Quote:
	
	
		
			
				
					Originally Posted by  jaskier
					 
				 
				Moja wypowiedź, a podobnie również zrozumiałem Faolana (jeżeli źle, popraw mnie), ma na celu zwrócenie uwagi jak to wszystko wygląda z punktu widzenia innych użytkowników, konkretnie ludzi nowych w środowisku. A wygląda to na bezsensowną kłótnie, która została przyniesiona na to forum przez Grabę. Tak to wygląda, a wszystko inne, co się kryje pod podszewką - tego nie widać. 
Każdy ma prawo odpowiedzieć na zaczepkę. Każdy ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie - to jest oczywiste. Ale czasem może nie warto? Zwłaszcza, że wypowiedź była na obcym forum - to po pierwsze. Po drugie nazwanie jej "aferą" to duże przegięcie - bo sugeruje, że temat dotyczy nas wszystkich. A nie dotyczy. 
			
		 | 
	
	
 Mhmmm skoro szukasz podtekstu lub "dna" radzę poczytać forum z czasów kiedy, to jeszcze nie było mojej hodowli, kiedy, to Unka była sobie zwykłą dziewczynką pokonującą psy konkurencji i jak sobie mną wtedy tyłek wycierano

 - wtedy też były wojny tylko, że o swoje walczyli i Daniel, 
i Margo (przepraszam jak kogoś pominęłam) taka kolej rzeczy. Więc jeśli przez min. 1,5 roku ktoś pluje Ci w twarz, Ty masz prawo ją wytrzeć

 - ale spoko rozumiem, że wygląda wszystko inaczej z boczku, bo sama też byłam, przeciw wojnom i nie rozumiałam o co im chodzi. 
Afera jak najbardziej dobrze ujęte, bo jeżeli przychodzisz do domu, siadasz do kompa zobaczyć czy napłynęły nowe wieści od wł. malućkich, a dostajesz kupę info, że "coś" się dzieje...., to sorry jest jakaś afera.