Quote:
	
	
		
			
				
					Originally Posted by  Emi
					 
				 
				Pisze najprościej jak potrafię: 
"Szczerze, ja jestem trochę zawiedzionym właścicielem.[...] Uwielbiam moją sukę. Jest świetną towarzyszką codziennego życie, ale mocno problematyczną.[...] 
Zawsze parę procent skupienia poświęca na monitoring otoczenia a mi to bardzo przeszkadza..." 
  
i Rony 
"To nie jest tak, że Lor jest suką idealną. Nadal pracujemy nad wieloma rzeczami [...] Ale że powtórzę za Emi "wiedziały gały co brały". Moja suka dokładnie odbija moje wartości, oczekiwania, moje słabości i umiejętności szkoleniowe lub ich brak (zależy jak patrzeć )." 
  
Obie zauważacie, że nie macie fajne suki ale nie idealne (ja tez nie mam, nie hołduję strachliwości mojego psa), ale Rona w przeciwieństwie do ciebie ma pretensje do siebie, podczas gdy ty jesteś niezadowolona z faktu że psica nie poświecą się pracy na 100% tylko wykazuje typową dla wilczaków cechę jaką jest ciągle monitorowanie otoczenia. 
			
		 | 
	
	
 No i co z tego, że nie jestem z tego zadowolona? Mam o tym nie pisac albo pisać nieprawdę, bo inaczej ocenisz mnie jako złego właściciela a Rona napisze, że zabijam wilczaka w wilczaku?
 
Poza tym to jest jeden z aspektów o których pisałam. Pisałam też, że jestem bezsilna wobec lęku separacyjnego i ze wiem, ze niektórzy sa bezsilni wobec innych, codziennych lęków swoich psów. Tego nikt nie skomentował, za to twierdzisz, że mam złe podejście, bo napisałam, ze mi brak koncentracji przeszkadza... 
 
 
 
	Quote:
	
	
		
			
				
					Originally Posted by  Emi
					 
				 
				Miałam na myśli marudzenie w kontekście cech użytkowych. Bo stwierdzenie, że wilczak obserwuje otoczenie w sposób ciągły to nie jest problem z charakterem tej rasy tylko właśnie marudzenie, ze wilczak zachowuje się jak wilczak    
			
		 | 
	
	
 to samo co wyżej, jedna z cech, o której pisałam... Napisałam też, ze o tym nie wiedziałam wcześniej, albo nie wiedziałam, że będzie mi przeszkadzać, nie wiem. Zwróć , prosze, uwagę, ze nie piszę, że jest to problem w rasie, tylko coś, co przeszkadza mi w szkoleniu i tyle. Nie skupiałabym się dłużej nad tym bo nie to było istotą moich wypowiedzi.