I znow bedzie troche Urcia, bo dzis mija rok odkad zesmy tego lobuza przywiezli do domu. Milionowe podziekowania za to ze w ogole tego szatanka mamy, ten rok byl pelen przygod
Jeszcze rok temu w podrozy z Poznej do Trojmiasta wygladal tak:
A dzisiaj juz tak (troche lysawy i z jezyczkiem ;P ):
A teraz zdjecia i filmik z dzisiejszego dnia: