatywa, ktora tez dostarcza spora dawke tluszczy nienasyconych, jest tran.


A nam wystarcza olej rzepakowy

[Gaga]

Tran jest mniammmm...jedzie zlezala ryba bleeee.pies dostaje swira z radosci - gorzej, bo potem i pies i pomieszczenie cuchnie jeszcze czas jakis
Ino, tran wychodzi sporo drozej od oleju z pestek winogron....ktory w dodatku jest bezwonny
Znaczy istnieje konflikt interesow smakowo-wechowych i pytanie czy wygra czlowiek czy pies :P

[Ori]

no to fajnie bo my wlasnie z pestek tylko uzywamy
to ile litrow dziennie?

[Sebastian]

no my 5l

[Gravienn]

A siemie lniane? też przecież jest dobre na sierść, ja daję Pirytowi trochę do jedzonka gotowanego i ma buną sierść, błyszczącą i jest "mięciutki jak kaczuszka"
Pozdrawiam serdecznie

[Gaga]

Originally Posted by Sebastian

no my 5l

dziennie???? Wy kapiecie Szkodnika w tym oleju???? Codziennie???
A potem moze jeszcze zapraszacie na kanapae i glaszczecie

[Sebastian]

Takkk , no nie źle mi się napisało miało być 0,5 l na dwa psy dziennie

[Gaga]

Originally Posted by Sebastian

Takkk , no nie źle mi się napisało miało być 0,5 l na dwa psy dziennie

I tak calkiem sporo
Giga dostaje 2 michy dziennie i do kazdej tak circa 2 lyzki oleju...starcza na calkiem dlugo
A przy oakzji - czy ktos probowal na wilczakach alg? W celu lepszego wybarwienia? Wiem , ze ludzie chetnie stosuja to na bernenczykach , na ONy fajnie tez dziala...a wilczaki?

[Huan]

Originally Posted by Sebastian

Takkk , no nie źle mi się napisało miało być 0,5 l na dwa psy dziennie

Wasze psy nie sa czasem wege ? Bo chyba po zjedzeniu pol litra oleju trudno im jeszcze cos wcisnac My dajemy tak maks. jedna lyzke dziennie na psa.

[Huan]

Originally Posted by Gaga

A przy oakzji - czy ktos probowal na wilczakach alg? W celu lepszego wybarwienia? Wiem , ze ludzie chetnie stosuja to na bernenczykach , na ONy fajnie tez dziala...a wilczaki?

Nasze jada na algach od dwoch lat i rzeczywiscie kolory sa duzo bardziej intensywne.

[Ori]

wszyscy poja psy olejem???
to my tacy zacofani

a algi to mu podaruje, dosc wybarwiony to on jest

[z Peronówki]

Originally Posted by Ori

wszyscy poja psy olejem???

No, troche oleju jest OK. Jak nie pomoze, to na pewno nie zaszkodzi... Moge powiedziec, ze na siersc jeszcze ladnie dziala piwo, ale Bure nie chca go pic...

Originally Posted by Ori

a algi to mu podaruje, dosc wybarwiony to on jest

To fakt - Wy sie tym nie musicie przejmowac...