Quote:
	
	
		
			
				
					Originally Posted by  anula
					 
				 
				 Prowadzą tam tez "trudne" przypadki, n.p. labradora, ktory gyzie właścicielkę    
			
		 | 
	
	
 Wiem, ze labrador to brzmi smiesznie, ale.... czasem moze to mylic... Labardory sa obecnie rozne i takie o charakterze amstafa nie sa wyjatkiem (przepraszam amstafy za stereotyp). Kiedys Ivo odkrecal bernardyna... A to przeciez taka sliitasna rasa - rum, ratowanie ludzi, te sprawy... A akurat ten pies byl bardziej agresywny od kaukaza i podobno nie byl jakis wyjatkowo ostry jak na samce tej rasy...