|
Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
29-08-2012, 17:18 | #1 |
VIP Member
|
Pożegnanie Milo :(
Niedawno obchodził piękne, 15 urodziny. Wiek wspaniały, bo też pewnie i wspaniałe miał życie, niestety 16 urodzin nie dożył....Milo Ruskov Dvor. Odszedł w wieku 15 lat i 9 miesięcy. Ojciec pierwszego miotu wilczaków w Polsce, nasz (i wielu innych burych) dziadek.
__________________
Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。 Last edited by Gaga; 29-08-2012 at 17:23. |
29-08-2012, 18:11 | #2 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
Przykro...
|
29-08-2012, 18:23 | #3 |
Spiderwolf
Join Date: Oct 2010
Location: Jasienica
Posts: 360
|
Tak ,przykro ...
__________________
spiderwolf.plhttp:// |
29-08-2012, 18:50 | #4 |
Forest Hood
|
Strasznie nam przykro... [*]
|
29-08-2012, 19:54 | #5 |
Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 993
|
smutno nam ....
Last edited by DORA; 29-08-2012 at 19:57. |
29-08-2012, 22:02 | #6 |
Junior Member
Join Date: Jan 2011
Location: Łódź
Posts: 34
|
pradziadek...
nie zdążyłem poznać jestem wdzięczny za to co przekazał Sharn'owi wciąż jeszcze trochę jest dzięki MILO... |
29-08-2012, 22:02 | #7 |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
Przykro nam
__________________
Ja & Urciowaty |
31-08-2012, 21:41 | #8 |
Junior Member
Join Date: Jul 2012
Location: Gdynia
Posts: 47
|
Kiedys przeczytalam piekne opowiadanie " dla nie pogodzonych ze smiercia" gdy zdychala moja sunia dzis przesylamy je Tobie majac nadzieje ze choc troszke ukoi Twoje Lzy po stracie PRZYJACIELA :
cyt : " Pewnego razu Pan Bóg przechadzał się po Rajskim Ogrodzie.
Nagle za krzaka wyszedł Diabeł. Słyszałem, że stworzyłeś człowieka... - zagadnął Szatan. Tak, już żyje na Ziemi. Może mieć partnera i dzieci, na razie uczy się rozpalać ogień i budować miejsce na nocleg, ale za tysiące lat będzie władcą całego globu. I co z tego - prychnął Diabeł - nawet za te tysiące lat i tak będzie SAMOTNY. Zasępił się Pan Bóg, podrapał w długą, siwą brodę i powiedział: Więc stworzę mu przyjaciela! Wybiorę jedno ze zwierząt, które uczyniłem, aby go strzegło i było mu poddane, ale jednocześnie oddało mu całe swoje serce. To niemożliwe! - Diabeł się roześmiał i gdzieś przepadł. Pan Bóg natomiast zwołał zwierzęta z każdego gatunku i wybrał PSA. Odtąd będziesz ogrzewał człowieka swoim ciepłem, uspokajał spojrzeniem, kochał z całego serca, nawet, kiedy on Cię znienawidzi. Dobrze - odparł dobry pies. Chociaż będziesz musiał znosić wszystkie upokorzenia, staniesz się też jego najlepszym przyjacielem. To bardzo zaszczytna rola. Niestety Twoje serce będzie musiało bić dwa razy szybciej i nie będziesz mógł żyć długo - najwyżej 15 - 20 lat. Ale powiedz mi, czy człowiek nie będzie cierpiał, gdy odejdę do Ciebie? Właśnie o to chodzi. Jak to? - zdumiał się pies. Będzie cierpiał i będzie wiele dni nieutulony w bólu. Ale to Ty nauczysz go odchodzenia i przemijania, Ty nauczysz go kochać i odchodząc zostawisz wielką miłość w jego sercu. Jesteś aniołem, którego powołałem, aby niósł radość i nadzieję, ale także uczył wiecznego prawa przemijania, aby ludzie wierzyli, że po ich życiu, jest życie TUTAJ. Kiedy to zrozumieją, nie będą płakać, bo będą wiedzieć, że spotkają Ciebie znów. I w ten sposób Pies stał się aniołem, który przybrał skórę zwierzęcia i trafił na ziemię, aby uczyć Człowieka miłości, wierności i przyjaźni, ale także przemijania. Nauczyć, że jest TU i TERAZ, ale także TAM i POTEM... " aut : - Anna Starek
__________________
" ... I w ten sposób Pies stał się aniołem, który przybrał skórę zwierzęcia i trafił na ziemię, aby uczyć Człowieka miłości, wierności i przyjaźni, ale także przemijania. Nauczyć, że jest TU i TERAZ, ale także TAM i POTEM... " |
|
|