|
Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
18-03-2015, 14:47 | #1 |
VIP Member
|
Ostrzeżenie przed hodowlą "od Úhoště" (Czechy)
Jeśli komuś stawia się zarzuty to zawsze trzeba mieć dowody, aby nie dać innym nawet cienia szansy, by zamydlili sprawę, że to tylko "wojny hodowlane"... Więc kilka dodatkowych słów w sprawie czeskiej hodowli "od Uhoste". Nie będę wnikać w dalszą przeszłość - bo temat nieprawidłowości jakie miały w niej miejsce to temat rzeka.... Więc tak na szybko kilka ostatnich spraw:
Listę doskonale udokumentowanych zarzutów przeciwko właścicielce hodowli pani Kaufmanovej przedstawił przewodniczący Czeskiego Klubu Czechosłowackiego Wilczaka pan Karel Skoupý na zebraniu zarządu w Pradze, dnia 12.7.2014 (http://www.cswolfdog.cz/index.php/kl...praha-slivenec) - były one argumentami, dlaczego taka osoba jak pani H. Kaufmanova nie powinna być już członkiem czeskiej komisji hodowlanej: - Naruszenie regulaminu Klubu Czechosłowackiego Wilczaka oraz Czeskiego Związku Kynologicznego - wywożenie szczeniąt bez wystawiania im rodowodów eksportowych. Za co pani Kaufmanova dostała upomnienie dnia 01.03.2014 (http://www.cswolfdog.cz/index.php/kl...zavou-1-3-2014). - Fałszowanie wyników badan, których obowiązek publikacji ustalono na konferencji Czeskiego Klubu. Pani Kaufmanova, która zajmowała się w komisji publikacją wyników, wykasowała z oficjalnej strony zły wynik stawów jej wilczaka (o ile dobrze pamiętam chodziło o wynik suki, której na badaniu wyszła dysplazja stawów łokciowych. Postaram się dowiedzieć o jakiego wilczaka chodziło, aby znów nie wciśnięto ludziom szczeniąt po chorej suce - w Czechach badanie łokci jest obowiązkowe, ale można hodować nawet na osobnikach z ciężką dysplazją stawów łokciowych). - W trakcie dyskusji w sprawie wywozu szczeniaków bez rodowodów eksportowych pani Kaufmanová zaprzeczała faktom, które sama PISEMNIE zawarła w korespondencji z komisją. Dodatkowo groziła skarbniczce klubu pani M. Bulíkové, że poda ją do sądu za pomówienia. Przy wykorzystaniu fałszywych oskarżeń i kłamstw łatwych do udowodnienia przeniosła problem na poziom osobisty. (To myślę pokazuje najlepiej z jakim typem człowieka mamy do czynienia. Sama miałam (nie)przyjemność przekonać się, że jest gotowa kłamać w żywe oczy - co według mnie jest powodem dla jakiego tak doskonale rozumie się z "naszym" panem Grzegorzem). - Naruszenie przepisów klubu wilczaka i krycie bez zezwolenia. W ten sposób kryte były 4 suki, o kolejne pozwolenie poproszono (choć także już po kryciu). Wniosek pana Skoupego: "Z powyższych punków widać utratę wiarygodności. W komisji hodowlanej powinny być osoby profesjonalnie wykwalifikowane i godne zaufania". Ja tylko powiem, że za takie rzeczy w Polskim Związku Kynologicznym za taki kaliber nie udziela się pouczeń, ale hodowcę zawiesza, albo wywala z ZKwP.... OK, to co podałam wyżej to nie moje zarzuty, ale zarzuty, które wobec pani hodowczyni ma jej własny klub. Wszystko jest doskonale udokumentowane. Wiem też od członka morawskiego zarządu klubu, ze lista tych zarzutów jest o wiele dłuższa. Trudno w to nie uwierzyć, bo nazwisko pani hodowczyni pojawia się na zebraniach klubu o więcej częściej (z tego co widze pod tym wzgledem jest w Czechach (niechlubnym) numerem jeden: http://www.cswolfdog.cz/index.php/kl...ky-brod-642013 http://www.cswolfdog.cz/index.php/kl...bem-19-10-2013 Kolejna sprawa - oferowanie na krycie psa bez uprawnień. O tym wszyscy usłyszeliśmy w Późnej z ust samej poszkodowanej - czeskiej hodowczyni, która miała tego pecha paść ofiarą pani Kaufmanovej. Pokryła u niej sukę - w momencie, gdy udała się do Czeskiego Związku Kynologicznego aby wystawić rodowody okazało się, że te szczeniakom nie przysługują, gdyż pies jest niehodowlany. Jedyną reakcją pani K. w tej sprawie było wzruszenie ramionkami... Na szczęście dla psiaków (i hodowczyń), które przecież też były ofiarami, CMKU zezwolił na wydanie rodowodów. Tyle papierologii. Do tego dochodzi masa zarzutów na brak podstawowej etyki: sprzedaż szczeniąt do hodowli produkujących bezpapierowe mixy (Orkwolf/UK). Hurtowa sprzedaż szczeniąt do rosyjskich rozmnażalni (http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=19642). Ostatnio głośno jest o nowej "ofercie" tej hodowli, czyli handlu "doskonałymi parami hodowlanymi"... Pani hodowczyni sprzedaje szczeniaki ze swojej hodowli w komplecie ze szczeniakami z innych czeskich hodowli (sęk w tym, że sprzedaje jak leci - często pary, które mogą być nosicielami DM, czyli nie powinny być ze sobą kojarzone - ale o tym oczywiście nowi właściciele pojęcia nie mają). Ja osobiście do zarzutów dodam dwa kolejne: straszny nacjonalizm i działanie na szkodę własnego kraju i klubu (nie znam innej osoby, która tak bardzo zaszkodziłaby wizerunkowi KCHCSV na arenie międzynarodowej jak ta pani). Miało nie być poematu, a jest... A to tylko MALEŃKA cześć tego co można by było napisać...
