Quote:
	
	
		
			
				
					Originally Posted by  Joanna
					 
				 
				początku my praktykowałyśmy wymiany dość skrupulatnie. Teraz raczej praktykujemy karmienie przez Synalka. Przygotowujemy michę - Ig daje, głaszcze i ma się wynosić, żeby pies zjadł spokojnie.  Dla niego to straszna frajda. 
			
		 | 
	
	
 My też już jesteśmy ze sobą długo, ale widok Aiko, która ciągnie mnie w kierunku lodówki gadając po drodze nadal bardzo mnie bawi 

 To chyba frajda dla wszystkich: i dla dużych i dla małych. A może po prostu zaczyna się u mnie starcze zdziecinnienie 

 OMG