Ja jeszcze dorzucę tylko, że np. Astarte nie przepada za szczeniakami i potrafi być dla nich co najmniej nie miła. A z tego co słyszałam sporo suk tak ma.
Poza tym nie chce Cie straszyć, ale to już się zbliża ten magiczny czas w życiu wilczaka gdzie przestaje być kochającym cały świat niuniusiem.
A jeszcze co do upatrzenia sobie tej suczki- nie wykluczone, że nie dokończyła jej pokazywania kto tu rządzi i bardzo pragnie to dokończyć- a jak wiadomo jak sobie wilczak coś wbije do głowy to klękajcie narody- i tak to zrobi