|
|
|
|
#1 |
|
Junior Member
Join Date: Feb 2010
Location: Trochę Tu trochę Tam a teraz Gdańsk
Posts: 78
|
Witamy Was kochani!
Ostatnio przy zabawach z Wisusem zauważyłem a raczej usłyszałem różne tony popiskiwań, skomleń, powarkiwań. Zacząłem mniej więcej kojarzyć dźwięki do danych sytuacji. -przywołania -zachęty do zabawy -opierniczu Możliwe to w ogóle jest? A może to moja bujna wyobraźnia? A jeśli dobrze to odebrałem to wszystko to czy stosować taką metodę? Pozdrawiamy |
|
|
|
|
|
#2 |
|
Junior Member
Join Date: Apr 2009
Location: Katowice
Posts: 243
|
Heh pewnie, ze tak jest
__________________
http://mumekiaszczurka.fotolog.pl/ |
|
|
|
|
|
#3 | |
|
VIP Member
|
Quote:
Pytanie tylko czy w codziennym życiu nie łatwiej będzie Ci mówić do psa Twoim własnym językiem
__________________
![]() Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。 Last edited by Gaga; 16-02-2010 at 22:56. Reason: t na T |
|
|
|
|
![]() |
|
|