__________________
|
12-02-2016, 13:45 | #2 |
VIP Member
|
Kolejny odcinek "jak to się robi w Chicago" w hodowli wilczaków - i po raz kolejny głównym bohaterem jest hodowla "od Uhoste"... Emotikon unsure Ostatnio dużo się o tym mówi w internecie, gdyż już wcześniej prezes czeskiego klubu stawiał pani hodoFczyni zarzuty fałszowania danych zdrowotnych psów.
A teraz czarno na białym i od początku: Czeska hodowla "od Uhoste" sprzedała do szwedzkiej hodowli sukę Quássia II od Úhoště. Po przebadaniu okazało się, że suka ma dysplazję stawów biodrowych - HD-C (screen oficjalnej bazy szwedzkiego klubu to pierwsza fotka): Wynik nie dziwi, bo to linia z dużym zagrożeniem dysplazją... I nagle staje się cud - suka rodzi szczeniaki w czeskiej hodowli-matce, a pani hodowczyni na swojej stronie publikuje informacje, że suka jest.... HD-A, czyli całkiem zdrowa..... Smaczka sprawie dodaje fakt, że w polepszaniu stawów suki brał podobno udział polski hodowca (też umoczony za oszustwa i publikacje kłamstw). Oraz to, że to nie pierwszy taki wyczyn pani hodowczyni.: znajomy hodowca z Niemiec tez kupował od tej pani sukę po rodzicach HD-A. Jakież było jego zdziwienie, gdy po otrzymaniu rodowodu ekspertowego okazało się, że został zrobiony przez nią w balona, bo matka szczeniąt nie była HD-A, ale HD-C.... Nie dajcie się tak oszukać.... EDIT: Jeszcze jedno, bo troche umyka... HD-C to nie tragedia. Sa psy, ktore mialy HD-C, a ktorych potomkowie maja swietne stawy.... Problemem jest oszukiwanie nabywcow szczeniat poprzez reklamowanie miotow z podawaniem innych wynikow niz te jakie zostana wpisane do rodowodu... EDIT1: Zaczyna byc wesolo... Okazuje sie, ze suka ta nie ma zrobionej bonitacji. Nie jest tez na liscie czeskich suk hodowlanych. Wiec w Czechach szczeniaki te nie moga dostac rodowodow.... Skoro suka jest niehodowlana w Szwecji i niehodowlana w Czechach to....? nagle wyskoczy, ze przydomek szczeniakow brzmi "Wilcza masakra"? (czy takos tak...) EDIT2: ..i jest jeszcze weselej... Aby ominac czeskie prawa hodowlane pani ta rejestruje szczeniaki na hodowle ...koreanska... Podobno jeden z tych "cudow" natury zostal sprowadzony do Polski...
__________________
|
12-02-2016, 14:06 | #3 |
VIP Member
|
A w sprawie oszustw Do Polski zostal sprzedany Atrey of Marvelwood. Nie wiem, czy byl kupowany przy pomocy polskiego posrednika (Grzegorza Stalmachowskiego) czy bezposrednio w czeskiej hodowli "od Uhoste", ale ciekawa jestem, czy nabywca zostal poinformowany, ze dostaje psa po suce, ktora w Czechach nie ma uprawnien hodowlanych i dlatego miot ma... koreanskie rodowody (choc lapa zadnego szczeniaka nie stala na koreanskiej ziemi). Wlasciciel psa z tego samego miotu, ktory mieszka w Szwecji byl swiecie przkonany, ze kupuje psa z Czech... hodoFczyni zapomniala ,mu powiedziec o takim "szczegole".....
Obecnie w tej samej hodowli sa drodze kolejne mioty niehodowlanych wilczakow, ktore przyjda na swiat (lub przyszly) - ponownie na stronach nie ma slowa, ze beda mialy "egzotyczne" rodowody... Czeski Klub juz zajmuje sie sprawa tej pani - do tego czasu nie dajcie sie oszukac....
__________________
|
17-02-2016, 16:46 | #4 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
Czy p.H.Kaufmanova ma już na piśmie jakieś zarzuty postawione przez czeski Klub?
Mam szczerą nadzieję, że czeski Klub nagłośni jej "historię" na całe FCI, bo z tego co widzę, hodowla ma się nieźle a produkcja psów podejrzanej "konduity" trwa i ogarnia świat cały... ... Niesamowite, że w zasadzie w doborze hodowlanym "od Uhoste" biorą udział ci sami ludzie/te same hodowle... Czyżby wszyscy pozostali odmawiali dania "świeżej" krwi? ... Z tego naszego Grzesia to już nie Grześ a istny buhaj rozpłodowy... ale niech dalej tak kopuluje... w "oceanie" tego typu wilczaków, wilczaki-"perły" będą się wyróżniać, a to także będzie miało przełożenie na czas oczekiwania na nie oraz na ich cenę. |
18-02-2016, 21:55 | #5 | |
Junior Member
Join Date: Jun 2015
Location: Katowice
Posts: 8
|
Quote:
|
|
Thread Tools | |
Display Modes | |
|
|